Ładowanie..

YouTube Youtube
793 797 767 Telephone

Woda to życie. Część 3. Jak oszczędzać wodę przeznaczoną do nawadniania? (SLICK)

Poprzedni materiał poświęciliśmy zjawisku retencji – zatrzymywania wody w glebie. Wiemy, że zwiększenie zawartości próchnicy w glebie oraz regulacja odczynu wpływają na zwiększenie zdolności gleby do zatrzymywania wody. Teraz pojawia się pytanie czy wodą w glebie (zgromadzoną i dostarczaną do niej wraz z nawadnianiem) możemy efektywnie zarządzać?

Woda to życie

Odpowiedź nie wydaje się łatwa, ale od czego mamy przykłady krajów, gdzie mimo stosunkowo niskich opadów, słabych gleb, ograniczonych zasobów wody słodkiej prowadzi się wydajną produkcję ogrodniczą. Otóż, w takich warunkach w trakcie nawadniania powszechne staje się stosowanie specjalistycznych adiuwantów doglebowych, pozwalających optymalizować ilość wody stosowanej do nawadniania. Przykładem takiego rozwiązania jest, wprowadzony na polski rynek przez Bioagris adiuwant doglebowy SLICK. Preparat został stworzony przez hiszpańskich ogrodników, gospodarujących w trudnych warunkach klimatyczno-glebowych. Nasz nowy adiuwant, obok preparatów Xsteress i BioCal jest kolejnym orężem do walki ze stresami. SLICK stanowczo wyróżnia się swoim składem, który został tak zaprojektowany, aby działać w praktycznie wszystkich warunkach glebowych, zarówno na glebach ciężkich jak i lekkich oraz w substratach torfowych. SLICK zawiera dwa typy substancji powierzchniowo czynnych: Poloksamer i etoksylowaną aminę kokosową oraz aminokwasy. Zastosowany wraz z wodą do nawadniania, poprawia jej dystrybucję zarówno w pionowym, jak i poziomym ruchu wody w glebie. Na glebach lekkich ogranicza przemieszczanie się wody w głąb profilu glebowego zatrzymując ją w zasięgu systemu korzeniowego. Stosowany na glebach ciężkich, zlewnych, słabo przepuszczalnych, pomaga wodzie przesiąkać do strefy korzeniowej. Ogranicza tym samym straty wody wynikające z przesiąkania wody poza zasięg korzeni na glebach lekkich oraz ogranicza straty wody wynikające ze spływów powierzchniowych, z którymi mamy do czynienia na glebach ciężkich, zlewnych. Na glebach lekkich ogranicza tym samym także straty nawozów stosowanych w fertygacji. Przeprowadzone doświadczenia oceniające zdolność do zatrzymywania wody w glebie (ograniczenie przesiąkania) wskazują, że dodatek SLICK pozwala na zaoszczędzenie do 28% wody poprzez ograniczenie przesiąkania poza zasięg systemu korzeniowego. Woda związana ze SLICK wolniej paruje z gleby (mniejsza ewaporacja). Przeprowadzone przez nas doświadczenia wskazują, że takie straty można zmniejszyć poprzez zastosowania SLICK nawet o 20%. Efektywny ruch wody w glebie ogranicza także możliwość zalania systemu korzeniowego oraz pozwala zachować w glebie odpowiednie stosunki powietrzno-wodne, sprzyjające rozwojowi korzeni roślin oraz mikroorganizmów glebowych.

Ważną rolę w składzie preparatu odgrywają także aminokwasy. SLICK jest szczególnie bogaty w kwas glutaminowy, glicynę i lizynę. Aminokwasy zawarte w SLICK aplikowane doglebowo optymalizują pobieranie składników pokarmowych, sprzyjają rozwojowi systemu korzeniowego, ograniczają stres suszy oraz wpływają pozytywnie na bioróżnorodność mikroorganizmów glebowych. Adiuwant ten możemy stosować na wszystkich rodzajach gleb, przez wszelkie systemy nawadniania oraz we wszystkich uprawach. SLICK można aplikować razem z nawozami stosowanymi do fertygacji (przez systemy nawadniania kroplowego). Pierwsza dawka aplikujemy w czasie pierwszego nawadniania po posadzeniu roślin – 1L/ha, kolejne dawki 1 L/ha co miesiąc. Możliwy jest podział kolejnych dawek na 4 aplikacje po 0,25 L/ha, co 7 dni, czyli dawka 1 L/ha działa przez okres około 1 miesiąca, 0,25 L/ha działa około 7 dni. SLICK możemy również zastosować przez zraszacze. Pierwsza dawka przy takim sposobie aplikacji wynosi 3 L/ha, kolejne dawki to 1 L/ha miesięcznie, z możliwością podziału na cztery zabiegi po  0,25 L/ha, co 7 dni.

Przy użyciu SLICK można także przyspieszyć nasączanie wodą substratów torfowych, szczególnie tych silnie przeschniętych. Mają one przez to lepsze właściwości późniejszym okresie np. wzrostu rozsady – łatwiej je powtórnie nawodnić, wolniej przesychają, lepiej trzymają wilgoć i składniki pokarmowe. Zastosowanie SLICK do nawadniania czy fertygacji pozwala na skuteczniejsze wykorzystywanie i celowe zarządzanie wodą w nawadnianiu. Może być narzędziem ograniczającym koszty zużycia wody przeznaczonej do nawadniania, szczególnie w warunkach, gdy jest jej coraz mniej a nawadnianie kosztuje coraz więcej.

Woda to życie. Część 2. Retencja wody w glebie i pobieranie z gleby przez rośliny. (BLACKJAK)

Niestety, nie cała woda, która znajduje się w glebie jest dostępna dla roślin uprawnych. Wynika to z faktu, że woda może znajdować się w glebie pod różnymi postaciami, które mają różny stopień związania np. z koloidami glebowymi i cząstkami gleby.

Woda to życie

Stosując to kryterium możemy wyróżnić:

  • wodę krystalizacyjną,
  • wodę występującą w glebie pod postacią lodu czy też pary wodnej,
  • wodę związaną siłami molekularnymi (higroskopowa i błonkowata),
  • wodę kapilarną,
  • wodę grawitacyjną,
  • wodę gruntową.

W wymienionym szeregu kolejno maleją siły wiązania wody przez glebę i rośnie jej dostępność dla roślin. Mogą one pobierać wodę z gleby jedynie, gdy siła ssąca systemu korzeniowego jest równa lub większa od sił wiążących ją w glebie. Rośliny mogą wykorzystywać wodę przytrzymywaną w glebie z siłą maksymalnie 15 000 hPa. Do wody łatwo dostępnej dla roślin możemy zaliczyć wodę grawitacyjną wolno przesiąkającą przez glebę oraz część wody kapilarnej, która jest wiązana przez glebę z siłą do około 5000 hPa. Woda trudnodostępna jest przytrzymywana w glebie z siłą do około 15000 hPa, jest to graniczna wartość pobierania przez rośliny. Przy przekroczeniu tej wartości woda staje się niedostępna dla roślin (ciśnienie ponad 15 000 hPa) i rozpoczyna się proces ich więdnięcia. Paradoksalnie więdnięcie roślin następuje w różnych glebach, przy różnej zawartości wody. Zależy to od siły ssącej gleby, a ta zależy między innymi od składu mechanicznego, zawartości koloidów glebowych i substancji organicznej. Punkt trwałego więdnięcia dla gleb piaszczystych może nastąpić przy 2% objętościowych wody w glebie, natomiast w glebie gliniastej przy zawartości wody na poziomie 35%.

Dbając o glebę – wykonując zabiegi agrotechniczne powinniśmy mieć na uwadze działania, które potencjalnie wpływają na ilość wody dostępnej dla roślin – zabiegi wpływające na wielkość retencji wody w glebie. Retencję rozumiemy jako zdolność gleby do zatrzymywania wody. Zdolność ta zależy głównie od składu granulometrycznego i struktury gruzełkowatej gleby. O powstawaniu i utrzymywaniu tej struktury decyduje szereg czynników, ale najważniejsze znaczenie mają:

  • odpowiednia zawartość próchnicy
  • odczyn gleby: obojętny lub zbliżony do obojętnego

Myśląc o budowaniu satysfakcjonującej retencji wody w glebie, należy pamiętać o stałym dbaniu o zawartość substancji organicznej (próchnicy) oraz o regularnym korygowaniu odczynu gleby. Zwiększanie zawartość substancji organicznej w glebie, w tym próchnicy możemy wykonywać długofalowo i doraźnie – na przykład stosując różnego rodzaju preparaty oparte na kwasach humusowych. Takich rozwiązań w Polsce i Europie jest bardzo wiele. W niektórych krajach, chociażby w takich jak Hiszpania, są one stałym elementem agrotechniki, szczególnie w uprawach ogrodniczych prowadzonych pod osłonami. Wśród tego typu rozwiązań wyróżnia się nawóz BLACKJAK, ponieważ jest to skoncentrowana wodna zawiesina mikronizowanego leonardytu. Dzięki unikalnej metodzie produkcji – mikronizacji – zachowuje wszystkie zawarte w nim składniki aktywne oraz działa dwufazowo. Pierwsza faza składająca się z kwasów huminowych, fulwowych i humin działa natychmiast po zastosowaniu. Druga faza, oparta na mikrocząsteczkach leonardytu, wnika do gleby bądź substratów torfowych tworząc depozyt (zapas), z którego powoli uwalniają się i działają składki aktywne – kwasy humusowe i huminy. Takie podejście do formułowania nawozu zapewnia działanie natychmiastowe i długofalowe a także znakomicie ogranicza straty kwasów humusowych wynikające z wymywania ich w głąb gleby – poza zasięg systemu korzeniowego roślin. Dodatkowo zastosowanie dolistne nawozu organicznego BLACKJAK wzmacnia w roślinie cały szereg procesów fizjologicznych, będących następstwem uruchamiania odpowiednich genów oraz związanych z nimi procesów, między innymi odpowiedzialnych za:

  • gospodarkę hormonalną, podziały i wydłużanie się komórek,
  • oddychanie, syntezę ATP (procesy kumulacji i wykorzystania energii),
  • metabolizm azotu,
  • szlaki sygnałowe odpowiedzi na warunki stresowe,
  • pobieranie i transport fosforu w roślinie.

Wsparcie dla rozsady papryki – Blackjak, Polyversum WP i Slick

W największym zagłębiu paprykowym zaczęły się siewy na wczesne nasadzenia pod nieogrzewane osłony. Rośliny już od momentu wschodów mają duże wymagania. Jak wspomagać rozsadę papryki na etapie produkcji rozsady?

Rozsada papryki

Wsparcie siewek możemy rozpocząć już na etapie przygotowywania substratu torfowego, którym wypełnimy multiplaty. Do nawodnienia wspomnianego substratu możemy wykorzystać wodę z dodatkiem wielofunkcyjnego adiuwantu doglebowego SLICK w stężeniu 0,3%. Jest to preparat oparty na mieszaninie substancji powierzchniowoczynnych oraz aminokwasów pomagających zarządzać wodą przeznaczoną do podlewania roślin. SLICK przyspiesza i ułatwia nasiąkanie wodą (szczególnie przesuszonych substratów torfowych).  Na późniejszym etapie produkcji rozsady pozwala łatwiej przesiąkać wodzie w głąb multiplatu, mimo przeschniętej warstwy wierzchniej torfu. Dodatek SLICK ogranicza także parowanie wody z multiplatów, przyczynia się tym samym do oszczędności wody i czasu przeznaczonego na nawadnianie. Aminokwasy zawarte w preparacie wspierają rozwój systemu korzeniowego a także poprawiają wykorzystanie składników pokarmowych z substratu. Dodatkowo, wspierają rozwój mikroorganizmów glebowych.

Wsparcie siewek możemy kontynuować, podlewając rośliny biologicznym fungicydem POLYVERSUM WP. Biofungicyd efektywnie działa na ważne patogeny pochodzenia glebowego powodujące fytoftorozę, zgorzel podstawy łodygi, fuzariozę oraz zgniliznę twardzikową. Zgodnie z obecnie obowiązującym rozporządzeniem dotyczącym przyznawania i wypłaty płatności w ramach ekoschematów na rzecz klimatu i środowiska w ramach Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023–2027, można otrzymać płatności do zastosowanej biologicznej ochrony. POLYVERSUM WP jest biologicznym środkiem ochrony roślin, więc po zastosowaniu należy złożyć odpowiednie dokumenty, zgodnie z wytycznymi rozporządzenia, aby otrzymać dopłatę do biologicznej ochrony, dzięki czemu wykorzystanie środka POLYVERSUM WP staje się zdecydowanie bardziej opłacalne.

Rozsada papryki

W późniejszym okresie możemy zadbać o rośliny podlewając je nawozem BLACKJAK. Myśląc o zastosowaniu BLACKJAK, pamiętajmy, że jest on skoncentrowaną wodną zawiesiną mikronizowanego leonardytu. Dzięki unikalnej metodzie produkcji – mikronizacji – zachowuje wszystkie zawarte w nim składniki aktywne oraz działa dwufazowo. Pierwsza faza składająca się z kwasów huminowych, fulwowych i humin działa natychmiast po zastosowaniu. Druga faza, oparta na mikrocząsteczkach leonardytu, wnika do gleby bądź substratów torfowych tworząc  depozyt (zapas), z którego powoli uwalniają się i działają składki aktywne – kwasy humusowe i huminy. Takie podejście do formułowania nawozu zapewnia działanie natychmiastowe i długofalowe a także znakomicie ogranicza straty kwasów humusowych wynikające z wymywania ich w głąb gleby – poza zasięg systemu korzeniowego roślin.

Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć szczególną uwagę na stosowane zwroty wskazujące na rodzaj zagrożenia i symbole ostrzegawcze umieszczone w etykietach oraz przestrzegaj zalecanych środków bezpieczeństwa.

Woda to życie. Część 1

Niezależnie od rozwoju techniki, postępu w agrotechnice, postępu biologicznego, uprawianych odmian, gleba i wodą są, i pozostaną na zawsze podstawowymi zasobami, niezbędnymi do produkcji roślinnej. Prawidłowe gospodarowanie wodą i glebą jest fundamentem rentowności gospodarstwa, szczególnie teraz, gdy mamy do czynienia z gwałtownymi i nieprzewidywalnymi zjawiskami atmosferycznymi: okresowymi suszami, nawalnymi opadami, coraz bardziej zauważalnym ociepleniem klimatu.

Woda to życie

Wiemy doskonale, że gleba jest skomplikowanym układem wzajemnie powiązanych ze sobą faz: stałej (w której wyróżniamy także fazę żywą gleby), ciekłej i gazowej. Woda, a właściwie roztwór glebowy zawierający rozpuszczone związki nieorganiczne, organiczne i jej wzajemne relacje z powietrzem glebowym wpływają na większość fizycznych, chemicznych, i biologicznych właściwości gleby. Woda jest środowiskiem dla przebiegu reakcji chemicznych zachodzących w glebie, substratem wykorzystywanym do tych reakcji, warunkuje wzrost i rozwój roślin oraz mikroorganizmów glebowych. Można zaryzykować stwierdzenie, że bez wody nie ma życia – nie ma życia w glebie oraz na jej powierzchni.

Wiele ostatnich sezonów wegetacyjnych charakteryzuje się bardzo zmiennymi warunkami atmosferycznymi. Szacuje się, że na przestrzeni ostatnich 600 lat susze występowały na terenie Polski z częstotliwością od 19 do 25 razy w każdym 100-leciu. Niestety w ostatnich latach susze pojawiają się coraz częściej – w latach 2001-2012 wystąpiły aż 5-krotnie. Dodatkowo, sytuację pogarsza zwiększająca się zmienność warunków atmosferycznych – występowanie coraz silniej zarysowanych okresów niedoborów (susze) i nadmiarów opadów (nawalne deszcze). W ostatnich latach obserwujemy wzrost: temperatury powietrza, intensywności promieniowania słonecznego oraz prędkości wiatru – zwiększających straty wody z gleby i pogłębiających deficyt wody w glebie. Podstawowym jej źródłem w glebie są opady atmosferyczne i nawadnianie. Średnia roczna suma opadów w Polsce wynosi około 550-600 mm, z wahaniami od 500-550 mm w części środkowej kraju, do 600-650 mm na północy i południu kraju oraz ponad 1000 mm w górach. Niestety, charakterystyczną cechą klimatu naszego kraju jest duża zmienność opadów i temperatury powodowana ścieraniem się mas powietrza oceanicznego i kontynentalnego. Średnia roczna, realna suma opadów, występująca w niektórych rejonach Polski jest niestety mniejsza niż potrzeby wodne uprawianych tam roślin.

O zaopatrzeniu roślin w wodę decydują głównie:

  • opady atmosferyczne – ich wielkość i rozłożenie w czasie sezonu wegetacyjnego
  • retencja glebowa – zdolność do zatrzymywania i oddawania wody roślinom
  • podsiąkanie wody z głębszych warstw gleby – jeżeli takie zasoby występują glebie
  • nawadnianie – zgodne z potrzebami danego gatunku

Na wielkość i rozłożenie opadów atmosferycznych w sezonie wegetacyjnym nie mamy i nie będziemy mieć wpływu, jest to poza naszym zasięgiem. Możemy mieć jednak ogromny wpływ na retencję wody w glebie, dostępność wody dla roślin. Możemy także lepiej zarządzać wodą przeznaczoną do nawadniania oraz poprawić efektywność jej wykorzystywania przez rośliny.

W jaki sposób i przy udziale jakich narzędzi możemy zarządzać wodą w glebie? Jaka jest dostępność wody i jej wykorzystanie przez rośliny? O tym przeczytacie w kolejnych, naszych materiałach poświęconych wodzie glebowej.