Miniony sezon, dla Producentów papryki, z uwagi na: zawirowania ekonomiczne, przebieg warunków atmosferycznych, nasilające się problemy z chorobami i szkodnikami oraz coroczne problemy ze zjawiskiem zmęczenia gleby, nie należał do najłatwiejszych. Oczywiście trudno w jednej chwili wyeliminować wszelkiej maści problemy, które się pojawiają, ale może warto ograniczyć skutki, chociaż niektórych z nich.
Problemem, który nasila z sezonu na sezon jest zmęczenie gleby. Trudno nie zauważyć słabszego wzrostu roślin, szczególnie w początkowej ich fazie wzrostu tuż po posadzeniu oraz oczywiście różnego pochodzenia więdnięcia roślin papryki. Przyczyn zmęczenia gleby jest przynajmniej kilka, możemy je podzielić na dwie wzajemnie powiązane grupy zjawisk:
czynniki abiotyczne np.: utrata właściwości fizyko-chemicznych gleby, zasolenie, degradacja struktury gleby, wypłukanie z gleby niektórych składników pokarmowych (Mg, S, B, Mo), nagromadzenie w glebie jonów, które mogą być toksyczne dla systemu korzeniowego i roślin (Mn, Al), spadek zawartości substancji organicznej, powstanie w profilu gleby warstwy nieprzepuszczalnej, zagęszczanie profilu glebowego, spadek lub nadmierny wzrost odczynu gleby
czynniki biotyczne np.: brak płodozmianu lub ograniczony (koniunkturalny) płodozmian, spadek bioróżnorodności mikrobiologicznej gleby (ograniczenie liczby i różnorodności tych dobrych dla roślin mikrobów), ustanie lub ograniczenie tempa niektórych procesów biochemicznych zachodzących w glebie, nagromadzenie się w glebie patogenów – sprawców chorób systemu korzeniowego, chorób naczyniowych i chorób podstawy łodygi, nagromadzenie się związków toksycznych dla systemu korzeniowego.
Metody ograniczania skutków zmęczenia gleby są pochodną ich przyczyn i polegają przede wszystkim na doprowadzeniu głównych czynników, które powodują zmęczenie gleby – w danej lokalizacji i na konkretnej glebie – do wartości optymalnej dla: gleby i dla uprawianych w niej roślin. Jednym z elementów przywracania glebie sprawności jest powrót do pożądanej bioróżnorodności mikrobiologicznej. Narzędziem w tym wypadku są preparaty mikrobiologiczne, które jeśli są stosowane w sprawdzony, przemyślany i systematyczny sposób przywracają wspomnianą bioróżnorodność mikrobiologiczną. Przez ostatnie dwa sezony tematem naszych badań i doświadczeń było, między innymi, określenie wpływu biopreparatów, w tym MycoTech BIO, na ograniczenie skutków utraty bioróżnorodności mikrobiologicznej gleb w uprawie papryki. W tym sezonie, podobnie jak w poprzednim 2023, doświadczenia prowadziliśmy w trzech lokalizacjach, w miejscowości: Dęba, Grabowska Wola i Długie. Stosowanie biopreparatu mikoryzowego MYcoTech BIO rozpoczęliśmy już na etapie produkcji rozsady. Następnie MycoTech BIO stosowaliśmy po posadzeniu i przyjęciu się roślin, w tunelach. W kolejnych zabiegach stosowaliśmy kilka, zależnie od lokalizacji, biopreparaty oparte na PGPR i Trichoderma, których efektywność także ocenialiśmy.
Schemat zastosowania biopreparatów w produkcji papryki:
przygotowanie rozsady: podlewanie MycoTech BIO – 5 ml preparatu w 1 l wody na jedną tacę multiplatu (18/20 otworów)
aplikacja po sadzeniu i przyjęciu się rozsady: podlewanie przez system nawadniania kroplowego MycoTech BIO – 4 l preparatu w 1 hektar
kolejne aplikacje po upływie 3 – 4 tygodni od stosowania MycoTech BIO: podlewanie przez system nawadniania kroplowego różnymi, badanymi preparatami na bazie PGPR i Trichoderma
Przeprowadzone w trakcie trwania doświadczeń obserwacje pozwalają stwierdzić, że:
w trakcie trwania produkcji rozsady, zastosowanie biopreparatu mikoryzowego Mycotech BIO:
zwiększa masę, zasięg, wielkość systemu korzeniowego sadzonek
zmienia architekturę systemu korzeniowego, powoduje powstawanie w strukturze systemu korzeniowego większej liczby drobnych, bocznych, aktywnych fizjologicznie korzeni, które po posadzeniu rozsady szybko kolonizują glebę
skraca czas potrzebny do wyprodukowania „gotowej” do sadzenia rozsady
ogranicza starzenie się systemu korzeniowego roślin w przypadku przetrzymanej rozsady
po posadzeniu rozsady do tuneli MycoTech BIO:
ogranicza stres replantacji, rośliny przyjmują się szybciej, szybciej podejmują wzrost wegetatywny i następnie generatywny
poprawia, od momentu sadzenia, wykorzystanie wody i składników pokarmowych przez posadzone rośliny
w czasie wzrostu i plonowania roślin mikroorganizmy zawarte w MycoTech BIO:
pozwalają na efektywniejsze wykorzystanie składników pokarmowych dostarczonych z nawożeniem przed sadzeniem oraz fertygacją, daje to możliwość ograniczenia nawożenia przed sadzeniem o kilkanaście procent
pozwalają na efektywniejsze wykorzystanie wody z nawadniania
ograniczają skutki okresowego braku wody oraz zbyt wysokiej temperatury
poprawiają kwitnienie, zawiązanie i wzrost owoców, szczególnie w warunkach niesprzyjających tym procesom
prowadzą do wyraźnego wzrostu plonowania i poprawy jakości owoców
Pamiętajmy: odbudowa prawidłowego mikrobiomu gleby istotna jest w trakcie procesu doraźnego ograniczania skutków zmęczenia gleby, ale znacznie ważniejsza jest w czasie odbudowy życia mikrobiologicznego gleby po jej odkażaniu. Miejmy na uwadze, że odkażanie gleby jest jednym z najbardziej radykalnych sposobów pozbycia się patogenów glebowych, ale skutkującym również pozbyciem się tych dobrych, wspierających rośliny „mikrobów”, które wymagają długofalowego uzupełniania. W takich warunkach aplikacja mikroorganizmów w postaci biopreparatów, głównie mikoryzowych – MycoTech BIO jest nieodzowna.
Sezon w naszym największym zagłębiu paprykowym praktycznie już się zakończył. Nie zaliczał się on do łatwych, przyjemnych i bezproblemowych. Warunki atmosferyczne nie rozpieszczały roślin, czasowo pojawiały się fale upałów z bardzo silną operacją słoneczną, co silnie negatywnie wpływało na rośliny. Przegrzane rośliny traciły turgor, słabiej wiązały owoce, zrzucały kwiaty i zawiązki, słabiej rosły, gorzej reagowały na zabiegi agrotechniczne. W połączeniu z przebiegiem warunków atmosferycznych, silnie odczuwały także efekty panującego powszechnie zmęczenia gleby, gorzej i dłużej przyjmowały się po posadzeniu do tuneli, dłużej podejmowały normalny wzrost wegetatywny, trudniej było im się „rozbujać” po posadzeniu. Wydaje się, że nasz paprykowy region zaczynają dotykać także skutki dużej koncentracji produkcji na określonym obszarze. W tym sezonie mieliśmy dość wyraźne symptomy tego zjawiska. W wielu miejscach pojawił się masowo mączniak prawdziwy, problemy ze zwalczaniem mszyc i wciornastków oraz podejrzenia w wystąpienie nowych szkodników papryki.
Dla nas ten sezon był kolejnym sezonem testowania w praktyce naszych, nowych rozwiązań: SLICK – polepszacz glebowy spełniający funkcje adiuwantu do nawadniania, NURSPRAY HC – stymulator odporności na stresy środowiskowe. Zarówno SLICK, jak i NURSPRAY HC są preparatami zaprojektowanymi do rozwiązywania kłopotów wynikających z nieoptymalnego dla roślin przebiegu warunków atmosferycznych, z którymi mamy coraz częściej do czynienia w praktyce np.: upały, przegrzanie roślin, wysokie koszty nawadniania i nawozów do fertygacji.
SLICK w doświadczeniach – Długie 2024
Stosowanie SLICK rozpoczęliśmy w naszych doświadczeniach (odmiana Muriel) już na etapie produkcji rozsady. SLICK został zastosowany w stężeniu 0,3% do nawodnienia substratu torfowego przed napełnieniem nim multiplatów do pikowania. Co zaobserwowaliśmy:
szybsze nasycenie substratu wodą na starcie
wolniejsze przesychanie torfu w multiplatach po pikowaniu roślin
łatwiejszą i szybszą możliwość powtórnego nawodnienia multiplatów po przeschnięciu substratu
łatwiejsze odprowadzanie z multiplatów nadmiaru wody po ich przelaniu
pozytywny wpływ preparatu na rozwój systemu korzeniowego
Działanie SLICK w rozsadzie papryki w połączeniu z zastosowaniem MycoTech BIO przełożyło się także na szybsze i mniej stresowe przyjęcie się roślin po posadzeniu do tunelu.
Kolejne aplikacje SLICK prowadzone były już w tunelach. Preparat stosowaliśmy na dwóch różnych stanowiskach różniących się warunkami glebowymi, 1. w tunelu postawionym na glebie ciężkiej, zlewnej oraz 2. tunelach na glebie słabszej, piaszczystej. Na glebie piaszczystej zastosowaliśmy SLICK przez zraszacze przed sadzeniem roślin w dawce 3 l/ha, w tunelach na glebie ciężkiej SLICK był zastosowany do pierwszego nawadniania po posadzeniu roślin. Dalej w sezonie SLICK stosowany był systematycznie w łącznej miesięcznej dawce 1 l/ha. Co zaobserwowaliśmy:
na glebie ciężkiej, zlewnej
znacząco lepszą penetrację wody w głąb profilu glebowego do strefy systemu korzeniowego
znaczące ograniczanie rozlewania się wody po powierzchni gleby
poprawę stosunków powietrzno-wodnych w glebie, gleba znacznie słabiej zaskorupiała się
na glebie piaszczystej
łatwiejsze i szybsze nawodnienie całej powierzchni gleby w tuneli, relatywnie mniejszą ilością wody
ograniczenie strat wody wynikające z przesiąkania wody poza zasięg systemu korzeniowego
stanowczo mniejszą tendencję gleby do przesuszania na skutek parowania wody
Doświadczenia przeprowadzone w sezonie 2024 wyraźnie wskazują, że systematyczne stosowanie SLICK niezależnie od typu gleby zwiększa efektywność stosowanej w nawadnianiu wody pozwala zaoszczędzić czas, wodę i nawozy przeznaczone do fertygacji.
NURSPRAY HC w doświadczeniach – Długie i Grabowska Wola 2024
Zastosowanie NURSPRAY HC w doświadczeniach (odmiana Muriel) rozpoczęliśmy już na etapie produkcji rozsady. Opryskiwanie roślin wykonaliśmy tydzień przed planowanym wysadzaniem roślin do tuneli. Kolejne zabiegi NURSPRAY HC wykonywaliśmy systematycznie: od fazy początku zawiązywania owoców, co około 30 dni. Łącznie po posadzeniu wykonaliśmy 3 opryskiwania stymulatorem NURSPRAY HC. Co zaobserwowaliśmy:
większą odporność traktowanej rozsady na więdnięcie powodowane wysoką temperaturą w mnożarce
znacząco mniejszy stres replantacji roślin traktowanych występujący po posadzeniu do tuneli
szybsze i efektywniejsze przyjęcie się sadzonych roślin
szybsze podjęcie wzrostu wegetatywnego po posadzeniu
lepsze kwitnienie i wiązanie owoców w warunkach wysokich temperatur
znacząco mniejszą liczbę zrzucanych przez rośliny zawiązków
lepsze wiązanie owoców w środkowych i górnych partiach roślin
większą odporność roślin na mączniaka prawdziwego
Doświadczenia z zastosowaniem stymulatora odporności NURSPRAY HC z sezonu 2024, potwierdzają nasze obserwacje i wyniki doświadczeń prowadzonych w sezonie 2023. Systematyczne stosowanie NURSPRAY HC wpiera rośliny w walce ze stresami środowiskowymi: ograniczony dostęp do wody, przegrzanie, nadmierne promieniowanie słoneczne. Nasze obserwacje wyraźnie wskazują także na to, że działanie NURSPRAY HC wykazuje silny efekt synergii ze stosowaniem grzybów mikoryzowych – MycoTech BIO. Łączne stosowanie tych dwóch rozwiązań – opryskiwanie NURSPRAY HC i podlewanie rozsady i roślin na miejscu stałym MycoTech BIO dawało zauważalnie większe korzyści. Może to wynikać jak się wydaje z różnych i uzupełniających się mechanizmów oddziaływania na rośliny cząsteczek sygnałowych NURSPRAY HC oraz grzybów mikoryzowych MycoTech BIO.
Zastosowanie preparatów mikrobiologicznych w produkcji warzyw w uprawach glebowych prowadzonych pod osłonami staje się powoli standardem. Można zauważyć wyraźna współzależność pomiędzy glebą, rosnącymi w niej roślinami a mikroorganizmami glebowymi, także tymi wprowadzanymi z preparatami mikrobiologicznymi.
Udział mikroorganizmów w tym „układzie” jest bardzo istotny, to mikroorganizmy w dużej mierze odpowiadają za produktywność gleby – stanowią bardzo istotny element utrzymujący jej równowagę biologiczną. Rozwój mikroorganizmów i ich rozmieszczenie w glebie nie jest ciągłe w czasie i przestrzeni oraz zależy od wielu czynników, jakie oferuje im gleba, stąd dość duże różnice w aktywności mikrobiologicznej różnych środowisk glebowych. Z tego względu coraz popularniejsze staje się stosowanie w glebowych uprawach pod osłonami różnego rodzaju preparatów zawierających mikroorganizmy. Obserwujemy wzrost zainteresowania plantatorów preparatami zawierającymi głównie grzyby mikoryzowe, grzyby z rodzaju Trichoderma, ale także bakterie i promieniowce. Według użytkowników aplikacja tego typu rozwiązań w uprawach glebowych przynosi wiele wymiernych korzyści, włącznie ze wzrostem jakości i ilości plonów.
Pojawia się, więc pytanie czy zastosowanie preparatów mikrobiologicznych w tym preparatów mikoryzowych, w uprawach szklarniowych prowadzonych w podłożach inertnych jest możliwe i czy przynosi efekty? Na tak postawione pytanie szukaliśmy odpowiedzi, prowadząc przez ostatnie dwa sezony doświadczenia w produkcji pomidorów i ogórków uprawianych w wełnie mineralnej. Wiemy doskonale, że wełna mineralna jest podłożem o sprzyjających wzrostowi roślin właściwościach. Posiada między innymi dobre właściwości fizyko-chemiczne, jest wolna od patogenów, substancji toksycznych i balastowych. Po nasączeniu pożywką zachowuje odpowiednie stosunki powietrzno-wodne. Dzięki brakowi sorpcji wymiennej możliwe jest dokładne sterowanie poziomem odżywienia roślin. Stwarza optymalne warunki dla wzrostu rozwoju systemu korzeniowego. Firmy produkujące maty z wełny mineralnej z roku na rok doskonalą swoje produkty.
W takim razie cóż więcej potrzeba roślinom do prawidłowego wzrostu i plonowania? Można powiedzieć, że nic, przecież w takiej uprawie jesteśmy w stanie sterować praktycznie każdym parametrem wpływającym na wzrostu roślin, ale także można powiedzieć, że zawsze można coś ulepszyć. Środowisko wzrostu systemu korzeniowego, jakie stwarza wełna mineralna jest „prawie doskonałe”. Jeśli przyjrzymy się mu dokładnie i porównamy go ze środowiskiem glebowym (które możemy uznać za „naturalne” dla życia roślin) możemy dostrzec jednak pewną różnicę, polegającą na występowaniu w glebie i ryzosferze roślin w niej rosnących mnogości mikroorganizmów, które pośrednio i bezpośrednio wpływają na wzrost, rozwój i plonowanie roślin, a które nie są obecne w matach z wełny mineralnej.
Pojawiają się, więc kolejne pytania, czy mikroorganizmy są niezbędne dla życia roślin, przecież rośliny rosnące w matach dobrze plonują? Odpowiedź na to pytanie nasuwa się taka – nie, teoretycznie nie są niezbędne do wzrostu roślin, ale na pewno rośliny rosnące w „towarzystwie” mikroorganizmów rosną i plonują lepiej, lepiej także wykorzystują zasoby środowiska, czyli wodę, CO2, składniki pokarmowe, są zdrowsze, także dużo bardziej odporne na abiotyczne czynniki środowiska, w którym rosną. I kolejne pytanie, czy mikroorganizmy można zastosować w uprawach w podłożach inertnych i czy przyniesie to roślinom wymierne dla nas korzyści? Środowisko, jakie stwarza wełna mineralna, wydaje się, że sprzyja rozwojowi mikroorganizmów, wełna mineralna warunkuje dobre stosunki powietrzno-wodne oraz jest sterylna i nietoksyczna dla mikroorganizmów. Pewnym problemem przy zastosowaniu mikroorganizmów może być jedynie system nawadniania, stanowią go kapilary dozujące pożywkę do mat i to one mogą stanowić pewien problem dla niektórych rozwiązań mikrobiologicznych, formułowanych w postaci sypkiej na stosunkowo gruboziarnistych nośnikach. Gruboziarniste nośniki mogą przytykać kapilary, zastosowanie płynnych formulacji preparatów mikrobiologicznych lub specjalnie sformułowanych proszków eliminuje ten problem.
W sezonach 2023 i 2024, tak jak już wspomnieliśmy, prowadziliśmy doświadczenia, których celem było sprawdzenie przydatności różnorodnych preparatów mikrobiologicznych w produkcji ogórków i pomidorów na wełnie mineralnej. W sezonie 2023 skupiliśmy się na doświadczeniach w ogórku w uprawie letniej, w sezonie 2024 rozszerzyliśmy zakres doświadczeń o uprawy pomidora w cyklu wiosennym i letnim, oraz ogórka w cyklu wiosennym i letnim – dwa doświadczenia. Testy prowadziliśmy w dwóch gospodarstwach. Jedno z gospodarstw prowadzi produkcję pomidora i ogórka, drugie Gospodarstwo wyspecjalizowane jest w produkcji tylko ogórków. W pierwszym sezonie doświadczeń testowaliśmy dwa preparaty mikoryzowe w tym nasz MycoTech BIO w sekwencji łącznie z zabiegami preparatem zawierającym grzyby z rodzaju Trichoderma. W sezonie 2024 rozszerzyliśmy gamę testowanych preparatów mikrobiologicznych, testowaliśmy 4 preparaty mikoryzowe w tym nasz MycoTech BIO, do tego kilka produktów opartych na grzybach Trichoderma oraz kilka zawierających bakterie z rodzaju Bacillus. Zabiegi stosowania preparatów mikrobiologicznych prowadziliśmy naszymi siłami, wykorzystując aplikacje ręczne lub systemy nawadniania gospodarstw. Po dwuletnich testach i obserwacjach zachowania i plonowania roślin możemy pokusić się o wyciągnięcie kilku wniosków dotyczących stosowania preparatów mikrobiologicznych w podłożach inertnych:
w systemach uprawy bezglebowej, według naszych obserwacji, sprawdzają się wszystkie trzy grupy mikroorganizmów: grzyby mikoryzowe (MycoTech BIO), grzyby z rodzaju Trichoderma oraz bakterie z rodzaju Bacillus
aplikacje preparatów mikrobiologicznych warto rozpoczynać już na etapie produkcji rozsady lub zaraz po wystawieniu kostek z rozsadą na maty, im wcześniej tym efekty aplikacji są lepsze
wskazane jest, zgodnie z naszymi obserwacjami, jako pierwsze (w trakcie produkcji rozsady lub po wystawieniu kostek na maty oraz w 2 do 3 tygodni później) zastosowanie preparatów mikoryzowych np. MycoTech BIO
w myśl naszych obserwacji kolejne zabiegi, warto wykonywać preparatami zawierającymi grzyby z rodzaju Trichoderma w konsorcjach z bakteriami z rodzaju Bacillus, zabiegi te wskazane jest wykonywać systematycznie, przynajmniej raz w miesiącu
gdy w uprawie zostaną zastosowane preparaty, które negatywnie wpływają na grzyby mikoryzowe lub grzyby z rodzaju Trichoderma, w dwa tygodnie od ich zastosowania, konieczne jest powtórne zasiedlanie mat mikroorganizmami, począwszy od preparatów mikoryzowych (MycoTech BIO).
Z naszych obserwacji wynika, że zastosowanie szczególnie grzybów mikoryzowych (MycoTech BIO) i grzybów z rodzaju Trichoderma prowadzi do:
zwiększenia plonowania roślin, zależnie od gatunku, terminu uprawy, właściwości obiektu, rodzaju stosowanych preparatów mikrobiologicznych o od 3 do 15%
poprawy jakości owoców, w tym wielkości owoców, wybarwienia, smaku, trwałości
poprawy ogólnej kondycji, wigoru i zdrowotności upraw widocznej szczególnie w pierwszych tygodniach uprawy oraz pod koniec cyklu produkcyjnego, gdy panujące warunki uprawy są mniej sprzyjające
zwiększenia produkcji biomasy roślin
zwiększenia powierzchni asymilacyjnej (powierzchni i liczby liści) oraz zwiększenia odporność roślin na niesprzyjające warunki wzrostu w tym wysokie temperatury, silne nasłonecznienie
przebudowy i rozbudowy systemu korzeniowego roślin, tworzenia przez rośliny większej liczby korzeni drobnych pobierających składniki pokarmowe i wodę, związane jest to z dynamicznym przerastaniem mat
lepszego wykorzystania wody i składników pokarmowych z dostarczanej pożywki
Dlaczego, potencjalnie maty z wełny mineralnej mogą być dobrym środowiskiem dla rozwoju mikroorganizmów wspierających rośliny? Wydaje się, że w matach mamy faktycznie dwa środowiska, niejako dwa światy. Pierwsze to sama struktura wełny mineralnej zapewniająca odpowiednie dla wzrostu mikroorganizmów środowisko – pod kątem generowanych warunków powietrzno-wodnych oraz obecności odpowiedniej ilości składników pokarmowych. Drugie to ryzoplana (powierzchnia systemu korzeniowego roślin) oraz sama ryzosfera, czyli ta część przestrzeni maty, która pozostaje pod bezpośrednim wpływem działalności systemu korzeniowego. Rośliny w trakcie ewolucji wytworzyły mechanizmy „zachęcające” mikroorganizmy do ich przebywania, życia i funkcjonowania w systemie korzeniowym (mikoryza, endofity), na powierzchni systemu korzeniowego lub w bezpośredniej bliskości korzeni. Na te „zachęty” czy „bonusy” przeznaczone dla mikroorganizmów rośliny wydatkują realnie bardzo duże ilości pozyskiwanej w procesie fotosyntezy energii, więc, dlaczego tego nie wykorzystać tego zjawiska i mikroorganizmów w systemach uprawy bezglebowej? Nic nie stoi na przeszkodzie, warto spróbować.
Środowisko, jakim jest gleba sprzyja występowaniu ogromnej mnogości organizmów żywych tych dobrych, sprzyjających roślinom i tych niestety złych – powodujących choroby. Gleba jest na tyle wewnętrznie zróżnicowana, że daje możliwość występowania nie tylko dużej masie organizmów glebowych, ale sprzyja także występowaniu organizmów o ogromnej różnorodności. Różnorodność ta potencjalnie nadaje glebie żyzność.
Organizmy glebowe zaangażowane są w wiele procesów zachodzących na ogromną skalę: rozkład substancji organicznej, mineralizację próchnicy, uruchamianie: fosforu, potasu, utlenianie siarki, żelaza, uwstecznianie składników pokarmowych, wiązanie azotu atmosferycznego, nitryfikację, denitryfikację. Chemiczne odkażanie gleby i podłoży dość radykalnie ingeruje w mikroflorę glebową zarówno w tą złą, czyli patogeny, jak i tą dobrą, czyli cały szereg mikroorganizmów współpracujących z roślinami lub współżyjących z roślinami na zasadzie symbiozy. Odkażona gleba przypomina mikrobiologiczną „pustynię”, jest w niej wiele wolnych, niezasiedlonych obszarów. W odkażonej glebie obserwuje się na skutek ograniczenia liczby i różnorodności mikroorganizmów powolny przebieg lub brak przebiegu podstawowych procesów biochemicznych. Dodatkowo taka gleba nie daje żadnego oporu przypadkowo wniesionym do niej sprawcom chorób. Może to skutkować powolną aczkolwiek stałą odbudową populacji mikroorganizmów chorobotwórczych i koniecznością ponownego odkażania. W związku z tym po zabiegu chemicznego odkażania wskazane jest uzupełnienie w glebie poziomu tych dobrych mikroorganizmów, które jak wspomniano wyżej zajmują wolne nisze, ograniczają możliwość rozwoju patogenów, wspierają wzrost i rozwój roślin.
Najwygodniej jest uzupełnić pożądaną mikroflorę glebową biopreparatami zawierającymi w swoim składzie konsorcja mikroorganizmów, między innymi Bakterie Ryzosferowe Promujące Wzrost Roślin (PGPR), grzyby mikoryzowe (MycoTech BIO), PGPF, czyli grzyby ryzosferowe promujące wzrost roślin.
Zastosowanie biopreparatów w praktyce powinno być dostosowane do specyfiki uprawy danej grupy roślin. W przypadku chemicznego odkażania gleby pod osłonami np. w uprawie papryki, pomidorów czy ogórków racjonalne wydaje się następujące podejście do aplikacji biopreparatów:
jako pierwszy zabieg, podlanie rozsady – MycoTech BIO
jako drugi zabieg – aplikacja biopreparatów przed sadzeniem roślin lub zaraz po posadzeniu – MycoTech BIO przez system nawadniania kroplowego/fertygację
jako kolejne zabiegi – aplikacja biopreparatów przez podlewanie/fertygację w trakcie wzrostu roślin, tu polecamy głównie konsorcja oparte na grzybach z rodzaju Trichoderma
Jak wynika z praktyki uzupełnienie mikroflory pożytecznej w glebie ewidentnie wspomaga proces odkażania, przedłuża efektywność zabiegu i wpływa pozytywnie na wzrost i plonowanie roślin.
Wieloletnia uprawa tych samych gatunków lub gatunków blisko spokrewnionych na tym samym stanowisku, potencjalnie może doprowadzić do powstania zjawiska zmęczenia gleby, skutkującego zwykle występowania przynajmniej kilku chorób odglebowych. Zjawisko to jest powszechne i dotyka regiony warzywnicze, gdzie uprawiane są np. papryka, pomidory czy ogórki pod osłonami. Zmęczenie gleby i nagromadzenie w niej sprawców chorób odglebowych nie jest też obce w uprawach jagodowych np. truskawce, malinie czy także w uprawach sadowniczych.
Wspólną cechą chorób powodowanych przez patogeny odglebowe jest to, że skuteczne ich zwalczanie, gdy pojawiają się objawy chorobowe, praktycznie nie jest możliwe. Jeżeli nasilenie występowania chorób odglebowych istotnie wpływa na ekonomiczną opłacalność produkcji na danym polu, niestety powinniśmy rozważyć przerwę w uprawie danego gatunku lub bardziej radykalne rozwiązania włącznie z odkażaniem gleby, które silnie oddziałuje na mikroflorę gleby w tym tą pożyteczną i w wielu przypadkach jest jedyną i ostateczną formą walki z zagrożeniami ze strony patogenów odglebowych. Zabieg chemicznego odkażania możemy wykonać samodzielnie, ale warto także rozważyć zlecenie go wyspecjalizowanej firmie. Niemniej czy wykonujemy odkażanie samodzielnie czy przygotowujemy pole pod odkażanie dla wyspecjalizowanej firmy pamiętajmy, że skuteczność zabiegu zależy między innymi od kilku ważnych czynników:
wilgotności gleby, która powinna wynosić około 60% pojemności wodnej, przez 8-14 dni przed zabiegiem
głębokości, na którą wnosimy preparat, przy sprawcach „uwiądów” oraz chorób systemu korzeniowego przynajmniej 30 cm
temperatury gleby, powinna być wyższa niż 10°C
dawki preparatu
przykrycia traktowanej powierzchni folią gazoszczelną
Na krótko przed zabiegiem ani bezpośrednio po zabiegu nie nawozić gleby obornikiem oraz nie stosować torfu i wapna palonego.
Bardzo istotnym czynnikiem warunkujących wysoką skuteczność odkażania gleby, w przypadku występowania tak zwanych „uwiądów” jest wspomniana powyżej wilgotność gleby, utrzymywana przez odpowiedni czas oraz głębokość aplikacji preparatów. Utrzymanie kluczowej dla skuteczności wilgotności gleby możemy poprawić stosując do nawadniania nasz nowy adiuwant doglebowy SLICK. SLICK poprawia penetrację wody w glebie, zwiększa retencję (zatrzymanie) wody w glebie oraz ogranicza parowanie wody z gleby, co potencjalnie wspomaga działanie fumigantów.
Aplikacja SLICK w czasie przygotowywania gleby do dezynfekcji:
stosować w przygotowaniu podłoża do dezynfekcji w dawce od 2 do 3 l/ha przez systemy nawadniania kropelkowego, a najlepiej zraszacze
w terminie, na co najmniej 7 dni przed stosowanie fumigacji
gleba musi osiągnąć maksymalną polową pojemność wodną
zabieg powtórzyć w dawce 1 l/ha po 20 dniach w sytuacjach, w których może to być konieczne
Współcześnie uprawiane odmiany pszenic mają bardzo wysoki potencjał plonowania, jednak jednym z warunków jego realizacji jest zaspokojenie ich wysokich potrzeb pokarmowych. Szczególną rolę w budowaniu wielkości i jakości plonu pszenic pełni azot. O roli azotu w budowaniu plonu pszenicy świadczy wielkość wskaźnika akumulacji jednostkowej azotu w plonie, w jednej tonie ziarna wraz z plonem ubocznym pszenice akumulują nawet do 35 kg azotu. Zależnie od fazy rozwojowej pszenic azot spełnia określone funkcje plonotwórcze.
Dla przykładu w fazie krzewienia odpowiedzialny jest za formowanie zawiązków kłosów w pędach, w fazie krzewienia i na początku strzelania w źdźbło odpowiedzialny jest za zmniejszenie tempa redukcji pędów i redukcji zawiązków kłosów, a w fazie dojrzewania stopień odżywienia azotem decyduje między innymi o wielkości akumulacji białka w ziarnie. Oczywiście potrzeby pokarmowe pszenic zaspakajamy głównie stosując nawożenie doglebowe, starannie dobierając dawki i formy azotu w stosowanych nawozach. Powszechnie także dokarmiamy pszenice nawozami dolistnymi. Tradycją jest stosowanie w dokarmianiu dolistnym azotu, magnezu oraz ważnych mikroelementów. I tu pojawia się pytanie, czy możemy zwiększyć efektywność azotu stosowanego dolistnie?
Odpowiedzią, na tak postawione pytanie, jest rodzina azotowych nawozów dolistnych – NHDelta, sformułowanych w technologii poprawiającej wykorzystanie azotu – NUE. Nawozy z rodziny NHDelta zawierają prekursory grupy aminowej – NH2. Zastosowanie takiej formy azotu silnie wpływa na pobieranie tego składnika przez rośliny oraz jego dalszy metabolizm w roślinie. Prekursory grupy aminowej z nawozów NHDelta są bardzo szybko pobierane przez liście. Są także bardzo szybko wbudowywane w białka, bez zbędnego wydatku energetycznego poświęconego na redukcję azotu azotanowego do formy aminowej, czyli tej, która występuje w aminokwasach i dalej białkach. Dodatkowo nawozy NHDelta pozwalają zachować w roślinie odpowiedni balans dwóch grup hormonów roślinnych auksyn i cytokinin. Balans ten jest odpowiedzialny między innymi za prawidłowy rozwój systemu korzeniowego i części nadziemnej oraz za prawidłowe kwitnienie i wiązanie nasion. Rodzina nawozów azotowych NHDelta jest szczególnie polecana na stanowiskach słabszych, o nieuregulowanym odczynie, okresowo suchych lub w warunkach okresowych braków wody.
Na polskim rynku dostępne są dwa produkty z rodziny NHDelta: NHDelta Ca (Delta wapniowa) i NHDelta K (Delta potasowa). NHDelta Ca polecana jest dla roślin o zwiększonym zapotrzebowaniu na wapń lub w okresach, kiedy rośliny takie zapotrzebowanie wykazują: niska zawartość wapnia w glebie, kwitnienie, zawiązywanie i wzrost owoców. NHDelta K polecana jest dla roślin o zwiększonym zapotrzebowaniu na potas oraz w momentach, gdy pobieranie potasu z gleby jest ograniczone: susza, wysokie temperatury. W uprawie pszenic polecana jest głównie NHDelta Ca w dawce 5 l/ha, w kluczowych dla roślin pszenic fazach rozwojowych:
faza 3/4. liści – poprawa rozwoju systemu korzeniowego, zwiększenie tolerancji na chłody i suszę
krzewienie – stabilizowanie liczby rozkrzewień
strzelanie w źdźbło – efekt zieloności, zwiększenie powierzchni asymilacyjnej liści
kłoszenie – utrzymanie efektu zieloności liści, lepsze wypełnienie ziarna, wzrost zawartości białka w ziarnie
Zastosowanie nawozów dolistnych NHDelta, według prowadzonych badań pozwala na ograniczenie dawek azotowych nawozów doglebowych o około 20%, bez spadku jakości i ilości plonów ziarna.
Nieuchronnie aczkolwiek powoli zbliżają się zbiory korzeni pietruszki do przechowywania. Pamiętajmy, że zdolność przechowalnicza korzeni jest wypadkową wielu czynników, w tym: właściwości danej odmiany, przebiegu warunków atmosferycznych w trakcie całego sezonu, agrotechniki, a głównie nawożenia, szczególnie azotem, potasem, wapniem i borem, występowania chorób w tym chorób odglebowych np. zgnilizna twardzikowa oraz szkodników – w tym przypadku nie możemy zapominać o nasileniu występowania nicieni glebowych, uszkadzających korzenie np. szpilecznik baldasznik czy korzeniaki.
Tradycją stało się opryskiwanie roślin pietruszki fungicydami w okresie przed zbiorami korzeni. Takie zabiegi, w zamiarze mają ograniczyć presję chorób występujących w okresie przechowywania. Zwykle w tym czasie używamy klasycznych fungicydów, jednak w celu ograniczenia ilości i liczby pozostałości środków ochrony roślin w przechowywanych korzeniach możemy wykorzystać do wspomnianych zabiegów także biologiczny fungicyd – POLYVERSUM WP.
Biofungicyd POLYVERSUM WP oparty jest na nadpasożytniczym, glebowym grzybie Pythium oligandrum. Grzyb ten wykazuje wysoką skuteczność wobec sprawców chorób przechowalniczych oraz dodatkowo w tym czasie także ogranicza nasilenie występowania ordzawień na korzeniach pietruszki, z którymi w tym roku mam dość spory problem.
Takie podejście – zastosowanie metody hybrydowej, będącej połączeniem w jednym programie ochrony zabiegów klasycznymi fungicydami i biofungicydem POLYVERSUM WP przynosi nam wymierne korzyści:
zmniejsza liczbę i ilość pozostałości środków ochrony roślin w korzeniach – POLYVERSUM WP nie generuje żadnych dodatkowych pozostałości
bezpośrednio ogranicza potencjał infekcyjny przechowywanych korzeni – składnik aktywny grzyb Pythium oligandrum działa w glebie, na powierzchni korzeni oraz w ryzosferze, do której nie docierają klasyczne fungicydy
Aby uzyskać oczekiwaną, wysoką skuteczność biofungicydu należy przestrzegać kilku bardzo ważnych zasad:
zbieg POLYVERSUM WP powinien być wykonany na około 14 dni przed planowanym zbiorem
jeżeli na plantacji stosowana jest ochrona chemiczna do zabezpieczenia naci przed chorobami, należy koniecznie pamiętać o zachowaniu właściwego odstępu pomiędzy zabiegiem chemicznym a zastosowaniem POLYVERSUM WP – to około 7 – 10 dni
zabiegi wykonywać w dzień pochmurny, w nocy, najlepiej podczas lekkiej mżawki, lub po zastosowaniu preparatu, plantację zdeszczować
wskazane jest opryskiwanie grubokropliste
preparat podczas zabiegu ma spływać po naci pietruszki przez szczeliny i pęknięcia gleby do korzeni
ciecz roboczą przygotować zgodnie z instrukcją znajdującą się w opakowaniu biopreparatu
przed zabiegiem dokładnie umyć opryskiwacz, najlepiej z dodatkiem preparatu do mycia opryskiwaczy.
Pamiętajmy, że zabiegi ograniczające choroby przechowalnicze, ordzawienia korzeni ograniczają również choroby naci pietruszki.
Plony rzepaku zależą wprost od ilości wyprodukowanej przez rośliny biomasy, a ta z kolei od ilości pobranego w okresie wegetacji przez łan azotu. Maksymalne wykorzystanie azotu przez rośliny odbywa się tylko w warunkach zbilansowania azotu przez pozostałe składniki pokarmowe: fosfor, potas, magnez, siarkę, wapń i mikroelementy. Co ciekawe, że nowe odmiany rzepaku, o większym niż standardy potencjale plonowania są bardziej wrażliwe na stan odżywienia roślin – wymagają większej uwagi przy ustalaniu i realizacji planu nawożenia.
Rzepak ma specyficzne wymagania pokarmowe, które dobrze oddaje tak zwane pobranie jednostkowe poszczególnych składników pokarmowych. Wśród składników zakumulowanych w fazie dojrzałości pełnej dominuje potas. Drugim pod względem wielkości akumulacji jest azot. Trzecim składnikiem pod względem ilości zakumulowanej przez łan rzepaku jest wapń. Wapń gromadzi się głównie w łuszczynach, jego jednostkowa akumulacja kształtuje się na poziomie akumulacji azotu. Wskazuje to na dużą wrażliwość rzepaku na niedobory wapnia. Czwartym składnikiem kumulowanym w rzepaku jest siarka, której optymalne pobranie jednostkowe kształtuje się na poziomie do 20 kg/t plonu.
Rzepak pobiera intensywnie azot od wiosennego ruszenia wegetacji do początku kwitnienia, głównie w od fazy pąkowania po kwitnienie. Na niedobory fosforu rzepak szczególnie wrażliwy jest w okresie wegetacji jesiennej oraz wiosną w czasie ruszania wegetacji. Intensywne pobieranie potasu przez rośliny rzepaku zachodzi od początku formowania pędu głównego do początku kwitnienia. Zapotrzebowanie na magnez systematycznie rośnie od fazy pąkowania do pełni fazy wzrostu łuszczyn. Wapń przez rośliny rzepaku intensywnie pobierany jest w okresie od fazy formowania pędu głównego do pełni fazy wzrostu łuszczyn. Wapń akumuluje się głównie w łuszczynach. Odgrywa istotną rolę, jako element kontrolujący odporność łuszczyn na pękanie i choroby. Niedobory wapnia objawiają się głównie zahamowaniem wzrostu pędu głównego oraz więdnięciem pędu głównego w fazie kwitnienia. Niedobór wapnia zwiększa także podatność łuszczyn na pękanie i na choroby. Siarka intensywnie pobierana jest od fazy pąkowania aż po dojrzewanie łuszczyn.
Aby zaspokoić potrzeby pokarmowe rzepaku zwykle planujemy nawożenie doglebowe oraz dokarmianie dolistne. W dokarmianiu dolistnym szczególnie mikroelementami uwzględniamy fazy krytycznego zapotrzebowania rzepaku na poszczególne mikroelemnty, w przypadku makroelementów dokarmianie dolistne jest narzędziem doraźnego uzupełniania stopnia odżywienia roślin. Planując dokarmianie dolistne teraz jesienią i później wiosną przyszłego roku warto zwrócić uwagę na dolistne nawozy z rodziny NHDelta.
Rodzina azotowych nawozów dolistnych – NHDelta, sformułowana jest w technologii poprawiającej wykorzystanie azotu – NUE. Nawozy z rodziny NHDelta zawierają prekursory grupy aminowej – NH2. Zastosowanie takiej formy azotu silnie wpływa na pobieranie tego składnika przez rośliny oraz jego dalszy metabolizm w roślinie. Prekursory grupy aminowej z nawozów NHDelta są bardzo szybko pobierane przez liście. Są także bardzo szybko wbudowywane w białka, bez zbędnego wydatku energetycznego poświęconego na redukcję azotu azotanowego do formy aminowej, czyli tej, która występuje w aminokwasach i dalej białkach. Dodatkowo nawozy NHDelta pozwalają zachować w roślinie odpowiedni balans dwóch grup hormonów roślinnych auksyn i cytokinin. Balans ten jest odpowiedzialny między innymi za prawidłowy rozwój systemu korzeniowego i części nadziemnej oraz za prawidłowe kwitnienie i wiązanie nasion. Rodzina nawozów azotowych NHDelta jest szczególnie polecana na stanowiskach słabszych, o nieuregulowanym odczynie, okresowo suchych lub w warunkach okresowych braków wody.
Na polskim rynku dostępne są dwa produkty z rodziny NHDelta: NHDelta Ca (Delta wapniowa) i NHDelta K (Delta potasowa). NHDelta Ca polecana jest dla roślin o zwiększonym zapotrzebowaniu na wapń lub w okresach, kiedy rośliny takie zapotrzebowanie wykazują: niska zawartość wapnia w glebie, kwitnienie, zawiązywanie i wzrost owoców. NHDelta K polecana jest dla roślin o zwiększonym zapotrzebowaniu na potas oraz w momentach, gdy pobieranie potasu z gleby jest ograniczone: susza, wysokie temperatury. W przypadku rzepaku, zależnie od stanowiska i planu nawożenia doglebowego, doraźnie występujących problemów ze stanem odżywienia roślin możemy wykorzystywać w programach dokarmiania dolistnego tylko jedno z dwóch rozwiązań wapniowe lub potasowe lub oba rozwiązania. Opryskiwania rzepaku możemy rozpocząć już jesienią od fazy 4 liści rzepaku, wskazane jest wykonanie w tym czasie dwóch opryskiwań np. NHDelta Ca w dawce 2,5 l/ha, co dwa tygodnie.
Jesienne zabiegi poprawiają ukorzenienie się roślin, podnoszą odporność roślin na chłody i ewentualną suszę. Głównym terminem aplikacji nawozów NHDelta jest wiosna, zabiegi opryskiwania możemy rozpocząć w momencie ruszenia wegetacji wiosennej, później w fazie wzrostu pędu głównego, na początku i w końcu kwitnienia. Dawki np. NH Delta Ca przy wiosennym stosowaniu to 5 l/ha. Wiosenne zabiegi aktywują wzrost i rozwój roślin, nadają rośliną intensywnie zielony kolor, zwiększają powierzchnię asymilacyjną roślin. Pamiętajmy, że nawozy z rodziny NHDelta poza istotnym dla rzepaku szybko działającym azotem uzupełniają, zależnie od rodzaju nawozu, w roślinach poziom ważnego wapnia i potasu, które bilansują wysokie dawki azotu.
Dokarmianie dolistne azotem jest stałym elementem produkcji roślinnej. Praktyka ukazuje, że nie ma w tej chwili producenta zbóż, rzepaku czy ogrodnika, który nie stosowałby dolistnie nawozów azotowych. Działanie tak zaaplikowanego azotu jest stosunkowo szybkie i daje doraźną poprawę stanu plantacji.
Produktów zawierających w swoim składzie azot na rynku nawozów dolistnych jest ogrom. Większość firm oferuje produkty nawozowe o zbliżonym składzie, wynika to oczywiście z możliwości produkcyjnych i ogólnie dostępnych na rynku surowców zawierających azot, używanych powszechnie do produkcji dolistnych nawozów azotowych. Stąd nasuwa się pytanie czy można dolistne nawozy azotowe sformułować tak aby efektywność azotu była wyższa?
Odpowiedzią, na tak postawione pytanie, jest rodzina azotowych nawozów dolistnych – NHDelta, sformułowanych w technologii poprawiającej wykorzystanie azotu – NUE. Nawozy z rodziny NHDelta zawierają prekursory grupy aminowej – NH2. Zastosowanie takiej formy azotu silnie wpływa na pobieranie tego składnika przez rośliny oraz jego dalszy metabolizm w roślinie. Prekursory grupy aminowej z nawozów NHDelta są bardzo szybko pobierane zarówno przez liście jak i korzenie roślin. Są także bardzo szybko wbudowywane w białka, bez zbędnego wydatku energetycznego poświęconego na redukcję azotu azotanowego do formy aminowej, czyli tej, która występuje w aminokwasach i dalej białkach. Dodatkowo nawozy NHDelta pozwalają zachować w roślinie odpowiedni balans dwóch grup hormonów roślinnych auksyn i cytokinin. Balans ten jest odpowiedzialny między innymi za prawidłowy rozwój systemu korzeniowego i części nadziemnej oraz za prawidłowe kwitnienie, wiązanie nasion i owoców. Nawozy NHDelta są dodatkowo całkowicie bezpieczne dla roślin i w zalecanych dawkach nie powodują fitotoksyczności. Rodzina nawozów azotowych NHDelta jest szczególnie polecana na stanowiskach słabszych, o nieuregulowanym odczynie, okresowo suchych lub w warunkach okresowych braków wody.
Na polskim rynku dostępne są dwa produkty z rodziny NHDelta: NHDelta Ca (Delta wapniowa) i NHDelta K (Delta potasowa). NHDelta Ca polecana jest dla roślin o zwiększonym zapotrzebowaniu na wapń lub w okresach, kiedy rośliny takie zapotrzebowanie wykazują: niska zawartość wapnia w glebie, kwitnienie, zawiązywanie i wzrost owoców. NHDelta K polecana jest dla roślin o zwiększonym zapotrzebowaniu na potas oraz w momentach, gdy pobieranie potasu z gleby jest ograniczone: susza, wysokie temperatury. Zastosowanie NHDelta K nie pogarsza pobierania przez rośliny wapnia i magnezu, jest to szczególnie ważne w przypadku owoców np. jabłek, gdzie bardzo ważny jest odpowiedni stosunek K:Ca. Nawozy z rodziny NHDelta można stosować dolistnie i przez fertygację.
Dzięki technologii NUE, nawozy z rodziny NHDelta:
są wyjątkowo szybko pobierane przez liści lub system korzeniowy roślin
są wyjątkowo efektywne, rośliny wydatkują minimum energii na wbudowanie azotu w aminokwasy i białka
promują wzrost i rozwój systemu korzeniowego
pozwalają zachować odpowiedni balans pomiędzy wzrostem generatywnym i wegetatywnym
promują kwitnienie, zawiązywanie pąków, nasion i owoców
ograniczają wpływ stresów na rośliny, głównie suszy
poprawiają jakość plonu, np. zawartość białka w ziarnie, zaolejenie nasion rzepaku
pozwalają na ograniczenie dawek doglebowych nawozów azotowych nawet o 20% N.
Nieuchronnie, aczkolwiek powoli, zbliża się termin zbioru jabłek gruszek, a z nim dylematy dotyczące intensywności (liczby zabiegów, wyboru fungicydów) ochrony przedzbiorczej, zapobiegającej występowaniu chorób owoców w obiektach przechowalniczych. Jabłka i gruszki narażone są potencjalnie na choroby fizjologiczne i choroby pochodzenia grzybowego. Szczególnie groźne dla przechowywanych owoców są choroby pochodzenia grzybowego np.: szara pleśń, gorzka zgnilizna, mokra zgnilizna owoców, ostatnio także antraknoza i zgnilizny powodowane przez grzyb Neonectria ditissima.
Tradycyjnie przed zbiorem jabłek czy gruszek wykonujemy kilka, zwykle 2 – 3 zabiegi fungicydami. Jak, w łatwy i niedrogi sposób wspomóc działanie stosowanych przed zbiorem fungicydów, szczególnie w warunkach przekropnej pogody, jaka zwykle panuje w okresie zbiorów? Odpowiedź na to pytanie nasuwa się sama. Możemy wspomóc działanie fungicydów poprzez zastosowanie ich łącznie z odpowiednio dobranym adiuwantem. Od lat sprawdzonym rozwiązaniem jest stosowanie adiuwanta PROTECTOR™ wraz z preparatami fungicydowymi.
PROTECTOR™ jest wielofunkcyjnym adiuwantem, który:
ogranicza ściekanie cieczy roboczej z liści i owoców, szczególnie tych pokrytych grubą warstwą wosku
zmniejsza napięcie powierzchniowe cieczy użytkowej poprawiając dystrybucję, penetrację i pobieranie fungicydów i składników pokarmowych z nawozów dolistnych na roślinie
skutecznie ogranicza zmywanie fungicydów i nawozów okresie do 6 dni po zabiegu i przy opadach deszczu do 25 mm
redukuje znoszenie kropel cieczy roboczej
ogranicza straty substancji aktywnej i składników pokarmowych podczas zabiegu
poprawia skuteczność agrochemikaliów w tym nawozów
W ciągu godziny od zabiegu w świetle dziennym PROTECTOR™ polimeryzuje wiążąc agrochemikalia w tym składniki pokarmowe na powierzchni rośliny. Powstała powłoka jest związana z naturalnym woskiem pokrywającym roślinę, jest elastyczna i powiększa się wraz ze wzrostem tkanek, w tym z przyrostem powierzchni owoców. Powłoka jest aktywna przez okres 7 – 10 dni następnie ulega biodegradacji. Recepta mieszaniny fungicydów z PROTECTOR™ jest bardzo prosta: stosujemy odpowiednio dobrane dawki fungicydów i dodajemy do cieczy roboczej 0,3 l/ha wielofunkcyjnego adiuwantu PROTECTOR –warto wypróbować.
W ostatnich latach maliny uprawiane pod osłonami stają się prawdziwą, polską specjalnością. Powierzchnia uprawy malin pod osłonami w Polsce stale roślinie, przybywa nowych gospodarstw, istniejące gospodarstwa zwiększają powierzchnię. Produkcja malin pod osłonami wymaga ogromnego nakładu pracy, wysoce specjalistycznej wiedzy oraz zaangażowania sporych środków finansowych, jednak mimo stosunkowo wysokich kosztów jest nadal opłacalna.
Polskie maliny konsumujemy na naszym rynku oraz eksportujemy do wielu krajów. W tej chwili jesteśmy już po zbiorach malin letnich, w trakcie zbiorów mali jesiennych. Na plantacjach, które zakończyły już owocowanie, podstawowym zabiegiem agrotechnicznym jest teraz usuwanie pędów, które owocowały i dbanie o wzrost pędów, które będą owocowały w kolejnym sezonie. Od ich potencjału i wigoru będą zależały przyszłoroczne zbiory. Moment ten jest także doskonałym czasem na rozpoczęcie „przygody” z mikoryzacją plantacji malin. Preparaty mikoryzowe zastosowane w tym czasie będą sprzyjały:
rozwojowi systemu korzeniowego
lepszemu odżywieniu roślin
większemu wykorzystaniu składników pokarmowych i wody z gleby
Większy i bardziej aktywny system korzeniowy, lepsze odżywienie roślin wpływają na podstawowe elementy budujące przyszłoroczny plon: wielkość (wysokość i grubość) i jakość (liczba zawiązanych pąków kwiatowych) wyrastających pędów. Do mikoryzacji systemu korzeniowego możemy polecić nasze nowe, mikrobiologiczne rozwiązanie MycoTech BIO. MycoTech Bio możemy w malinach zastosować zaraz po usunięciu z plantacji pędów, które owocowały, w dawce 4 l/ha. Preparat stosujemy przez system fertygacji. Formulacja produktu zawiera zarodniki i inne propagule grzybów mikoryzowych z rodzaju Glomus, bakterie ryzosferowe, składniki wspierające rozwój systemu korzeniowego oraz wspierające rozwój glebowej mikroflory autochtonicznej. Badania z zastosowaniem MycoTech BIO w malinach prowadzimy już od 2 sezonów w gospodarstwie Pana doktora Pawła Krawca w Karczmiskach. Wyniki doświadczeń wskazują, że aplikacja MycoTech BIO wpływa pozytywnie na wielkość i jakość plonu w roku stosowania preparatu oraz korzystnie oddziałuje na plonowanie w kolejnym sezonie. Zabiegi MycoTech BIO warto kontynuować także w kolejnym sezonie w momencie ruszenia wegetacji wiosennej.
Kapusta jest typową rośliną klimatu umiarkowanego stąd jej niewielkie wymagania, co do ciepła. Minimalna temperatura wzrostu kapust wynosi około 5oC. Za optymalną temperaturę wzrostu i plonowania tych roślin uważa się 15-20oC. Dłużej utrzymujące się temperatury powyżej 25oC wywierają niekorzystny wpływ na wzrost i rozwój roślin, w tym wiązanie główek. Przy temperaturze przekraczającej 30oC wzrost roślin ulega zahamowaniu. Kapusty mają także bardzo wysokie potrzeby wodne – zaliczane do najwyższych pośród warzyw uprawianych w polu. Szczyt zapotrzebowania na wodę kapust przypada na okres zawiązywania i wypełniania główek.
Warunki atmosferyczne panujące w ostatnim czasie oraz prognozy pogody na nadchodzące dni nie nastrajają optymistycznie producentów kapust głowiastych. Wysokie temperatury mimo stosunkowo obfitych opadów wyraźnie negatywnie wpływają na wzrost i rozwój roślin. Jak wspomóc rośliny kapust w warunkach wysokich temperatur? W takiej sytuacji możemy wykorzystać, nowość na polskim rynku – stymulator odporności NURSPRAY HC. NURSPRAY HC zawiera w swoim składzie opatentowaną cząsteczkę sygnałową oligomery kwasu hydroksycynamonowego. Ta cząsteczka sygnałowa jest elementem naturalnie występującym w ścianach komórkowych roślin. Wspomniana ściana komórkowa to nie tylko fizyczna bariera pełniąca funkcję strukturalną i ochronną, to także miejsce odbierania różnorodnych sygnałów ze środowiska, w tym także o wystąpieniu czynników stresowych.
Po zastosowaniu na rośliny NURSPRAY HC:
uruchamia procesy obronne w roślinach
indukuje regenerację roślin po ustąpieniu stresu
aktywizuje fotosyntezę nawet w warunkach stresu
Dzięki efektowi pamięci stresu, NURSPRAY HC działa około 30 dni od zastosowania.
Tuż po zastosowaniu preparatu dochodzi do:
uruchomienia wielu genów odpowiedzialnych za reakcję roślin na stres
aktywacji systemów pozwalających zachować równowagę oksydoredukcyjną
zwiększenia ilość osmoprotektantów i przeciwutleniaczy
Po kilku dniach od zastosowania pobudzony metabolizm roślin wraca do stanu wyjściowego, ale dzięki pamięci stresu jest przygotowany na ewentualny, nadchodzący stres. W chwili, gdy rośliny faktycznie zostaną poddane stresowi suszy, wysokiej temperatury czy też stresowi nadmiernego promieniowania słonecznego, ich reakcja jest zdecydowanie szybsza i silniejsza.
Rośliny traktowane NURSPRAY HC lepiej znoszą stres, szybciej wychodzą ze stresu i szybciej się regenerują po ustąpieniu warunków stresowych.
Działanie NURSPRAY HC jest typowym działanie zapobiegawczym – przygotowującym metabolizm roślin do walki ze stresami środowiskowymi.
NURSPRAY HC to wyjątkowy stymulator zaprojektowany tak, aby:
efektywnie przygotować rośliny na nadejście stresów
efektywnie wspierać rośliny w walce ze stresami, głównie stresem wodnym i stresem wysokiej temperatury
efektywnie regenerować rośliny po ustąpieniu stresów
W warzywach kapustowatych NURSPRAY HC możemy zastosować w dawce 200 ml/ha, w 2 terminach:
w fazie 2 liści, po posadzeniu roślin na pole
na początku wiązania główek.
Nasze doświadczenia i obserwacje prowadzone na polach produkcyjnych gdzie stosowaliśmy NURSPRAY HC potwierdzają działanie naszego rozwiązania we wsparciu roślin w walce ze stresem wodnym oraz stresami wysokiej temperatury i nadmiernego promieniowania słonecznego.
Pogodowe „niespodzianki” nie ominęły także plantacji borówki amerykańskiej. Borówki zakwitły wcześniej niż zwykle, zbiory owoców rozpoczęły się także wcześniej i wiele wskazuje na to, że sezon na borówki będzie krótszy niż zazwyczaj. Po zbiorach owoców, latem rośliny borówki wchodzą w bardzo istotną fazę rozwojową – zaczynają zawiązywać pąki kwiatowe, z których będziemy zbierać owoce w przyszłym sezonie.
Krzewy borówek wiążą pąki kwiatowe na pędach jednorocznych i rocznych przyrostach starszych pędów, najliczniej w ich częściach wierzchołkowych. Liczba pąków kwiatowych na krzewie zależy, więc od liczby pędów jednorocznych, a głównie od liczby i stanu przyrostów rocznych na pędach starszych. Im silniejsze przyrosty jednoroczne tym więcej pąków kwiatowych dobrej jakości wydających ładne i „grube” owoce. Stąd pojawia się konieczność zadbania o stan pędów owoconośnych już po zbiorach owoców.
W tym czasie, tuż po zbiorach owoców warto wykonać opryskiwanie krzewów borówki mieszaniną 2 l/ha BLACKJAK razem z 1,5 l/ha Terra-Sorb Complex. Zabieg ten należy powtórzyć po 14 dniach. Postawienie na mieszaninę tych środków w efekcie zapewnia prawidłowe wiązanie pąków kwiatowych na przyszły sezon. Połączenie unikatowej technologii mikronizowanego loenardytu – BLACKJAK z L – aminokwasami pochodzenia roślinnego oraz mikroelementów zawartych w Terra-Sorb Complex znacząco wspiera rozwój części nadziemnej i systemu korzeniowego roślin, w tym wspomniane wiązanie pąków kwiatowych.
Jeżeli prognozy pogody będą zapowiadać małą ilości opadów, suszę, wysokie temperatury lub silną operację słoneczną (warunki atmosferyczne ograniczające wiązanie pąków kwiatowych) warto wspomóc krzewy borówek stymulatorem odporności na wymienione czynniki atmosferyczne – preparatem NURSPRAY HC. Preparat stosujemy w dawce 200 ml/ha, przed nastaniem warunków stresowych. Z naszych obserwacji wynika, że zastosowanie NURSPRAY HC sprzyja budowie biomasy liści i wiązaniu pąków kwiatowych na kolejny sezon nawet w trudnych warunkach atmosferycznych. W tym czasie oczywiście kontynuujemy standardowe zabiegi agrotechniczne w tym podlewanie krzewów i fertygację.
Do tych zabiegów możemy włączyć nasz adiuwant doglebowy SLICK. SLICK zastosowany wraz z wodą do nawadniania poprawia jej dystrybucję w glebie zarówno w pionowym, jak i poziomym ruchu wody w glebie. Na glebach lekkich ogranicza przemieszczanie się wody w głąb profilu glebowego poza zasięg korzeni, zatrzymując ją w strefie systemu korzeniowego. Stosowany na glebach ciężkich, zlewnych, słabo przepuszczalnych, pomaga wodzie przesiąkać do strefy występowania systemu korzeniowego. Ogranicza tym samym straty wody wynikające z przesiąkania wody poza zasięg systemu korzeniowego na glebach lekkich oraz ogranicza straty wody wynikające ze spływów powierzchniowych, z którymi mamy do czynienia na glebach ciężkich, zlewnych. Na glebach lekkich ogranicza tym samym także straty nawozów stosowanych w fertygacji.
Przeprowadzone doświadczenia nad zdolnością zatrzymywania wody w glebie (ograniczenie przesiąkania), wskazują, że dodatek SLICK do wody przeznaczonej do nawadniania pozwala na zaoszczędzenie do 28% wody – ograniczanie przesączania się wody poza zasięg systemu korzeniowego. Woda związana ze SLICK dodatkowo wolniej paruje z gleby (mniejsza ewaporacja). Efekty działania naszych rozwiązań w uprawie borówki amerykańskiej potwierdziliśmy w wielu doświadczeniach własnych oraz doświadczeniach prowadzonych przez wyspecjalizowane jednostki naukowe.
Zbiory owoców na plantacjach truskawek dobiegają końca, trwają zbiory najpóźniejszej z polowych odmian – Malwiny. Konsumenci skierują swoją uwagę na inne owoce jagodowe; borówki czy maliny. Producenci natomiast rozpoczną prace pielęgnacyjne mające na celu jak najlepsze przygotowanie roślin truskawek do plonowania w przyszłym sezonie oraz prace związane z przygotowaniem sadzonek i zakładaniem nowych plantacji.
Przygotowanie plantacji na następny sezon
Jeżeli chcemy, żeby w kolejnym roku nasza plantacja truskawek wyróżniała się wysokiej jakości plonami, należy zadbać o nią jeszcze w tym sezonie. Kiedy już wykosiliśmy liście, świetnym krokiem w tym kierunku jest skupienie się na odbudowie nowej, bujnej, a przy tym intensywnie zielonej biomasy. To właśnie od tego będzie zależeć wiązanie pąków kwiatowych na przyszły sezon. W momencie, gdy po skoszonych liściach plantacja zaczyna odbudowę nowych liści, warto wykonać oprysk mieszaniną 2 l/ha BLACKJAK razem z 1,5 l/ha Terra-Sorb Complex. Zabieg ten należy powtórzyć po 14 dniach. Wybór tej mieszaniny zapewnia prawidłowe wiązanie pąków kwiatowych na przyszły sezon. Takie połączenie unikatowej technologii mikronizowanego loenardytu z BLACKJAK z L – aminokwasami pochodzenia roślinnego i mikroelementami zawartymi w Terra-Sorb Complex znacznie wspiera regenerację części nadziemnej i systemu korzeniowego roślin. W tym momencie możemy także rozpocząć mikoryzację systemu korzeniowego za pomocą preparatu – MycoTech BIO w dawce 4 l/ha poprzez fertygację. Zastosowanie mikoryzy w tym momencie pozwoli roślinom efektywniej wykorzystać wodę i składniki pokarmowe z gleby. Szczepionka mikoryzowa przyczyni się do silnej rozbudowy systemu korzeniowego roślin, wpłynie na liczbę zawiązanych kwiatostanów. Jeżeli w okresie odrastani liści na plantacji prognozy pogody będą zapowiadać małą ilości opadów, suszę, wysokie temperatury lub silną operację słoneczną warto wspomóc rośliny truskawek stymulatorem odporności na wymienione czynniki atmosferyczne – preparatem NURSPRAY HC. Preparat stosujemy w dawce 200 ml/ha, przed nastaniem warunków stresowych. Z naszych obserwacji wynika, że zastosowanie NURSPRAY HC sprzyja budowie biomasy liści i wiązaniu pąków kwiatowych na kolejny sezon nawet w trudnych warunkach atmosferycznych.
Przygotowywanie sadzonek we własnym zakresie
Jeżeli planujemy produkcję sadzonek we własnym zakresie, na tym właśnie etapie produkcji, możemy już zadbać o silne i efektywne zmikoryzowanie roślin. Zmikoryzowane sadzonki lepiej się przyjmują, szybciej rozpoczynają wzrost, szybciej budują masę liści i wiążą więcej pąków kwiatostanowych. Z naszych obserwacji wynika, że zastosowanie mikoryzy, w postaci MycoTech BIO już na etapie sadzonkowania skutkowało zawiązaniem do 2 kwiatostanów na roślinie więcej niż u roślin kontrolnych. Jak zastosować MycoTech BIO przy własnej produkcji sadzonek? Preparat stosujemy przez podlewanie multiplatów lub doniczek po posadzeniu sadzonek do podłoża. Dawka MycoTech BIO to 7,5 ml w 1 do 1,5 l wody, na jedną tacę multiplatu o 54 otworach. W tym przypadku mikoryzacja systemu korzeniowego będzie przebiegać już na etapie ukorzeniania się sadzonek i wysadzimy już zmikoryzowane sadzonki.
Mikoryzowanie zakupionych sadzonek
Zakupione w szkółkach sadzonki truskawek można mikoryzować tuż przed sadzeniem ich na plantację. Jeżeli zakupiliśmy sadzonki doniczkowane to Mycotech BIO możemy zastosować poprzez:
podlewanie tac multiplatów/doniczek
zamaczanie tac multiplatów/doniczek
zamaczanie wyjętych z doniczek/multiplatów sadzonek
W wymienionych przypadkach stosujemy ciecz roboczą przygotowaną z 500 ml MycoTech BIO w 100 l wody. Tak przygotowanym roztworem podlewamy dokładnie multiplaty lub zamaczamy w nim multiplaty/doniczki do pełnego wysycenia roztworem substratu. Następnie, sadzimy rośliny na plantacji. W opisanym przypadku mikoryzacja systemu korzeniowego nastąpi niestety już po posadzeniu roślin na plantacji.
Jeżeli zakupiliśmy sadzonki zielone lub sadzonki frigo, możemy zamoczyć ich system korzeniowy na 20 minut do półgodziny w roztworze 500 ml MycoTech BIO w 100 l wody. Jeżeli zostanie nam cieczy roboczej, możemy przeznaczyć ją do podlewania wysadzonych już roślin lub podlać kwiaty czy warzywa w ogródku.
Wsparcie posadzonych już roślin
Po posadzeniu i przyjęciu się sadzonek warto kontynuować zabiegi mikoryzacji systemu korzeniowego, szczególnie, jeśli na danej plantacji rozpoczynamy naszą przygodę z mikoryzą. Po przyjęciu się roślin warto zastosować przez podlewanie/fertygację MycoTech BIO w dawce 4 l/ha. Zabieg ten uzupełni pulę propagul grzybów mikoryzowych w glebie i wpłynie na jeszcze większy stopień zmikoryzowania systemu korzeniowego. Tak zastosowana mikoryza w postaci MycoTech BIO dodatkowo rozprzestrzeniając się w glebie dodatkowo będzie pływać na fizyko-chemiczne właściwości gleby oraz strukturę gleby. Jeżeli po posadzeniu i przyjęciu się rozsady będą panowały niesprzyjające wzrostowi roślin warunki atmosferyczne, rośliny truskawek możemy wesprzeć wspomnianymi wyżej rozwiązaniami: BLACKJAK w mieszaninie w Terra-Sorb Complex i NURPRAY HC.
Ordzawienia występujące na korzeniach pietruszki to prawdziwe utrapienia plantatorów. Korzenie z rdzawymi plamami praktycznie nie nadają się do sprzedaży, szczególnie dobrze widać je na umytych korzeniach, które praktycznie w tej chwili dominują w handlu.
Etiologia tej choroby jest bardzo złożona i nie do końca poznana. Doniesienia literaturowe wskazują na kilka czynników, które potencjalnie wpływają na częstostotliwość i nasilenie występowania ordzawień:
wrażliwość i właściwości odmian pietruszki korzeniowej – nie wszystkie odmiany podlegają chorobie w ten sam sposób
wysoka zawartość substancji organicznej w glebie – sprzyja występowaniu choroby
przebieg warunków atmosferycznych latem – duża ilość opadów sprzyja występowaniu choroby
termin zbioru korzeni – przetrzymanie korzeni na polu, sprzyja chorobie
występowanie w glebie nicieni a szczególnie szpilecznika baldasznika – sprzyja nasileniu objawów
duży potencjał infekcyjny różnych patogenów odglebowych – sprzyja występowaniu zmian na korzeniach
Zwalczanie ordzawień na korzeniach pietruszki nie jest łatwe. W obecnej chwili asortyment środków ochrony roślin mających zastosowanie do ochrony korzeni pietruszki przez ordzawieniami sprowadza się praktycznie do jednego rozwiązania – POLYVERSYM WP. Biopreparat ten oparty jest na grzybie: Pythium oligandrum szczep M1. Grzyb ten efektywnie zapobiega infekcjom powodowanym przez wiele patogenów odglebowych. POLYVERSUM WP w uprawie pietruszki, przeciw ordzawieniom korzeni, możemy stosować typowo zapobiegawczo:
pierwszy zabieg powinniśmy wykonać, gdy główka korzenia osiąga 6 – 7 mm średnicy
zalecana dawka dla jednorazowego stosowania: 0,1kg/ha
drugi zabieg wykonać, gdy główka korzenia osiąga 1,5 cm średnicy
zalecana dawka dla jednorazowego stosowania: 0,15 kg/ha
trzeci zabieg powinniśmy wykonać po upływie 21 dni
zalecana dawka dla jednorazowego stosowania: 0,2 kg/ha
czwarty zabieg wykonać w przypadku wystąpienia warunków sprzyjających porażeniu
zabieg należy wykonać na około 14 dni przed zbiorem
lub interwencyjnie:
gdy zauważymy pierwsze objawy ordzawień:
zalecana dawka dla jednorazowego stosowania: 0,2 kg/ha
zabieg powtórzyć po 2 tygodniach
interwencyjne zabiegi mogą być efektywne, gdy ordzawienie w górnej części korzenia nie przekracza 5-10%
Aby uzyskać oczekiwaną, wysoką skuteczność biofungicydu należy przestrzegać kilku bardzo ważnych zaleceń:
jeżeli na plantacji stosowana jest ochrona chemiczna do zabezpieczenia naci przed chorobami, należy koniecznie pamiętać o zachowaniu właściwego odstępu pomiędzy zabiegiem chemicznym a zastosowaniem POLYVERSUM WP – to około 7 – 10 dni
zabiegi wykonywać w dzień pochmurny, w nocy, najlepiej podczas lekkiej mżawki, lub po zastosowaniu preparatu, plantację zdeszczować
wskazane jest opryskiwanie grubokropliste
preparat podczas zabiegu ma spływać po naci pietruszki do korzeni
ciecz roboczą przygotować zgodnie z instrukcją znajdującą się w opakowaniu biopreparatu
przed zabiegiem dokładnie umyć opryskiwacz, najlepiej z dodatkiem preparatu do mycia opryskiwaczy.
Pamiętajmy, że zabiegi ograniczające ordzawienia korzeni ograniczają również choroby naci pietruszki.
Uwaga! Korzystaj ze środków ochrony roślin zgodnie z zaleceniami dotyczącymi bezpieczeństwa. Przed użyciem zawsze przeczytaj etykietę i informacje o produkcie. Zapoznaj się z zagrożeniami i stosuj się do środków ostrożności podanych na etykiecie.
Mamy początek maja, większość plantatorów papryki i bakłażanów, ogórków czy pomidorów posadziła lub sadzi jeszcze ostatnie rozsady tych warzyw pod nieogrzewane osłony. Wymienione gatunki w powszechnej opinii zaliczane są do roślin ciepłolubnych, i jest to oczywiście prawda. Czasami jednak warunki atmosferyczne: wysokie temperatury w dzień, silne nasłonecznienie skutkują silnym przegrzaniem roślin rosnących w tunelach. Warunki te dodatkowo sprzyjają silnej transpiracji roślin (rośliny transpirując chłodzą się) oraz nadmiernemu parowaniu wody z gleby. Często, przy silnej operacji słonecznej nawet gatunki ciepłolubne narażone są na szereg stresów: stres wodny, stres przegrzania, stres nadmiernego promieniowania słonecznego. Jak wspomóc gatunki ciepłolubne w walce ze stresami? Stres wodny możemy ograniczyć stosując nasz adiuwant doglebowy SLICK oraz nasz preparat mikoryzowy MycoTech BIO. Stres wysokiej temperatury, stres suszy oraz stres nadmiernego promieniowania słonecznego możemy ograniczyć stosując NURSPRAY HC.
Zastosowanie adiuwantu SLICK w uprawie warzyw pod osłonami.
Jeżeli posadziliśmy już rozsadę, SLICK możemy zastosować do nawadniania lub fertygacji (razem z nawozami) w dawce 1 l/ha uprawy. Stosowanie SLICK kontynuujemy raz w miesiącu stosując dawkę 1 l/ha lub raz w tygodniu stosując dawkę 0,25 l/ha. Dawka 1 l/ha działa około 1 miesiąca, dawka 0,25 l/ha około tygodnia.
Co daje nam zastosowanie SLICK:
na glebach lekkich, piaszczystych SLICK zatrzymuje wodę pochodzącą z nawadniania w obrębie systemu korzeniowego
na glebach cięższych, gliniastych, trudnych do nasycenia wodą, SLICK ułatwia przemieszczanie się wody w zasięg systemu korzeniowego
ogranicza parowane wody z gleby o około 20%, jest to ważne przy słonecznej i wietrznej pogodzie
ogranicza przesiąkanie wody poza zasięg systemu korzeniowego
Zastosowanie SLICK pozwala ekonomicznie zarządzać wodą i nawozami do fertygacji.
Zastosowanie preparatu mikoryzowego MycoTech BIO w uprawie warzyw pod osłonami.
O zjawisku mikoryzy pisaliśmy wielokrotnie, jak wykorzystać mikoryzę w uprawie warzyw ciepłolubnych? Wspomniane gatunki: papryka, bakłażan, ogórek, pomidor, są roślinami silnie mikoryzującymi. Oznacza to, że wymagaj symbiozy z grzybami mikoryzowymi i potrafią z tej symbiozy czerpać wymierne korzyści. Rośliny te najlepiej mikoryzować przy użyciu MycoTech BIO już na etapie produkcji rozsady, stosując 5 ml MycoTech BIO w 1 l wody na tace multiplatu. Jeśli tego nie zrobiliśmy, warto zastosować MycoTech BIO teraz, jak najszybciej po posadzeniu roślin. W taki wypadku stosujemy 4 l MycoTech BIO na 1 ha uprawy przez podlewanie/fertygację. W taki przypadku wniesione zarodniki i propagule grzybów mikoryzowych łatwo dostaną się do systemu korzeniowego roślin i nawiążą z nim symbiozę.
Co daje nam zastosowanie MycoTech BIO:
ograniczenie stresu replantacji, rośliny zmikoryzowane lepiej, szybciej się przyjmują i podejmują wzrost i rozwój
lepsze wykorzystanie wody z nawadniania, sieć strzępek grzybów mikoryzowych sięga daleko dalej niż fizyczny zasięg systemu korzeniowego roślin
lepsze wykorzystanie składników pokarmowych ze stosowanych nawozów, na starcie jeśli planujemy mikoryzację roślin możemy ograniczyć dawkę nawozów, szczególnie fosforowych o przynajmniej 20 %
ograniczenie reakcji roślin na inne stresy w tym suszy i przegrzania
wzrost zdrowotności systemu korzeniowego
Zastosowanie stymulatora odporności na stresy NURSPRAY HC w uprawie warzyw pod osłonami.
NURSPRAY HC jest narzędziem służącym do ograniczania wpływu niektórych stresów środowiskowych na rośliny. Szczególnie dobrze sprawdza się w uprawie warzyw pod osłonami, gdzie o stresy suszy, przegrzania czy nadmiernej solaryzacji nie jest trudno. Z naszych doświadczeń wynika, że pomidory, ogórki, papryka czy bakłażan reagują bardzo pozytywnie na zastosowanie NURSPRAY HC. Ubiegłoroczne i tegoroczne badania tego produktu potwierdziły celowość jego zastosowania w warunkach uprawy pod osłonami oraz w polu. NURSPRAY HC powinniśmy zastosować już teraz po posadzeniu roślin w dawce 200 ml/ha uprawy. Musimy pamiętać, aby zabiegi wykonywać wieczorem, przy pełnym turgorze roślin. Preparat pobierany jest bardzo szybko, już po godzinie jest w roślinie i zaczyna działać. Efekt jednorazowej aplikacji utrzymuje się w roślinach przez około 4 tygodnie. Kolejne zabiegi w wymienionych warzywach powinniśmy wykonać po upływie około 4 tygodni.
Co daje nam zastosowanie NURSPRAY HC:
ograniczenie szkodliwości stresów:
suszy
przegrzania
nadmiernej solaryzacji
prawidłowe podjęcie wzrostu mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych
wydłużenie okresu prawidłowej wegetacji roślin
niezakłócony wzrost, rozwój i plonowanie roślin w niesprzyjających warunkach
ograniczenie opadania kwiatów na papryce
prawidłowe zapylenie i zawiązywanie owoców na ogórku i pomidorze
zachowanie wigoru roślin mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych
większe plonowanie i poprawę jakości plonu
Opisane tutaj rozwiązania oczywiście możemy ze sobą łączyć, najlepsze efekty związane z ograniczeniem szkodliwości stresów oraz najlepsze efekty ekonomiczne osiągniemy stosując wszystkie trzy produkty: SLICK w celu oszczędnego gospodarowania wodą, MycoTech BIO w celu lepszego wykorzystania składników pokarmowych i wody oraz poprawy jakości plonów, NURSPRAY HC w celu zapewnienia prawidłowego wzrostu, rozwoju i plonowania roślin w niesprzyjających warunkach atmosferycznych.
Niestety, po praktycznie dwóch i pół miesiąca niespotykanie ciepłej, a czasami wręcz gorącej pogody, nasunęła się nad Polskę fala arktycznego chłodu. Wiemy, że stres niskiej temperatury może eliminować lub silnie ograniczać plonowanie wielu gatunków roślin uprawianych w naszym Kraju i z takim zjawiskiem mamy do czynienia w tej chwili, w niektórych rejonach naszego kraju. Uszkodzenia spowodowane niską temperaturą zależą od zakresu spadku temperatury, czasu jej oddziaływania na rośliny oraz od tempa jej spadku.
W praktyce możemy obserwować uszkodzenia roślin spowodowane chłodem – temperaturą wyższą od zera oraz uszkodzenia spowodowane mrozem – temperaturą poniżej zera. Uszkodzenia chłodowe to głównie zakłócenia w procesie krążenia cytoplazmy i przebiegu procesu fotosyntezy oraz powstawanie reaktywnych form tlenu. Dalszy spadek temperatury, poniżej zera, wprowadza kolejny element – możliwość zamarzania wody, tej zgromadzonej w komórkach i tej w przestrzeniach międzykomórkowych. Powstanie kryształków lodu w komórce prowadzi wprost do zniszczenia jej struktur i w konsekwencji do śmierci komórki. Zamarzanie wody w przestrzeniach międzykomórkowych prowadzi do bardzo silnego odwodnienia komórek i powstania silnego stresu wodnego. Jest to główną przyczyną uszkodzeń mrozowych. Uszkodzenia komórek i tkanek spowodowane zamarzaniem wody, mogą powstać także w wyniku procesu tajania lodu w tkankach. Zbyt szybki wzrost temperatury w tym okresie, zbyt duże nasłonecznienie mogą powodować powstawanie dodatkowych uszkodzeń.
Praktycznie każdy z Producentów warzyw czy owoców starał się na swój sposób walczyć z przymrozkami. Mimo podjętych działań prewencyjnych ograniczających skutki działania niskiej temperatury, warto naszym zdaniem pomyśleć w tej chwili o:
wsparciu procesów regeneracji roślin po przymrozkach
ustabilizowaniu gospodarki hormonalnej roślin i uzupełnieniu niedoborów mikroelementów
przygotowaniu roślin na ewentualne kolejne stresy, a głównie suszę, wysokie temperatury i nadmiar słońca.
Wsparcie regeneracji roślin proponujemy rozpocząć od zabiegu mieszaniną BLACKJAK 2l/ha + Terra-Sorb Complex 1,5 l/ha. Zabieg powinniśmy wykonać, gdy unormują się warunki atmosferyczne i temperatura w dzień osiągnie przynajmniej 12oC. Każdy z tych produktów ma swoje określone działanie i zadanie do spełnienia.
BLACKJAK zastosowany dolistnie:
silnie aktywuje proces oddychania i fotosyntezy – rośliny na regenerację uszkodzeń potrzebują ogromnych ilości energii
zwiększa wykorzystanie azotu – azot konieczny jest do syntezy białek (w tym enzymów) zaangażowanych w procesie regeneracji
poprawia pobieranie i dystrybucję fosforu – fosfor to podstawa przemian energetycznych, które są podstawą regeneracji
aktywizuje podziały komórkowe – tym samym sprzyja procesom naprawczym zachodzącym w tkankach roślin
Terra-Sorb Complex:
dostarcza roślinom ważne w procesie regeneracji aminokwasy, w tym prolinę, glicynę i kwas glutaminowy
Po upływie około 7 dni, szczególnie w uprawach: roślin jagodowych i w sadach naszym zdaniem warto zastosować nawóz XSTRESS w dawce 1,5 l (1 l/ha) w mieszaninie z nawozem BioCal w dawce 1 l/ha.
Mieszanina XSTRESS + BioCal:
uzupełnia chwilowe niedobory mikroelementów oraz wapnia
uruchamia w roślinach aktywność auksyn sterujących w roślinach między innymi procesami wzrostu i rozwoju oraz uruchamiających pompę wapniową
przesuwa metabolizm ważnego aminokwasu – metioniny w kierunku powstawania bardzo ważnych dla roślin poliamin, efektem tego procesu jest ograniczenie produkcji etyleny – hormonu odpowiedzialnego za starzenie się roślin
Jako trzeci zabieg po kolejnych 7 dniach, tym razem zabieg typowo prewencyjny, proponujemy zaaplikować nasze najnowsze rozwiązanie stymulator odporności roślin na niektóre stresy – preparat NURSPRAY HC w dawce 200 lub 400 ml/ha (zależnie od gatunku rośliny).
NURSPRAY HC zawiera w swoim składzie opatentowaną cząsteczkę sygnałową oligomery kwasu hydroksycynamonowego. Ta cząsteczka sygnałowa jest elementem naturalnie występującym w ścianach komórkowych roślin. Wspomniana ściana komórkowa to nie tylko fizyczna bariera pełniąca funkcję strukturalną i ochronną, to także miejsce odbierania różnorodnych sygnałów ze środowiska, w tym także o wystąpieniu czynników stresowych.
Po zastosowaniu na rośliny NURSPRAY HC:
uruchamia procesy obronne w roślinach
indukuje regenerację roślin po ustąpieniu stresu
aktywizuje fotosyntezę nawet w warunkach stresu
Dzięki efektowi pamięci stresu, NURSPRAY HC działa około 30 dni od zastosowania.
Tuż po zastosowaniu preparatu dochodzi do:
uruchomienia wielu genów odpowiedzialnych za reakcję roślin na stres
aktywacji systemów pozwalających zachować równowagę oksydoredukcyjną
zwiększenia ilość osmoprotektantów i przeciwutleniaczy
Po kilku dniach od zastosowania pobudzony metabolizm roślin wraca do stanu wyjściowego, ale dzięki pamięci stresu jest przygotowany na ewentualny, nadchodzący stres. W chwili, gdy rośliny faktycznie zostaną poddane stresowi suszy, wysokiej temperatury czy też stresowi nadmiernego promieniowania słonecznego, ich reakcja jest zdecydowanie szybsza i silniejsza.
Rośliny traktowane NURSPRAY HC lepiej znoszą stres, szybciej wychodzą ze stresu i szybciej się regenerują po ustąpieniu warunków stresowych.
Działanie HURSPRAY HC jest typowym działanie zapobiegawczym – przygotowującym metabolizm roślin do walki ze stresami środowiskowymi.
Stres wodny rozumiany jest jako niedobór wody w tkankach roślin. Stres ten powstaje, gdy zawartość wody spadnie poniżej wartości krytycznej dla danego gatunku rośliny. Niedobór wody w roślinie – stres wodny, prowadzi zawsze do zaburzeń w przebiegu niemal wszystkich procesów fizjologicznych zachodzących w roślinie. Wiemy doskonale, że rośliny posiadają zdolności do ograniczania skutków stresu wodnego.
Mogą realizować, co najmniej kilka strategii obronnych przed suszą. Rośliny potencjalnie mogą:
przeciwdziałać odwodnieniu – poprzez sprawne pobieranie i przewodzenie wody oraz ochronę przed utratą wody
tolerować odwodnienie – poprzez akumulację substancji ochronnych, zmianę składu i właściwości błon, aktywację enzymów oksydacyjnych oraz alternatywnych dróg metabolicznych, aktywne mechanizmy naprawcze
Ważnym elementem walki roślin ze stresem suszy jest uruchomienie mechanizmów osmoregulacji. Umożliwiają one roślinie kontrolę potencjału osmotycznego komórek. Proces ten polega na nagromadzeniu w wakuoli substancji obniżających potencjał wody w komórce. Pozwala to na pobieranie wody z otoczenia w warunkach jej niedoboru. W wakuolach gromadzone są głównie: betainy, niektóre aminokwasy, głównie prolina i glicyna, alkohole wielowodorotlenowe – mannitol, pinitol oraz cukry takie jak glukoza i fruktoza. Zawartość tych związków zwiększa się także w cytoplazmie komórek, gdzie pełnią rolę substancji kompatybilnych chroniących struktury komórkowe przed skutkami odwodnienia. W uruchomieniu procesów obrony roślin przed skutkami odwodnienia uczestniczą oczywiście niektóre hormony roślinne. Są to głównie etylen i ABA biorący udział w ekspresji niektórych genów odpowiedzialnych za syntezę związków, którymi rośliny bronią się przed następstwami stresu wodnego.
Często ze stresem suszy powiązane są także inne stresy, głównie stres wysokiej temperatury, stres wynikający z nadmiernej ilości promieniowania słonecznego oraz stres zasolenia.
Dla większości roślin klimatu umiarkowanego, kilkugodzinne oddziaływanie temperatury powyżej 35oC prowadzi do uruchomienia procesów aklimatyzacyjnych, ograniczających skutki przegrzania organizmu roślinnego.
W odpowiedzi na stres cieplny dochodzi w roślinach do całego szeregu zmian metabolicznych:
produkcji i akumulacji związków fenolowych: fenylopropanoidy i flawonoidy
fenylopropanoidy np. kwas hydroksycynamonowy i ferulowy – występują w całym królestwie roślin, gdzie służą, jako podstawowe składniki wielu polimerów strukturalnych
W przypadku stresu solnego rośliny uruchamiają mechanizmy minimalizujące skutki wysokiego stężenia soli w roztworze glebowym:
Tradycją jest aplikowanie na rośliny, w przypadku stresów, różnego rodzaju preparatów, nawozów czy wyciągów, które potencjalnie wspierają rośliny w walce ze stresem lub wspierają je w szybszym powrocie do równowagi metabolicznej. Tego typu produkty oparte są głównie na ekstraktach z glonów, ekstraktach z roślin lub aminokwasach. Mają one różny skład uwarunkowany składem surowców, z których są pozyskiwany, mają także różne mechanizmy działania uwarunkowane także ich składem. W ostatnich latach coraz częściej jednak mówi się możliwości zastosowania produktów przygotowujących rośliny na nadejście stresów. Działanie takich rozwiązań przygotowuje rośliny do walki ze stresami, łagodzi skutki stresów, pozwala na szybszą i bardziej efektywną ich regenerację po ustąpieniu stresów. W tego typu produktach wykorzystuje się cząsteczki sygnałowe, które po aplikacji na roślinę indukują w niej cały szereg zmian metabolicznych, które z wyprzedzeniem przygotowują rośliny do walki ze skutkami stresów. Wykorzystujemy w tym przypadku mechanizmy, które normalnie rośliny używają do walki ze skutkami stresów, uruchamiamy je jednak zdecydowanie wcześnie, przygotowując niejako rośliny do efektywnej walki o przetrwanie. Osiągamy efekty podobne do szczepionki, która przygotowuje organizm na atak określonego patogena. Cząsteczki sygnałowe występują powszechnie w świecie roślin, są one odpowiedzialne za indukowanie określonych szlaków metabolicznych w odpowiedzi na określone zmiany środowiska zewnętrznego czy wewnętrznego roślin. Przykładem takiego rozwiązania jest wprowadzony na rynek polski w tym sezonie przez Bioagris stymulator NURSPRAY HC.
NURSPRAY HC zawiera w swoim składzie opatentowaną cząsteczkę sygnałową oligomery kwasu hydroksycynamonowego. Ta cząsteczka sygnałowa jest elementem naturalnie występującym w ścianach komórkowych roślin. Wspomniana ściana komórkowa to nie tylko fizyczna bariera pełniąca funkcję strukturalną i ochronną, to także miejsce odbierania różnorodnych sygnałów ze środowiska, w tym także o wystąpieniu czynników stresowych.
Po zastosowaniu na rośliny NURSPRAY HC:
uruchamia procesy obronne w roślinach
indukuje regenerację roślin po ustąpieniu stresu
aktywizuje fotosyntezę nawet w warunkach stresu
Dzięki efektowi pamięci stresu, NURSPRAY HC działa około 30 dni od zastosowania.
Tuż po zastosowaniu preparatu dochodzi do:
uruchomienia wielu genów odpowiedzialnych za reakcję roślin na stres
aktywacji systemów pozwalających zachować równowagę oksydoredukcyjną
zwiększenia ilość osmoprotektantów i przeciwutleniaczy
Po kilku dniach od zastosowania pobudzony metabolizm roślin wraca do stanu wyjściowego, ale dzięki pamięci stresu jest przygotowany na ewentualny, nadchodzący stres. W chwili, gdy rośliny faktycznie zostaną poddane stresowi suszy, wysokiej temperatury czy też stresowi nadmiernego promieniowania słonecznego, ich reakcja jest zdecydowanie szybsza i silniejsza. Rośliny traktowane NURSPRAY HC lepiej znoszą stres, szybciej wychodzą ze stresu i szybciej się regenerują po ustąpieniu warunków stresowych.
Działanie HURSPRAY HC jest typowym działanie zapobiegawczym – przygotowującym metabolizm roślin do walki ze stresami środowiskowymi.
NURSPRAY HC to wyjątkowy stymulator zaprojektowany tak, aby:
efektywnie przygotować rośliny na nadejście stresów
efektywnie wspierać rośliny w walce ze stresami, głównie stresem wodnym i stresem wysokiej temperatury
efektywnie regenerować rośliny po ustąpieniu stresów
Wyniki doświadczeń z zastosowaniem NURSPRAY HC w uprawie borówki amerykańskie (dr Paweł Krawiec, Karczmiska 2023):
Jagodowe – wsparcie na starcie: NURSPRAY HC
Mieliśmy już lato jesienią, wiosnę zimą, lato i zimę w kwietniu. Przy tak dynamicznej i zmiennej pogodzie trudno w tej chwili powiedzieć, co wydarzy się w najbliższym czasie, jeszcze trudniej przewidzieć przebieg warunków atmosferycznych na maj czy czerwiec. Stąd w przypadku borówek, truskawek czy malin warto nie oglądać się na prognozy i zabezpieczyć te gatunki przed wpływem zmiennych i agresywnych (stresogennych) czynników atmosferycznych, takich jak: niedobory wody (susza, zalanie systemu korzeniowego), wysokie temperatury czy nadmierne promieniowanie słoneczne. Czynniki te w pośredni i bezpośredni sposób wpływają na wielkość i jakość owoców jagodowych. Co zrobić, aby ograniczyć skutki wpływu niesprzyjających warunków atmosferycznych na wielkość i jakość plonu? Odpowiedź na to pytanie do tej pory nie była łatwa, jednak w tym sezonie, na polskim rynku pojawiło się rozwiązanie NURSPRAY HC, które może być odpowiedzią na negatywne skutki, jakie niesie ze sobą nieprzewidywalna pogoda.
Jak zastosować NURSPRAY HC w uprawach jagodowych:
Borówka amerykańska – dawka 200 ml/ha, zabiegi typowo zapobiegawcze: 1. zabieg w fazie widoczne pierwsze pąki kwiatowe (zbite grono) obok rozwiniętych liści, 2. zabieg w fazie początek wzrostu owocu; widoczne pierwsze owoce na gronie
Malina – dawka 200 ml/ha, zabiegi typowo zapobiegawcze: 1. zabieg w fazie widoczne pierwsze pąki kwiatowe (zbite grono) obok rozwiniętych liści, 2. zabieg w fazie początek wzrostu owocu; widoczne pierwsze owoce na gronie
Truskawka – dawka 200 ml/ha, zabiegi typowo zapobiegawcze: 1. zabieg w fazie na dnie rozety ukazują się pąki kwiatowe, 2. zabieg w fazie rozrost dna kwiatowego.
Zastosowanie NURSPRAY HC prowadzi do ograniczenia stresu wodnego (susza, zalanie, zasolenie), stresu spowodowanego zbyt wysoką temperaturą (przegrzanie) oraz stresu wynikającego z nadmiernej ilości promieniowania słonecznego.
NURSPRAY HC i grusze, jabłonie oraz Sadownicy bez stresu
W obecnym sezonie (2024) drzewa ruszyły i zakwitły bardzo wcześnie, pod koniec kwitnienia grusz i w pełni kwitnienia jabłoni niestety, po fali „upałów” nadszedł okres silnych przymrozków. Teraz dla odmiany prognozy pogody mówią o kolejnym zwrocie akcji, przynajmniej najbliższe dni mają być ciepłe i bardzo słoneczne. Taki przebieg warunków atmosferycznych negatywnie wpływał i wpływa na bardzo ważne procesy związane z formowaniem się owoców. Rozwój owocu zaczyna się od procesu zapylenia i zapłodnienia – proces ten przebiegał w nie najlepszych warunkach atmosferycznych. Dalej formowanie przyszłej gruszki czy jabłka zachodzi na skutek podziałów komórkowych – czas do 6/8 tygodnia po kwitnieniu. Później owoce rosną i kształtują się tylko na skutek powiększania się komórek. Jak widzimy w tej chwili wkraczamy w fazę intensywnych podziałów komórkowych w owocach, faktycznie od liczby powstałych teraz komórek będzie zależała wielkość przyszłej przykładowej gruszki. Aby wspomniane podziały komórkowe zachodziły dynamicznie drzewom potrzebna jest ogromna ilość energii wyprodukowanej w procesie fotosyntezy i pozyskanej w procesie oddychania. Warunkiem prawidłowego przebiegu fotosyntezy są silne, intensywnie zielone liście rozetowe oraz optymalne warunki atmosferyczne: prawidłowe zaopatrzenie drzew w wodę, optymalna temperatura, oraz optymalna ilość energii słonecznej. Stąd wszyscy dbamy o to, aby drzewa teraz były prawidłowo zaopatrzone w składniki pokarmowe, głównie azot, magnez i żelazo odpowiedzialne za wielkość liści i ich intensywnie zielony kolor. Niestety nie mamy wielkiego wpływu na przebieg warunków atmosferycznych, które potrafią bardzo silnie ograniczyć proces fotosyntezy. Możemy mieć natomiast wpływ na ograniczenie skutków stresów ograniczających fotosyntezę drzew. Jak możemy to zrobić? Odpowiedzi jest przynajmniej kilka, ale jedna z nich jest bardzo ciekawa, jest to stymulator odporności na stresy – NURSPRAY HC.
Jak zastosować NURSPRAY HC w sadach drzew ziarnkowych, gruszach i jabłoniach:
Grusze i jabłonie – dawka 400 ml/ha, zabiegi typowo zapobiegawcze: 1. zabieg w fazie widoczne pierwsze pąki kwiatowe, 2. zabieg w fazie początek rozwoju owoców.
Zastosowanie stymulatora odporności na stresy NURSPRAY HC w uprawie warzyw pod osłonami.
NURSPRAY HC jest narzędziem służącym do ograniczania wpływu niektórych stresów środowiskowych na rośliny. Szczególnie dobrze sprawdza się w uprawie warzyw pod osłonami, gdzie o stresy suszy, przegrzania czy nadmiernej solaryzacji nie jest trudno. Z naszych doświadczeń wynika, że pomidory, ogórki, papryka czy bakłażan reagują bardzo pozytywnie na zastosowanie NURSPRAY HC. Ubiegłoroczne i tegoroczne (2023 i 2024) badania tego produktu potwierdziły celowość jego zastosowania w warunkach uprawy pod osłonami oraz w polu. NURSPRAY HC powinniśmy zastosować już teraz po posadzeniu roślin w dawce 200 ml/ha uprawy. Musimy pamiętać, aby zabiegi wykonywać wieczorem, przy pełnym turgorze roślin. Preparat pobierany jest bardzo szybko, już po godzinie jest w roślinie i zaczyna działać. Efekt jednorazowej aplikacji utrzymuje się w roślinach przez około 4 tygodnie. Kolejne zabiegi w wymienionych warzywach powinniśmy wykonać po upływie około 4 tygodni.
Roślinny o dobrze zmikoryzowane, maja bardziej rozbudowany system korzeniowy, o większym zasięgu i objętości samego systemu korzeniowego, jak i rozbudowany dodatkowo o zasięg grzybni grzybów mikoryzowych. W związku z tym mogą korzystać z większych zasobów wody glebowej. Część pobranej wody jest zatrzymywana w ryzosferze i grzybni – zapasy wody wykorzystywane w czasie spadku zawartości wody w glebie. Ważną rolę w tworzeniu zapasów wody mają także wezikule – tworzące mikrozbiorniczki z zapasową wodą, zgromadzona wewnątrz korzenia. Woda z wezikul może być wykorzystywana przez rośliny w warunkach suszy. Mikoryza może wpływać także na sam proces pobierania wody, regulując potencjał wody w roślinie – ułatwiając zachowanie homeostazy wodnej, utrzymanie mniej więcej stałej wartości potencjału wody. Brzmi to dość skomplikowanie, ale sprowadza się do osiągnięcia stanu równowagi pomiędzy transpiracją a asymilacją CO2 w drodze fotosyntezy – do obu procesów potrzebne są otwarte szparki, a otwieranie aparatów szparkowych jest sterowane przez potencjał wody właśnie. Mikoryza wpływa także pozytywnie na sam transport wody w roślinie, ułatwiając go.
Wpływ mikoryzy na zaopatrzenie roślin w składniki pokarmowe
Rośliny o zmikoryzowanym systemie korzeniowym są lepiej zaopatrzone w podstawowe składniki pokarmowe. Grzyby ektomikoryzowe oraz grzyby tworzące mikoryzę erykoidalną mogą rozkładać nieorganiczne połączenia żelaza, fosforu i wapnia oraz organiczne połączenia azotu, fosforu i siarki. Składniki pokarmowe w ten sposób udostępnione trafiają do roślin i są przez niewykorzystane do wzrostu, rozwoju i plonowania. Patrząc na zasadniczą rolę mikoryzy erykoidalnej możemy stwierdzić, że głównym zadaniem grzybów jest rozkład organicznych form azotu i fosforu. Grzyby endomikoryzowe zapewniają roślinom o +80% więcej fosforu niż sama roślina byłaby w stanie pobrać z gleby oraz +25% azotu więcej niż możliwości pobierania przez rośliny niezmikoryzowane.
Wpływ mikoryzy na odporność roślin na stresy
Rośliny zmikoryzowane, z ustabilizowana mikoryzą, znacznie lepiej znoszą warunki stresowe. Mikoryza wspomaga rośliny w unikaniu, niektórych stresów oraz zwiększa tolerancję roślin na stresy. Oczywiście wspomaganie roślin przez mikoryzę jest efektywne tylko do pewnego poziomu stresu, musimy pamiętać, że rośliny zmikoryzowane nie są pancerne. Dla przykładu, unikanie suszy przez rośliny zmikoryzowane związane jest większym, głębszym i bardziej rozbudowanym systemem korzeniowym oraz zwiększeniem jego zasięgu przez grzybnię. Dzięki temu rośliny mogą wykorzystać wodę z większego obszaru. Nawet w warunkach więdnięcia rośliny zmikoryzowane później tracą turgor i szybciej odzyskują go. Tolerowanie warunków suszy przez rośliny zmikoryzowane polega na ograniczeniu odwodnienia komórek przez utrzymanie wysokiego potencjału osmotycznego. Grzyby mikoryzowe ograniczają stres suszy, jednak same też są w tych warunkach poddawane stresom. Nawet długotrwała, ale umiarkowana susza powoduje wzrost mikoryzacji korzeni, silny stres suszy ogranicza zasiedlenie korzeni, a także spada tworzenie zarodników przez grzyby.
Grzyby mikoryzowe ograniczają także pośrednio możliwość występowania chorób systemu korzeniowego. Większy, bardziej rozbudowany system korzeniowy, lepiej odżywione, zmikoryzowane rośliny są mniej wrażliwe na porażenie. Bogata mikoryza zmniejsza także liczbę miejsc, w których może być zainfekowany system korzeniowy przez patogeny. Dodatkowo grzyby mikoryzowe zaburzają komunikację pomiędzy systemem korzeniowym a sprawcą choroby, patogen nie może odszukać systemu korzeniowego i zainfekować go. Działanie bezpośrednie w przypadku grzybów endomikoryzowych, polega na szybszym uruchamianiu przez rośliny mechanizmów obronnych i ich zwiększonej aktywności.
Grzyby endomikoryzowe mają jeszcze jedną ogromną zaletę, która w praktyce możemy przekształcić na nasze korzyści. Produkują i bardzo specyficzne białka, zwane glomalinami. Glomaliny to bardzo charakterystyczne pod względem budowy i właściwościach fizykochemicznych białka o stabilnych cząsteczkach, nierozpuszczalne w wodzie i odporne na degradację, stabilizują one agregaty glebowe i chronią je przed rozbiciem. Badania glomalin wykazały odmienną budowę strukturalną niż kwasów huminowych czy fulwowych. Glomaliny są bardzo stabilnymi związkami chroniącymi agregaty glebowe przed degradacją, warunkuje to tworzenie odpowiedniej, trwałej struktury gruzełkowatej zapewniającej odpowiednie stosunki wodno-powietrzne w glebie. Gleba o odpowiedniej strukturze zapewnia roślinom lepsze warunki wzrostu, a nam łatwiejszą i lżejszą uprawę.
MycoTech Bio w praktyce rolniczej
Wydaje się, że warto zadbać o wysoki stopień zmikoryzowania systemu korzeniowego roślin, które uprawiamy, poprzez zastosowanie biopreparatów zawierających propagule grzybów mikoryzowych z rodzaju Glomus. Musimy także wiedzieć, że nie wszystkie gatunki roślin uprawnych podlegają mikoryzacji. Na przykład duża grupa roślin – kapustowate, rdestowate, goździkowate, komosowate, nie wchodzą w symbiozę z grzybami mikoryzowymi ich uprawa na dużą skalę i częsta obecność w płodozmianie ogranicza występowanie w glebie grzybów z rodzaju Glomus. Największe korzyści z zastosowania produktów mikoryzowych na bazie endomikoryzy możemy mieć w przypadku uprawy gatunków z przynajmniej kilku rodzin botanicznych np.: psiankowatych (pomidor, papryka, oberżyna), dyniowatych (ogórek, dynia, cukinia), astrowatych (sałaty), baldaszkowatych (marchew, pietruszka, seler, pasternak), liliowatych (cebula, czosnek), bobowatych (groch, soja i wiele innych gatunków), różowatych (jabłoń, grusza, truskawki, pestkowe), oraz w zbożach kłosowych, trawach i kukurydzy. W obecnej chwili na rynku biopreparatów jest, co najmniej kilka ciekawych rozwiązań opartych na grzybach endomikoryzowych z rodzaju Glomus. Wśród tych rozwiązań na uwagę zasługuje nowość na polskim rynku – nawozowy produkt mikrobiologiczny MycoTech BIO – wprowadzony na polski rynek przez Bioagris.
MycoTech BIO jest nawozowym produktem mikrobiologicznym przeznaczonym do efektywnej mikoryzacji systemu korzeniowego wielu gatunków roślin uprawnych. Składnikami aktywnymi produktu są symbiotyczne grzyby mikoryzowe z rodzaju Glomus oraz konsorcjum bakterii ryzosferowych z rodzaju Bacillus zasiedlający system korzeniowy roślin.
Poznaj mechanizm działania MychoTech BIO
Zastosowanie MycoTech BIO przynosi wymierne korzyści roślinom i stosującym go Plantatorom:
ogranicza stres replantacji po wysadzeniu rozsad
rośliny szybciej podejmują bezstresowy wzrost i rozwój
poprawia wykorzystanie składników pokarmowych z gleby
ograniczenia kosztów nawożenia doglebowego nawet o 20%
optymalizuje wykorzystanie wody z naturalnych opadów i nawadniania
niższe koszty nawadniania
Ogromną zaletą preparatu MycoTech BIO jest możliwość zastosowania go praktycznie na każdym etapie produkcji roślinnej:
w czasie produkcji rozsady w multiplatach lub doniczkach
w momencie wysadzania rozsady z multiplatów, doniczek
bezpośrednio na korzenie roślin w momencie ich sadzenia
doglebowo przed siewem lub sadzeniem roślin
w początkowym okresie wzrostu roślin, po przyjęciu się rozsady
w istniejących już nasadzeniach np.: drzew czy krzewów owocowych
MycoTech BIO może być zastosowany przy użyciu powszechnie dostępnych w gospodarstwach metod, nie wymaga zakupu dodatkowego sprzętu i urządzeń aplikacyjnych:
podlewanie roślin w multiplatach, doniczkach
zamaczanie multiplatów, doniczek przed wysadzeniem roślin na miejsce stałe
moczenie systemu korzeniowego roślin bezpośrednio przed ich sadzeniem
podlewanie kostek z rozsadą po ich wystawieniu na maty uprawowe
opryskiwanie gleby przed siewem czy sadzeniem roślin
fertygację lub podlewanie w czasie wegetacji roślin
inkorporację cieczy roboczej w głąb profilu glebowego zasiedlonego przez system korzeniowy
MycoTech BIO polecany jest w uprawie wielu gatunków roślin mikoryzujących np.:
Najbardziej efektywne jest co najmniej dwukrotne zastosowanie MycoTech BIO w cyklu uprawy np. aplikacja na etapie produkcji rozsady i fertygacja roślin po posadzeniu ich na miejsce stałe.
Prowadząc produkcję rolniczą czy ogrodniczą gospodarujemy na skalę naszego gospodarstwa określonymi, posiadanymi przez nas zasobami: glebą, wodą, budżetem, maszynami, narzędziami czy infrastrukturą przechowalniczą. Podobnie rośliny, rosnące na naszych polach gospodarują zasobami, które im dostarczamy, wykorzystują na określonym poziomie, wodę z gleby, składniki pokarmowe, światło słoneczne czy przestrzeń, którą zajmują.
Zdolność do wykorzystania składników pokarmowych przez poszczególne gatunki określają potrzeby pokarmowe roślin (np. ilość azotu konieczna na wyprodukowanie 1 t plonu). Zdolność do efektywnego wykorzystania wody przez rośliny możemy mierzyć współczynnikiem transpiracji, mówiącym nam o tym, ile wody musi zużyć dany gatunek na wyprodukowanie 1 kg suchej masy. Wartości współczynnika transpiracji dla poszczególnych gatunków roślin uprawnych są bardzo zróżnicowane. Jak podaje literatura, mogą one wynosić średnio od 300 do prawie 1000 l wody na 1 kg wytworzonej suchej masy rośliny.
Tab. współczynnik transpiracji dla kilka wybranych gatunków roślin uprawnych:
Gatunek uprawny
Współczynnik transpiracji H2O l/kg s.m.
pszenica
473-559
kukurydza
315-413
lucerna
651-963
fasola
656
marchew
270-460
kapusta
518-810
ogórek
686
Za: S. Karczmarczyk i L. Nowak
Jak widzimy przynajmniej niektóre gatunki roślin „dość rozrzutnie” gospodarują wodą. W tym kontekście pojawia się pytanie, czy możemy mieć wpływ na poprawę wykorzystania wody przez rośliny uprawne? Aby odpowiedzieć na to pytanie warto sięgnąć do historii i to do czasów bardzo nam odległych. Historia podpowiada nam, że możemy wykorzystać do poprawy wykorzystania wody przez rośliny uprawne zjawisko mikoryzy.
Mikoryza pojawiła się w historii roślin bardzo wcześnie, towarzyszyła już pierwszym roślinom lądowym – 400 milionów lat temu, można zaryzykować stwierdzenie, że mikoryza pomogła skolonizować roślinom środowisko lądowe. Mikoryzą nazywa się symbiozę zachodzącą pomiędzy korzeniami roślin wyższych a wysoce wyspecjalizowanymi grzybami żyjącymi w glebie. Nazwa zjawiska – mikoryza pochodzi od dwóch greckich słów: mykes – grzyb, rhiza – korzeń. Mówi się, że różne rodzaje mikoryzy tworzy ponad 80% roślin lądowych, liczba grzybów wchodzących w związki mikoryzowe z roślinami wyższymi szacuje się na około 5000 – 6000 gatunków. Najbardziej rozpowszechnioną (występującą u ponad 80% roślin, w tym u większości roślin uprawnych) i najstarszą jest mikoryza endotroficzna, młodszą i mniej rozpowszechnioną jest mikoryza ektotroficzna, występuje ona u około 5% roślin, głównie nagozalążkowych drzew leśnych. Najmłodszym i najmniej rozpowszechnionym typem mikoryzy, jest mikoryza erykoidalna, występująca wyłącznie w przedstawicieli roślin wrzosowatych.
Mikoryza mikoryzą, ale co z tego wynika dla nas? Generalnie można zaryzykować takie stwierdzenie, że rośliny o silnie zmikoryzowanym systemie korzeniowym są bardziej konkurencyjne niż rośliny bez mikoryzy. Mikoryza silnie oddziałuje na: zaopatrzenie roślin w wodę i składniki pokarmowe, stan fizjologiczny roślin i przebieg podstawowych procesów biochemicznych (np. fotosyntezę), wspiera rośliny w walce ze stresami powodowanymi przez czynniki abiotyczne i biotyczne. Z praktyki wiemy, że owoce z roślin mikoryzowanych są ładniejsze, lepiej wybarwione, słodsze, smaczniejsze, stanowią bogatsze źródło składników pokarmowych i substancji biologicznie czynnych, np. antyoksydantów, witamin, fenoli. Owoce także lepiej się przechowują, są trwalsze po zbiorze.
Poprzedni materiał poświęciliśmy zjawisku retencji – zatrzymywania wody w glebie. Wiemy, że zwiększenie zawartości próchnicy w glebie oraz regulacja odczynu wpływają na zwiększenie zdolności gleby do zatrzymywania wody. Teraz pojawia się pytanie czy wodą w glebie (zgromadzoną i dostarczaną do niej wraz z nawadnianiem) możemy efektywnie zarządzać?
Odpowiedź nie wydaje się łatwa, ale od czego mamy przykłady krajów, gdzie mimo stosunkowo niskich opadów, słabych gleb, ograniczonych zasobów wody słodkiej prowadzi się wydajną produkcję ogrodniczą. Otóż, w takich warunkach w trakcie nawadniania powszechne staje się stosowanie specjalistycznych polepszaczy doglebowych, pozwalających optymalizować ilość wody stosowanej do nawadniania. Przykładem takiego rozwiązania jest, wprowadzony na polski rynek przez Bioagris polepszacz gleby SLICK. Preparat został stworzony przez hiszpańskich ogrodników, gospodarujących w trudnych warunkach klimatyczno-glebowych. Nasz nowy polepszacz, obok preparatów Xsteress i BioCal jest kolejnym orężem do walki ze stresami. SLICK stanowczo wyróżnia się swoim składem, który został tak zaprojektowany, aby działać w praktycznie wszystkich warunkach glebowych, zarówno na glebach ciężkich jak i lekkich oraz w substratach torfowych. SLICK zawiera dwa typy substancji powierzchniowo czynnych: Poloksamer i etoksylowaną aminę kokosową oraz aminokwasy. Zastosowany wraz z wodą do nawadniania, poprawia jej dystrybucję zarówno w pionowym, jak i poziomym ruchu wody w glebie. Na glebach lekkich ogranicza przemieszczanie się wody w głąb profilu glebowego zatrzymując ją w zasięgu systemu korzeniowego. Stosowany na glebach ciężkich, zlewnych, słabo przepuszczalnych, pomaga wodzie przesiąkać do strefy korzeniowej. Ogranicza tym samym straty wody wynikające z przesiąkania wody poza zasięg korzeni na glebach lekkich oraz ogranicza straty wody wynikające ze spływów powierzchniowych, z którymi mamy do czynienia na glebach ciężkich, zlewnych. Na glebach lekkich ogranicza tym samym także straty nawozów stosowanych w fertygacji. Przeprowadzone doświadczenia oceniające zdolność do zatrzymywania wody w glebie (ograniczenie przesiąkania) wskazują, że dodatek SLICK pozwala na zaoszczędzenie do 28% wody poprzez ograniczenie przesiąkania poza zasięg systemu korzeniowego. Woda związana ze SLICK wolniej paruje z gleby (mniejsza ewaporacja). Przeprowadzone przez nas doświadczenia wskazują, że takie straty można zmniejszyć poprzez zastosowania SLICK nawet o 20%. Efektywny ruch wody w glebie ogranicza także możliwość zalania systemu korzeniowego oraz pozwala zachować w glebie odpowiednie stosunki powietrzno-wodne, sprzyjające rozwojowi korzeni roślin oraz mikroorganizmów glebowych.
Ważną rolę w składzie preparatu odgrywają także aminokwasy. SLICK jest szczególnie bogaty w kwas glutaminowy, glicynę i lizynę. Aminokwasy zawarte w SLICK aplikowane doglebowo optymalizują pobieranie składników pokarmowych, sprzyjają rozwojowi systemu korzeniowego, ograniczają stres suszy oraz wpływają pozytywnie na bioróżnorodność mikroorganizmów glebowych. Polepszacz ten możemy stosować na wszystkich rodzajach gleb, przez wszelkie systemy nawadniania oraz we wszystkich uprawach. SLICK można aplikować razem z nawozami stosowanymi do fertygacji (przez systemy nawadniania kroplowego). Pierwsza dawka aplikujemy w czasie pierwszego nawadniania po posadzeniu roślin – 1L/ha, kolejne dawki 1 L/ha co miesiąc. Możliwy jest podział kolejnych dawek na 4 aplikacje po 0,25 L/ha, co 7 dni, czyli dawka 1 L/ha działa przez okres około 1 miesiąca, 0,25 L/ha działa około 7 dni. SLICK możemy również zastosować przez zraszacze. Pierwsza dawka przy takim sposobie aplikacji wynosi 3 L/ha, kolejne dawki to 1 L/ha miesięcznie, z możliwością podziału na cztery zabiegi po 0,25 L/ha, co 7 dni.
Przy użyciu SLICK można także przyspieszyć nasączanie wodą substratów torfowych, szczególnie tych silnie przeschniętych. Mają one przez to lepsze właściwości późniejszym okresie np. wzrostu rozsady – łatwiej je powtórnie nawodnić, wolniej przesychają, lepiej trzymają wilgoć i składniki pokarmowe. Zastosowanie SLICK do nawadniania czy fertygacji pozwala na skuteczniejsze wykorzystywanie i celowe zarządzanie wodą w nawadnianiu. Może być narzędziem ograniczającym koszty zużycia wody przeznaczonej do nawadniania, szczególnie w warunkach, gdy jest jej coraz mniej a nawadnianie kosztuje coraz więcej.
Niestety, nie cała woda, która znajduje się w glebie jest dostępna dla roślin uprawnych. Wynika to z faktu, że woda może znajdować się w glebie pod różnymi postaciami, które mają różny stopień związania np. z koloidami glebowymi i cząstkami gleby.
Stosując to kryterium możemy wyróżnić:
wodę krystalizacyjną,
wodę występującą w glebie pod postacią lodu czy też pary wodnej,
wodę związaną siłami molekularnymi (higroskopowa i błonkowata),
wodę kapilarną,
wodę grawitacyjną,
wodę gruntową.
W wymienionym szeregu kolejno maleją siły wiązania wody przez glebę i rośnie jej dostępność dla roślin. Mogą one pobierać wodę z gleby jedynie, gdy siła ssąca systemu korzeniowego jest równa lub większa od sił wiążących ją w glebie. Rośliny mogą wykorzystywać wodę przytrzymywaną w glebie z siłą maksymalnie 15 000 hPa. Do wody łatwo dostępnej dla roślin możemy zaliczyć wodę grawitacyjną wolno przesiąkającą przez glebę oraz część wody kapilarnej, która jest wiązana przez glebę z siłą do około 5000 hPa. Woda trudnodostępna jest przytrzymywana w glebie z siłą do około 15000 hPa, jest to graniczna wartość pobierania przez rośliny. Przy przekroczeniu tej wartości woda staje się niedostępna dla roślin (ciśnienie ponad 15 000 hPa) i rozpoczyna się proces ich więdnięcia. Paradoksalnie więdnięcie roślin następuje w różnych glebach, przy różnej zawartości wody. Zależy to od siły ssącej gleby, a ta zależy między innymi od składu mechanicznego, zawartości koloidów glebowych i substancji organicznej. Punkt trwałego więdnięcia dla gleb piaszczystych może nastąpić przy 2% objętościowych wody w glebie, natomiast w glebie gliniastej przy zawartości wody na poziomie 35%.
Dbając o glebę – wykonując zabiegi agrotechniczne powinniśmy mieć na uwadze działania, które potencjalnie wpływają na ilość wody dostępnej dla roślin – zabiegi wpływające na wielkość retencji wody w glebie. Retencję rozumiemy jako zdolność gleby do zatrzymywania wody. Zdolność ta zależy głównie od składu granulometrycznego i struktury gruzełkowatej gleby. O powstawaniu i utrzymywaniu tej struktury decyduje szereg czynników, ale najważniejsze znaczenie mają:
odpowiednia zawartość próchnicy
odczyn gleby: obojętny lub zbliżony do obojętnego
Myśląc o budowaniu satysfakcjonującej retencji wody w glebie, należy pamiętać o stałym dbaniu o zawartość substancji organicznej (próchnicy) oraz o regularnym korygowaniu odczynu gleby. Zwiększanie zawartość substancji organicznej w glebie, w tym próchnicy możemy wykonywać długofalowo i doraźnie – na przykład stosując różnego rodzaju preparaty oparte na kwasach humusowych. Takich rozwiązań w Polsce i Europie jest bardzo wiele. W niektórych krajach, chociażby w takich jak Hiszpania, są one stałym elementem agrotechniki, szczególnie w uprawach ogrodniczych prowadzonych pod osłonami. Wśród tego typu rozwiązań wyróżnia się nawóz BLACKJAK, ponieważ jest to skoncentrowana wodna zawiesina mikronizowanego leonardytu. Dzięki unikalnej metodzie produkcji – mikronizacji – zachowuje wszystkie zawarte w nim składniki aktywne oraz działa dwufazowo. Pierwsza faza składająca się z kwasów huminowych, fulwowych i humin działa natychmiast po zastosowaniu. Druga faza, oparta na mikrocząsteczkach leonardytu, wnika do gleby bądź substratów torfowych tworząc depozyt (zapas), z którego powoli uwalniają się i działają składki aktywne – kwasy humusowe i huminy. Takie podejście do formułowania nawozu zapewnia działanie natychmiastowe i długofalowe a także znakomicie ogranicza straty kwasów humusowych wynikające z wymywania ich w głąb gleby – poza zasięg systemu korzeniowego roślin. Dodatkowo zastosowanie dolistne nawozu organicznego BLACKJAK wzmacnia w roślinie cały szereg procesów fizjologicznych, będących następstwem uruchamiania odpowiednich genów oraz związanych z nimi procesów, między innymi odpowiedzialnych za:
gospodarkę hormonalną, podziały i wydłużanie się komórek,
oddychanie, syntezę ATP (procesy kumulacji i wykorzystania energii),
W największym zagłębiu paprykowym zaczęły się siewy na wczesne nasadzenia pod nieogrzewane osłony. Rośliny już od momentu wschodów mają duże wymagania. Jak wspomagać rozsadę papryki na etapie produkcji rozsady?
Wsparcie siewek możemy rozpocząć już na etapie przygotowywania substratu torfowego, którym wypełnimy multiplaty. Do nawodnienia wspomnianego substratu możemy wykorzystać wodę z dodatkiem wielofunkcyjnego adiuwantu doglebowego SLICK w stężeniu 0,3%. Jest to preparat oparty na mieszaninie substancji powierzchniowoczynnych oraz aminokwasów pomagających zarządzać wodą przeznaczoną do podlewania roślin. SLICK przyspiesza i ułatwia nasiąkanie wodą (szczególnie przesuszonych substratów torfowych). Na późniejszym etapie produkcji rozsady pozwala łatwiej przesiąkać wodzie w głąb multiplatu, mimo przeschniętej warstwy wierzchniej torfu. Dodatek SLICK ogranicza także parowanie wody z multiplatów, przyczynia się tym samym do oszczędności wody i czasu przeznaczonego na nawadnianie. Aminokwasy zawarte w preparacie wspierają rozwój systemu korzeniowego a także poprawiają wykorzystanie składników pokarmowych z substratu. Dodatkowo, wspierają rozwój mikroorganizmów glebowych.
Wsparcie siewek możemy kontynuować, podlewając rośliny biologicznym fungicydem POLYVERSUM WP. Biofungicyd efektywnie działa na ważne patogeny pochodzenia glebowego powodujące fytoftorozę, zgorzel podstawy łodygi, fuzariozę oraz zgniliznę twardzikową. Zgodnie z obecnie obowiązującym rozporządzeniem dotyczącym przyznawania i wypłaty płatności w ramach ekoschematów na rzecz klimatu i środowiska w ramach Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023–2027, można otrzymać płatności do zastosowanej biologicznej ochrony. POLYVERSUM WP jest biologicznym środkiem ochrony roślin, więc po zastosowaniu należy złożyć odpowiednie dokumenty, zgodnie z wytycznymi rozporządzenia, aby otrzymać dopłatę do biologicznej ochrony, dzięki czemu wykorzystanie środka POLYVERSUM WP staje się zdecydowanie bardziej opłacalne.
W późniejszym okresie możemy zadbać o rośliny podlewając je nawozem BLACKJAK. Myśląc o zastosowaniu BLACKJAK, pamiętajmy, że jest on skoncentrowaną wodną zawiesiną mikronizowanego leonardytu. Dzięki unikalnej metodzie produkcji – mikronizacji – zachowuje wszystkie zawarte w nim składniki aktywne oraz działa dwufazowo. Pierwsza faza składająca się z kwasów huminowych, fulwowych i humin działa natychmiast po zastosowaniu. Druga faza, oparta na mikrocząsteczkach leonardytu, wnika do gleby bądź substratów torfowych tworząc depozyt (zapas), z którego powoli uwalniają się i działają składki aktywne – kwasy humusowe i huminy. Takie podejście do formułowania nawozu zapewnia działanie natychmiastowe i długofalowe a także znakomicie ogranicza straty kwasów humusowych wynikające z wymywania ich w głąb gleby – poza zasięg systemu korzeniowego roślin.
Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć szczególną uwagę na stosowane zwroty wskazujące na rodzaj zagrożenia i symbole ostrzegawcze umieszczone w etykietach oraz przestrzegaj zalecanych środków bezpieczeństwa.
Niezależnie od rozwoju techniki, postępu w agrotechnice, postępu biologicznego, uprawianych odmian, gleba i wodą są, i pozostaną na zawsze podstawowymi zasobami, niezbędnymi do produkcji roślinnej. Prawidłowe gospodarowanie wodą i glebą jest fundamentem rentowności gospodarstwa, szczególnie teraz, gdy mamy do czynienia z gwałtownymi i nieprzewidywalnymi zjawiskami atmosferycznymi: okresowymi suszami, nawalnymi opadami, coraz bardziej zauważalnym ociepleniem klimatu.
Wiemy doskonale, że gleba jest skomplikowanym układem wzajemnie powiązanych ze sobą faz: stałej (w której wyróżniamy także fazę żywą gleby), ciekłej i gazowej. Woda, a właściwie roztwór glebowy zawierający rozpuszczone związki nieorganiczne, organiczne i jej wzajemne relacje z powietrzem glebowym wpływają na większość fizycznych, chemicznych, i biologicznych właściwości gleby. Woda jest środowiskiem dla przebiegu reakcji chemicznych zachodzących w glebie, substratem wykorzystywanym do tych reakcji, warunkuje wzrost i rozwój roślin oraz mikroorganizmów glebowych. Można zaryzykować stwierdzenie, że bez wody nie ma życia – nie ma życia w glebie oraz na jej powierzchni.
Wiele ostatnich sezonów wegetacyjnych charakteryzuje się bardzo zmiennymi warunkami atmosferycznymi. Szacuje się, że na przestrzeni ostatnich 600 lat susze występowały na terenie Polski z częstotliwością od 19 do 25 razy w każdym 100-leciu. Niestety w ostatnich latach susze pojawiają się coraz częściej – w latach 2001-2012 wystąpiły aż 5-krotnie. Dodatkowo, sytuację pogarsza zwiększająca się zmienność warunków atmosferycznych – występowanie coraz silniej zarysowanych okresów niedoborów (susze) i nadmiarów opadów (nawalne deszcze). W ostatnich latach obserwujemy wzrost: temperatury powietrza, intensywności promieniowania słonecznego oraz prędkości wiatru – zwiększających straty wody z gleby i pogłębiających deficyt wody w glebie. Podstawowym jej źródłem w glebie są opady atmosferyczne i nawadnianie. Średnia roczna suma opadów w Polsce wynosi około 550-600 mm, z wahaniami od 500-550 mm w części środkowej kraju, do 600-650 mm na północy i południu kraju oraz ponad 1000 mm w górach. Niestety, charakterystyczną cechą klimatu naszego kraju jest duża zmienność opadów i temperatury powodowana ścieraniem się mas powietrza oceanicznego i kontynentalnego. Średnia roczna, realna suma opadów, występująca w niektórych rejonach Polski jest niestety mniejsza niż potrzeby wodne uprawianych tam roślin.
O zaopatrzeniu roślin w wodę decydują głównie:
opady atmosferyczne – ich wielkość i rozłożenie w czasie sezonu wegetacyjnego
retencja glebowa – zdolność do zatrzymywania i oddawania wody roślinom
podsiąkanie wody z głębszych warstw gleby – jeżeli takie zasoby występują glebie
nawadnianie – zgodne z potrzebami danego gatunku
Na wielkość i rozłożenie opadów atmosferycznych w sezonie wegetacyjnym nie mamy i nie będziemy mieć wpływu, jest to poza naszym zasięgiem. Możemy mieć jednak ogromny wpływ na retencję wody w glebie, dostępność wody dla roślin. Możemy także lepiej zarządzać wodą przeznaczoną do nawadniania oraz poprawić efektywność jej wykorzystywania przez rośliny.
W jaki sposób i przy udziale jakich narzędzi możemy zarządzać wodą w glebie? Jaka jest dostępność wody i jej wykorzystanie przez rośliny? O tym przeczytacie w kolejnych, naszych materiałach poświęconych wodzie glebowej.
Nieuchronnie zbliża się koniec sezonu. Aktualnie większość odmian jabłoni jest już zebrana i znajduje się w chłodni w oczekiwaniu na przyszłych klientów. Mimo tego, przed nami jeszcze kilka ważnych zabiegów agrotechnicznych, które wpływają na stopień odżywienia drzew, wiązanie i rozwój pąków kwiatowych, kondycję drzew oraz ich zdrowotność w trakcie kolejnego sezonu wegetacyjnego.
Co możemy zrobić?
1. Warto pomyśleć, jeszcze teraz, przed opadaniem liści z drzew, o dokarmianiu dolistnym azotem, borem i cynkiem. Zabieg ten ma na celu stworzenie rezerwy składników pokarmowych w pędach i pniach drzew, którą rośliny będą mogły wykorzystać wiosną w okresie ruszania wegetacji, szczególnie, gdy wiosna będzie chłodna i długa.
2. Warto także sprawdzić w jabłoniach nasilenie występowania parcha wtórnego i ewentualnie ograniczyć potencjał infekcyjny sadu, jeśli jest to konieczne, stosując opryskiwanie drzew 5% mocznikiem. Wydaje się, że zabieg ten może mieć kluczowe znaczenie w wielu sadach, z uwagi na powszechne występowania wysokiego nasilenia „wtórniaka”.
3. W panujących obecnie i prognozowanych warunkach atmosferycznych, bardzo ważne może okazać się zabezpieczenie fungicydami miedziowymi, śladów poliściowych i miejsc po zerwanych owocach. Prognozy pogody przewidują utrzymanie się wysokiej, jak na tę porę roku temperatury oraz dużej ilości opadów sprzyjających infekcjom wszelkich uszkodzeń kory przez sprawcę raka drzew owocowych.
Jak przeprowadzać zabiegi preparatami miedziowymi?
Do stosowanych w okresie bezlistnym preparatów miedziowych warto dodać adiuwant VAPOR GARD. Jest to naturalny preparat pochodzenia roślinnego z grupy adiuwantów. Zalecany jest do łącznego stosowania z preparatami miedziowymi, w uprawach roślin sadowniczych w okresie bezlistnym, aplikowanymi w celu ochrony ich przed chorobami kory i drewna. Zabieg z użyciem VAPOR GARD przeprowadza się łącznie z preparatami miedziowymi. Zalecane stężenie adiuwantu to jedynie 0,1% (100 ml/100 l wody). Środek ten skutecznie zwiększa efektywność przeprowadzanych zabiegów poprzez utworzenie elastycznej powłoki chroniącej preparaty miedziowe przed między innymi zmywaniem przez deszcz – redukuje ona negatywny wpływ czynników atmosferycznych na skuteczność fungicydów nawet przez 4 tygodnie. Pamiętajmy, że VAPOR GARD możemy stosować z każdym zabiegiem preparatami miedzowymi w okresie bezlistnym drzew. VAPOR GARD pod wpływem promieniowania słonecznego polimeryzuje, dzięki temu preparaty miedziowe dłużej utrzymują się na opryskiwanej powierzchni i są mniej narażone na zmywanie przez opady atmosferyczne. Sam VAPOR GARD po polimeryzacji tworzy hydrofobową powłokę ograniczającą utrzymywanie się wody na opryskiwanej powierzchni kory, ogranicza tym samym prawdopodobieństwo infekcji przez sprawców chorób kory i drewna.
Powoli zbliżają się zbiory selera korzeniowego do przechowywania. Dotychczasowy przebieg warunków atmosferycznych, w większości przypadków, sprzyjał prawidłowym procesom dojrzewania zgrubień i ograniczał presję chorób, które mogą potencjalnie pojawić się w okresie przechowywania.
Co wpływa na zdolność przechowalniczą selera?
Pamiętajmy jednak, że zdolność przechowalnicza zgrubień jest wypadkową wielu czynników, w tym:
właściwości danej odmiany,
przebiegu warunków atmosferycznych podczas całego sezonu,
agrotechniki – głównie nawożenia, szczególnie azotem, potasem, wapniem i borem,
występowania chorób, w tym chorób odglebowych, np. zgnilizna twardzikowa,
szkodników – w tym przypadku nie możemy zapominać o nasileniu występowania nicieni glebowych, uszkadzających korzenie oraz zgrubienia np. szpilecznik baldasznik czy korzeniaki.
Jak ograniczyć ryzyko występowania chorób w okresie przechowalniczym?
Standardem jest opryskiwanie roślin selera fungicydami w okresie przed zbiorami zgrubień. Zabiegi te mają na celu ograniczenie presji chorób, które mogą występować w okresie przechowywania. Mimo przeprowadzenia zabiegów przedzbiorczych, warto pomyśleć o dodatkowej ochronie zgrubień także po zbiorze, w okresie ich przechowywania. Wówczas idealnym rozwiązaniem jest POLYVERSUM WP. Jest to biofungicyd oparty na nadpasożytniczym grzybie Pythium oligandrum. Połączenie ochrony przedzbiorczej z zastosowaniem biofungicydu POLYVERSUM WP stanowi kompletny zabieg, gwarantujący odpowiednie parametry jakościowe zgrubień oraz skuteczną ochronę przed chorobami przechowalniczymi – szarą pleśnią i zgnilizną twardzikową.
Stosowanie POLYVERSUM WP w ochronie zgrubień
Biofungicyd POYVERSUM WP stosujemy poprzez zamgławianie po złożeniu zgrubień do komory przechowalniczej i schłodzeniu ich do temperatury 3-5 oC. Grzyb Pythium oligandrum, na którym oparty jest środek, pokrywa powierzchnię zgrubień biofilmem, który zabezpiecza je przed rozwojem grzybów chorobotwórczych, powodujących gnicie. Warto pamiętać, że biopreparat POLYVERSUM WP nie ma okresu karencji. Oznacza to, że zgrubienia mogą być przeznaczone do spożycia oraz sprzedaży zaraz po zastosowaniu biopreparatu. Dodatkowo, środek nie generuje dodatkowych pozostałości substancji aktywnych w warzywach i owocach.
Teraz i w nadchodzących latach korzystanie z POLYVERSUM WP będzie bardziej opłacalne. Zgodnie z rozporządzeniem odnośnie ekoschematów, w ramach Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027, możliwe jest otrzymanie dopłaty do ochrony biologicznej. Po zastosowaniu POLYVERSUM WP należy złożyć odpowiednie dokumenty, zgodne z wytycznymi tego rozporządzenia.
Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zapoznaj się z zagrożeniami i postępuj zgodnie ze środkami ostrożności wymienionymi w etykiecie.
Jeżeli zależy Ci, by przeprowadzane zabiegi były skuteczne i mogły spełniać swoje zadanie, możesz zamówić zamgławianie u profesjonalnych firm.
Aktualnie trwają zbiory Gali, zaraz Golden, Prince i Sampion, później Ligol i na końcu do chłodni trafi Idared. Część z tych odmian opryskujemy jeszcze nawozami wapniowymi, żeby móc zagwarantować ich wysoką zdolność przechowalniczą. Skuteczną praktyką w tym czasie jest stosowanie zabiegów opartych na chlorku wapnia o różnym stopniu uwodnienia (zawartości wapnia i różnej czystości, włącznie z chlorkiem spożywczym). Jak każde źródło wapnia, posiada on swoje zalety i wady. Chlorek wapnia zawiera bowiem najwięcej wapnia ze wszystkich związków wapnia. Oznacza to, że może być on fitotoksyczny.
Pewna praktyka na obniżenie fitotoksyczności
Od wielu lat przy stosowaniu chlorku do cieczy roboczej, używamy różnych dodatków. Należą do nich między innymi preparaty aminokwasowe. Praktykę tę stosuje się w celu obniżenia fitotoksyczności związku oraz poprawienia pobierania wapnia. Z pewnością coś musi w tym być, skoro z podobnych rozwiązań korzystają nawet najwięksi producenci nawozów dolistnych.
Mieszanina zbiornikowa a gotowy nawóz
Na czym polega – z pozoru niewielka – różnica pomiędzy mieszaniną zbiornikową a gotowym nawozem? W specjalistycznych nawozach wapń jest skompleksowany aminokwasami, a nie tylko z nimi zmieszany. Jest to znacząca różnica, która odgrywa główną rolę przy pobieraniu wapnia przez owoce i liście. W celu uzyskania obrazu skuteczności warto jest więc przeprowadzić doświadczenie, które polega na porównaniu mieszaniny zbiornikowej i gotowych produktów. Dlatego też namawiamy Sadowników na przeprowadzenie takiego badania.
Wielofunkcyjny adiuwant – PROTECTOR™
Czy istnieje inna droga wsparcia chlorku? Warto jest spróbować sprawdzonej w badaniach – przeprowadzonych w Sadzie Doświadczalnym SGGW na Wilanowie – mieszaniny chlorku wapnia z adiuwantem wielofunkcyjnym – PROTECTOR™. Oto wyniki naszych badań:
PROTECTOR™ jest adiuwantem wielofunkcyjnym, który:
ogranicza do minimum ściekanie cieczy roboczej z liści i owoców (szczególnie pokrytych grubą warstwą wosku),
zmniejsza napięcie powierzchniowe cieczy użytkowej poprawiając dystrybucję, penetrację oraz pobieranie fungicydów i składników pokarmowych z nawozów dolistnych na roślinie,
skuteczne ogranicza zmywanie fungicydów i nawozów w okresie do 6 dni po zabiegu i przy opadach deszczu do 25 mm,
redukuje znoszenie kropel cieczy roboczej,
ogranicza straty substancji aktywnej i składników pokarmowych podczas zabiegu,
poprawia skuteczności agrochemikaliów (w tym nawozów).
Jak działa PROTECTOR™?
W ciągu zaledwie godziny od przeprowadzenia zabiegu w świetle dziennym PROTECTOR™ polimeryzuje, wiążąc agrochemikalia, w tym składniki pokarmowe na powierzchni rośliny. Powstała powłoka jest związana z naturalnym woskiem, który pokrywa roślinę. Jest ona elastyczna i powiększa się wraz ze wzrostem tkanek, w tym z przyrostem powierzchni owoców. Powłoka jest aktywna przez okres 7-10 dni, a następnie ulega biodegradacji.
Recepta mieszaniny chlorku wapnia z PROTECTOR™ jest dość prosta. Stosujemy dawki chlorku wapnia odpowiednio dobrane do fazy rozwojowej jabłoni i następnie dodajemy do cieczy roboczej 0,3 l/ha wielofunkcyjnego adiuwantu PROTECTOR™.
W ostatnich latach w Polsce przybywa profesjonalnych sadów gruszowych. Mimo pewnych problemów agrotechnicznych z uprawą naszej głównej odmiany – `Konferencja’, zbiory gruszek rosną z roku na rok, przy zachowaniu opłacalności produkcji.
Skuteczna ochrona przedzbiorcza gruszki
Zbliża się nieuchronnie termin zbioru gruszek, a z nim dylematy dotyczące intensywności (liczby zabiegów, wyboru fungicydów) ochrony przedzbiorczej, zapobiegającej występowaniu chorób owoców w obiektach przechowalniczych. Gruszki narażone są potencjalnie na choroby fizjologiczne i choroby pochodzenia grzybowego. Szczególnie groźne dla przechowywanych gruszek są: szara pleśń, gorzka zgnilizna, mokra zgnilizna owoców. Tradycyjnie przed zbiorem gruszek wykonujemy kilka, zwykle 2-3 zabiegi fungicydami. Jeśli zależy nam na ograniczeniu liczby pozostałości substancji aktywnych w owocach, w schemat zabiegów możemy wkomponować także opryskiwania fungicydami biologicznymi, opartymi o mikroorganizmy, jako substancje aktywne. Przykładem takiego rozwiązania jest biofungicyd oparty na grzybie Pythium oligandrum – POLYVERSUM WP. Stosujemy w gruszach na 3-5 dni przed zbiorem w dawce 0,15 kg/ha w połączniu z adiuwantem Protector – 0,3 l/ha.
Skuteczna ochrona gruszki i jabłka przed grzybami chorobotwórczymi
Wraz z nowoczesnymi technologiami przechowalnictwa owoców, na rynku pojawiają się także nowe technologie dotyczące stosowania środków ochrony roślin, przeznaczone do aplikacji po zbiorze owoców. Aktualnie dopuszczone jest co najmniej kilka rozwiązań, przeznaczonych do zastosowania po zbiorach gruszek i jabłek.
Skuteczna ochrona przed grzybami chorobotwórczymi
Są to produkty służące do zraszania lub zanurzania owoców, produkty do fumigacji czy nawet aerozolowania. Prekursorem w kwestii tych rozwiązań na polskim rynku jest Bioagris. Od niemal 10 lat zalecamy zamgławianie komór, w których składowane są owoce, biofungicydem opartym na grzybie Pythium oligandrum. Środek POLYVERSUM WP zastosowany bezpośrednio na owoce skutecznie zwalcza choroby przechowalnicze jabłek i gruszek. Zapobiega on przede wszystkim powstawaniu szarej pleśni, gorzkiej zgnilizny i mokrej zgnilizny. Badania pokazały, że stosowanie tego programu wpływa na dłuższe utrzymanie barwy zielonej (green effect).
Jak stosować biologiczną ochronę roślin?
POLYVERSUM WP powinniśmy zastosować poprzez zamgławianie, po złożeniu owoców do komory przechowalniczej i schłodzeniu ich do temperatury 3-5oC. Główną rolę odgrywa tutaj aktywny składnik POLYVERSUM WP, grzyb 𝘗𝘺𝘵𝘩𝘪𝘶𝘮 𝘰𝘭𝘪𝘨𝘢𝘯𝘥𝘳𝘶𝘮. Po zastosowaniu środka, pokrywa on powierzchnię owoców biofilmem, który zabezpiecza gruszki i jabłka przed rozwojem grzybów chorobtówrczych, powodujących gnicie. Pythium oligandrum jest w stanie namnażać się i “zjadać” grzybnię, np. sprawcy szarej pleśni, pojawiającej się na zainfekowanych w okresie kwitnienia owocach.
Wyjątkowe cechy POLYVERSUM WP
Warto pamiętać, że biologiczny POLYVERSUM WP nie ma okresu karencji. Dzięki temu owoce, na które zastosowaliśmy preparat, od razu nadają się do jedzenia i sprzedaży. Środek ten nie generuje żadnych dodatkowych pozostałości środków ochrony roślin w owocach. Jeżeli chcesz być pewny najwyższej jakości działania biopreparatu, postaw na ekspertów w kwestii zamgławiania komór przechowalniczych: Appsad Biała Rawska, Inagri, Agromar Mariusz Wielonek. Kontakt do firm: Appsad Biała Rawska 📞 784 611 712 Inagri 📞 787 093 555 Agromar Mariusz Wielonek 📞 507 155 037
POLYVERSUM WP – pewna inwestycja w naturalność
Obecnie POLYVERSUM WP jest wyjątkowo opłacalnym środkiem ochrony roślin. Fakt ten zostanie podtrzymany przez aktualnie obowiązujące rozporządzenie, dotyczące przyznawania i wypłaty płatności w ramach ekoschematów dla klimatu i środowiska w ramach Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027. W tych też latach możecie otrzymać dofinansowanie do biologicznej ochrony upraw. POLYVERSUM WP jest środkiem naturalnym, wystarczy go zastosować i złożyć odpowiednie dokumenty zgodne z wytycznymi rozporządzenia. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zapoznaj się z zagrożeniami i postępuj zgodnie ze środkami ostrożności wymienionymi w etykiecie.
W ostatnich latach w Polsce przybywa profesjonalnych sadów gruszowych. Mimo pewnych problemów agrotechnicznych z uprawą naszej głównej odmiany – `Konferencja’, zbiory gruszek rosną z roku na rok, przy zachowaniu opłacalności produkcji. Zbliża się nieuchronnie termin zbioru gruszek, który jest ograniczony czasowo. Poznaj skuteczną metodę na wydłużenie okna zbiorów.
Pewne wydłużenie okna zbioru gruszek
Zazwyczaj największy przyrost wielkości plonu owoców następuje od połowy sierpnia i następnie trwa do czasu zbiorów. Poprawny termin zbioru gruszek jest zależny od wielu czynników, przez co ciężko jest go wyznaczyć. Na przykład w przypadku odmiany „Konferencja” uważa się, że dla wyznaczenia prawidłowego terminu zbioru tych owoców można wykorzystywać:
⦁ barwę podstawową skórki – optymalny odcień to 2-4 według palety Ctifl, ⦁ zmianę w jędrności miąższu – spadek jędrności do 65-55 N, ⦁ wyniki testu skrobiowego – indeks na poziomie 6/7 i 30 – 40% przekroju owoców pozostaje zabarwiona, ⦁ zawartość ekstraktu w owocach na poziomie co najmniej 10%, ⦁ pomiar produkcji etylenu i dwutlenku węgla produkowanych przez owoce.
Wyczekiwany termin jest swego rodzaju kompromisem pomiędzy oczekiwaną wielkością plonu, parametrami owoców oraz naszymi technicznymi i fizycznymi możliwościami faktycznego zbioru i złożenia w chłodni. Jednak co w sytuacji, kiedy nie da się zebrać owoców w optymalnym terminie? Wówczas możemy wspomóc nasze działania, stosując nawóz XSTRESS. W świetle wyników naszych badań oraz obserwacji, zastosowanie nawozu XSTRESS w gruszach może znacznie ograniczyć niechciane przejrzewanie, zminimalizować opadanie owoców oraz przede wszystkim wydłużyć okres ich optymalnego zbioru z zachowaniem pożądanych parametrów.
XSTRESS to specjalistyczny nawóz dolistny, który został sformułowany w celu spowolnienia procesów przejrzewania owoców oraz poprawienia ich jakości w trakcie zbioru, jak i po zbiorach. Nawóz pozwala na skuteczne wydłużenie optymalnego okna zbioru i redukuje utratę właściwości sensorycznych owoców. Może być on stosowany przed zbiorem w większości upraw ogrodniczych i sadowniczych. W przypadku grusz, XSTRESS stosujemy na 10-14 dni w dawce 1,5 l/ha oraz wna 5-7 dni w dawce 1 l/ha, przed planowanym terminem zbioru owoców.
Na przełomie sierpnia i września, śliwki stają się szczególnie popularnym produktem na rynku. Żeby móc wykorzystać w pełni ten czas, doskonałym pomysłem jest sięgniecie po sprawdzone rozwiązania, które wesprą naszą uprawę.
Skuteczne wydłużenie okna zbioru śliwek
Czasami musimy zmierzyć się z sytuacją, kiedy zamiast na przyspieszeniu terminu zbiorów, zależy nam na jego opóźnieniu. Powodów ku temu może być wiele: organizacja pracy, brak pracowników, oczekiwanie na podwyższenie ceny owoców. Niestety, takie oczekiwania nie zawsze przynosi nam korzyści – owoce mogą przejrzeć już na drzewach, opaść lub, co bardzo prawdopodobne w przypadku śliwek, nawet popękać. Jeśli naszym zamiarem jest wydłużenie okna zbioru – w takim przypadku możemy wspomóc nasze działania poprzez zastosowanie nawozu XSTRESS. W śliwach środek ten stosujemy: na 10-14 dni w dawce 1,5 l/ha i 5-7 dni w dawce 1 l/ha, przed planowanym terminem zbioru owoców. XSTRESS jest specjalistycznym nawozem dolistnym sformułowanym dla spowolnienia procesów przejrzewania owoców, poprawiającym ich jakość zarówno w trakcie zbioru, jaki i po zbiorze. XSTRESS pozwala na wydłużenie optymalnego okna zbioru, redukuje utratę parametrów i opadanie owoców.
Skuteczna ochrona pozbiorcza śliwek bez pozostałości środków ochrony roślin
W sierpniu i wrześniu na rynku owoców królują przede wszystkim śliwki. Pojawiają się najpierw odmiany wczesne i średnio wczesne dostarczane bezpośrednio z drzew, a później z obiektów przechowalniczych. Aktualnie dostępne technologie przechowywania śliwek gwarantują zachowanie podstawowych parametrów jakościowych owoców. Pomimo tego, nie zabezpieczają one w zupełności przed występowaniem różnych chorób przechowalniczych. Dlatego też, połączenie nowoczesnych metod przechowalniczych z zastosowaniem biofungicydu POLYVERSUM WP stanowi rozwiązanie kompletne. Gwarantuje ono utrzymanie odpowiednich parametrów jakościowych oraz skuteczną ochronę przed chorobami przechowalniczymi, np. wystąpieniem szarej pleśni. Wykonywanie zabiegu zamgławiania znacząco wpływa na bardziej intensywny nalot na skórce śliwek. POLYVERSUM WP powinno się stosować poprzez zamgławianie, po złożeniu owoców do komory przechowalniczej i schłodzeniu ich do temperatury 3 – 5oC. Składnik aktywny POLYVERSUM WP – grzyb Pythium oligandrum – po zastosowaniu pokrywa powierzchnię śliwek biofilmem, który zabezpiecza je przed rozwojem grzybów chorobotwórczych, powodujących gnicie owoców. Warto pamiętać też, że biopreparat POLYVERSUM WP nie ma okresu karencji. W ten sposób owoce nadają się do spożycia od razu po jego zastosowaniu preparatu. Dzięki temu szybciej można rozpocząć ich sprzedaż. Dodatkową zaletą biopreparatu jest fakt, że nie pozostawia on żadnych pozostałości substancji aktywnych w owocach. Jeżeli chcesz zapewnić sobie najwyższą skuteczność działania, zdecydowanie warto sięgnąć po prawdziwych specjalistów w kwestii zamgławiania komór przechowalniczych. Należą do nich: Appsad Biała Rawska, Inagri oraz Agromar Mariusz Wielonek.
Pewna inwestycja w naturalne rozwiązania
Obecnie i w najbliższych latach stosowanie POLYVERSUM WP będzie jeszcze bardziej opłacalne. Zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem, dotyczącym przyznawania i wypłaty płatności w ramach ekoschematów na rzecz klimatu i środowiska w ramach Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023–2027, możecie otrzymać płatności do zastosowanej biologicznej ochrony. POLYVERSUM WP jest biologicznym środkiem ochrony roślin, więc wystarczy zastosować POLYVERSUM WP i złożyć odpowiednie dokumenty, zgodnie z wytycznymi rozporządzenia, aby otrzymać dopłatę do biologicznej ochrony. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zapoznaj się z zagrożeniami i postępuj zgodnie ze środkami ostrożności wymienionymi w etykiecie.
Aktualnie trwająca fala upałów oraz prognozowana pogoda do końca sierpnia, zdecydowanie odcisną swoje piętno na poprawnym rozwoju róż brokułów. Upały nie wpływają korzystnie na ich rozwój, zwłaszcza jeżeli chodzi o jakość oraz trwałość. Jednakże istnieją rozwiązania, które zapobiegają negatywnemu oddziaływaniu trudnych warunków atmosferycznych.
XSTRESS – pewna ochrona róży brokuła
Do sprawdzonych rozwiązań bez wątpienia należy nawóz XSTRESS, który wspiera: ⦁ utrzymanie się zwartości róży, ⦁ opóźnienie żółknięcia i niechcianego zakwitania, ⦁ utrzymanie trwałości pozbiorczej oraz wielkości róży. W przypadku brokułów letnich i jesiennych środek ten powinien być stosowany w dawce 1,5 l/ha w momencie, kiedy róże osiągną średnicę 5-6 cm. W brokułach jesiennych, zależnie od warunków atmosferycznych, zabiegi powtarzamy, co 7-10 dni. XSTRESS ma także zastosowanie w kalafiorach. W kalafiorach pierwszy zabieg wykonujemy, gdy róże osiągną średnicę 7 cm. W przypadku tego gatunku, w zależności od warunków atmosferycznych i przeznaczenia plonu, zabieg należy powtórzyć po 7–10 dniach w dawce 1 l/ha.
Sprawdzony skład, który spełni swoje zadanie
XSTRESS wyróżnia się pod względem składu i jego właściwości. Nawóz ten skutecznie przesuwa metabolizm roślin z syntezy niekorzystnego etylenu na stronę pozytywnie działających poliamin. Są to przede wszystkim cząsteczki pełniące rolę ochronną w przypadku działania czynników stresowych. Dodatkowo, poliaminy pełnią także rolę hamulca w regulacji procesów starzenia się roślin. Stężenie tych związków u roślin jest wysokie w tkankach szybko rosnących, w których znajduje się wiele dzielących się komórek np. rozwijające się pąki kwiatowe, z których składają się róże brokułów.
Ostatnie miesiące nie pozwalają plantatorom truskawek nawet na chwilę wytchnienia. Aktualnie nadal trwają zbiory ich późnych odmian. Dodatkowo właśnie rozpoczęła się produkcja sadzonek doniczkowanych oraz na plantacjach, na których zakończono zbiory, trwają zabiegi agrotechniczne, takie jak: koszenie liści i nawożenie przede wszystkim za pomocą azotu.
Dla plantatorów szykujący sadzonki we własnym zakresie
Dla plantatorów, którzy przygotowują doniczkowane sadzonki truskawek we własnym zakresie idealnym programem jest nasze sztandarowe rozwiązanie dla lepszego ukorzeniania, czyli nawóz BLACKJAK. Powinny być one moczone w zawiesinie składającej się z 250 ml środka BLACKJAK na 100 l wody. Istotne jest to, aby wykonać tę czynność jeszcze przed posadzeniem sadzonek truskawek do multiplatów. Nawóz BLACKJAK można wykorzystywać również przy ich opryskiwaniu 2 tygodnie po posadzeniu i przyjęciu w dawce 2 l/ha.
Przygotowanie plantacji na następny sezon
Jeżeli chcemy, żeby w przyszłości nasza plantacja truskawek również cieszyła się wysokiej jakości plonami, warto ją wspomóc już na koniec bieżącego sezonu. Kiedy już wykosiliśmy liście, świetnym krokiem w tym kierunku jest skupienie się na odbudowie nowej, bujnej, a przy tym intensywnie zielonej biomasy. To właśnie od tego będzie zależeć wiązanie pąków kwiatowych na przyszły sezon. W momencie, gdy na skoszonych już plantacjach pojawiają się nowe liście, warto wykonać oprysk mieszaniną 2 l/ha BLACKJAK razem z 1,5 l/ha Terra-Sorb Complex. Zabieg ten należy powtórzyć po 14 dniach. Postawienie na mieszaninę tych środków w efekcie zapewnia prawidłowe wiązanie pąków kwiatowych na przyszły sezon. Takie połączenie unikatowej technologii mikronizowanego loenardytu z BLACKJAK z L – aminokwasami pochodzenia roślinnego i mikroelementów zawartymi w Terra-Sorb Complex znacznie wspiera regenerację części nadziemnej i systemu korzeniowego roślin.
Wiele zastosowań BLACKJAK od Bioagris
Warto również być świadomym tego, że BLACKJAK posiada szerokie spektrum działań. Skutecznie wzmacnia on cały szereg procesów fizjologicznych roślin, które są następstwem uruchamiania się odpowiednich genów i związanych z nimi procesów. Są one między innymi odpowiedzialne za:
⦁ utrzymywanie gospodarki hormonalnej w dobrym stanie – podziały i wydłużanie się komórek, ⦁ oddychanie i syntezę ATP – procesy kumulacji i wykorzystywania energii, ⦁ metabolizm azotu, ⦁ szlaki sygnałowe odpowiedzi na warunki stresowe, ⦁ pobieranie i transport fosforu w roślinie,
Dodatkowo w przeprowadzonych badaniach wykazano, że BLACKJAK intensyfikuje procesy fizjologiczne. Należą do nich, chociażby:
⦁ fotosynteza, ⦁ wzrost i rozwój, ⦁ modulacja fitohormonów, ⦁ odporność na stres, ⦁ pobieranie i wykorzystywanie składników pokarmowych.
W efekcie możemy być pewni tego, że rośliny będą cechować się znacznie lepszą kondycją oraz będą one lepiej plonować w przyszłym sezonie, czego efektem są lepszej jakości zbiory truskawek.
Brokuły i kalafiory z sezonu letniego są już dostępne. Niedługo zaczyna się okres sadzenia tych, które będą towarzyszyć nam jesienią. Plantatorzy przygotowujący rozsadę, mają jeszcze czas, aby poprawić jakość swoich sadzonek, np. wesprzeć rozwój systemu korzeniowego lub ograniczyć stres replantacji. Z jakich rozwiązań warto korzystać w szczególności?
BLACKJAK – poprawa wzrostu korzeni
Popularny oraz ceniony przez plantatorów BLACKJAK to pewne rozwiązanie w trakcie upraw brokułów i kalafiorów. Pomaga on w rozrastaniu się systemu korzeniowego warzywa, w efekcie czego, siewki wytwarzają więcej drobnych korzeni. Kwasy humusowe i mikronizowany leonardyt, zawarte w BLACKJAK, ułatwiają pobieranie składników pokarmowych przez korzenie oraz chronią składniki pokarmowe przed wypłukaniem z substratu, w którym rośnie rozsada. Środek ten ogranicza również stres związany z sadzeniem roślin na miejsce stałe. BLACKJAK skutecznie wzmacnia w roślinie także cały szereg procesów fizjologicznych, będących następstwem uruchomienia odpowiednich genów oraz związanych z nimi procesów, odpowiedzialnych m.in. za: ⦁ gospodarkę hormonalną, podziały i wydłużanie się komórek ⦁ oddychanie, syntezę ATP (procesy kumulacji i wykorzystania energii) ⦁ metabolizm azotu ⦁ szlaki sygnałowe odpowiedzi na warunki stresowe ⦁ pobieranie i transport fosforu w roślinie.
VAPORGARD – ograniczenie transpiracji
VAPORGARD jest rozwiązaniem, po które z całą pewnością warto sięgnąć w uprawie brokułów i kalafiorów. Służy on do ograniczenia transpiracji rozsad warzyw po posadzeniu ich w polu. Zabieg tym adiuwantem należy wykonywać opryskiwaczem plecakowym. Wówczas powinno się opryskiwać rozsadę dokładnie przed wysadzeniem na miejsce stałe. Zalecane stężenie preparatu to 1-2% – w zależności od spodziewanych warunków po wysadzeniu. VAPORGARD skutecznie ogranicza transpirację – parowanie wody z roślin nawet o 20%. Dzięki czemu sadzonki lepiej się przyjmują. W efekcie plantatorzy zyskują co najmniej kilka dni dodatkowego okresu wegetacji roślin, co przekłada się na większy plon.
Jak dbać o rośliny kalafiorów i brokułów po zawiązaniu róż? Jeżeli zależy nam na: ⦁ utrzymaniu zwartości róży, ⦁ opóźnieniu żółknięcia i niechcianego zakwitania, ⦁ utrzymaniu trwałości pozbiorczej, ⦁ wielkości róży, związanej z wydłużeniem okresu wegetacji,
to powinniśmy zastosować kolejne narzędzie dostarczane przez Bioagris – nawóz XSTRESS. W przypadku brokułów letnich i jesiennych warto używać dawki 1,5 l/ha. Powinno wykonać się zabieg w momencie, gdy róże osiągną średnicę 5-6 cm. W brokułach letnich możemy powtórzyć czynność w dawce 1 l/ha już po kilku dniach. Natomiast w przypadku brokułów jesiennych – zależnie od warunków atmosferycznych – wykonujemy zabieg co 7-10 dni. W kalafiorach pierwszy zabieg wykonuje się wtedy, gdy róże osiągną średnicę 7 cm. W przypadku kalafiorów, w zależności od warunków atmosferycznych, czynność należy powtórzyć po 7-10 dniach w dawce 1 l/ha.
PROETECTOR – adiuwant wielofunkcyjny
W produkcji brokułów i kalafiorów swoje zastosowanie ma jeden z naszych wielofunkcyjnych środków – PROTECTOR. Poza samym pozytywnym wpływem na skuteczność ochrony roślin, ogranicza on również występowanie gnicia róż, powodowanego przez chorobotwórcze bakterie. PROTECTOR naprawia i odwarza występującą naturalnie na roślinach brokułów i kalafiorów warstwę woskową, zapobiegającą zatrzymywaniu się wody na różach. Mniej wody oznacza mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia bakterioz.
Jeżeli chcesz, żeby Twoje brokuły i kalafiory odznaczały się wysoką jakością oraz dłużej wyglądały świeżo, postaw na produkty naturalnego pochodzenia, które z łatwością Ci w tym pomogą!
Konsumenci kupują owoce jagodowe, w tym maliny, w sposób planowy – głównie wykorzystując je do przygotowania różnego rodzaju przetworów. Nierzadko zdarza się również, że traktuje się je jako zdrową przekąskę. Natomiast, niezależnie od celu zakupu, konsumenci w pierwszej kolejności wybierają owoce duże, dobrze wybarwione, nieuszkodzone w czasie zbioru i obrotu oraz sprawiające wrażenie świeżych i dojrzałych, ale nie przejrzałych, bez oznak sokowania. Jednakże, żeby owoce mogły spełniać wszystkie wymagania konsumenta, plantatorzy muszą wykazać się dużym zaangażowaniem i wiedzą w trakcie całego procesu uprawy. Zwłaszcza dotyczy to malin, które są bardzo delikatne i wrażliwe na uszkodzenia mechaniczne i choroby. , przez co łatwo o różnego rodzaju uszkodzenia, czy też choroby. Obecnie na rynku środków produkcji jest przynajmniej kilka ciekawych rozwiązań wspierających zachowanie jakości malin w czasie obrotu owocami.
XSTRESS – recepta na świeże owoce
Środkiem, po który z pewnością warto sięgnąć w trakcie uprawy malin jest XSTRESS. Jest to nawóz stosowany w uprawie malin od wielu lat, a jego skuteczność została udowodniona. Produkt ten ogranicza przejrzewanie owoców oraz pomaga im utrzymać swoją świeżość przez znacznie dłuższy czas. XSTRESS zastosowany w sekwencji zabiegów: pierwszy zabieg na 3-4 dni przed pierwszym zbiorem w dawce 1,5 l/ha, a następne w trakcie trwania zbiorów, co 5 do 7 dni, wpływa efektywnie na ograniczanie procesów przejrzewania owoców malin. W doświadczeniach stwierdzaliśmy pozytywny wpływ XSTRESS na: ⦁ ograniczenie syntezy etylenu w owocach nawet o 25%, ⦁ ograniczenie ich oddychania nawet o ponad 30%, ⦁ zachowanie jędrności owoców o około 40%, (w stosunku do kontroli nie traktowanej XSTRESS). XSTRESS przesuwa syntezę etylenu na korzyść syntezy poliamin. Powoduje to ograniczenie procesów związanych z przejrzewaniem owoców i zachowaniem przez dłuższy czas ich świeżości.
POLYVERSUM WP – ochrona przed pleśnią i zamieraniem pędów
Sprawdzonym i polecanym rozwiązaniem w uprawie malin jest biologiczny fungicyd POLYVERSUM WP. POLYVERSUM WP może być stosowany na plantacjach przez opryskiwanie. Chroni rośliny malin przed zamieraniem pędów oraz owoce – przed szarą pleśnią. Może być także zastosowany po zbiorze i schłodzeniu owoców w obiekcie przechowalniczym przez zamgławianie owoców. Taki sposób szczególnie polecamy plantatorom, którzy planują dłuższy transport owoców..
Jeżeli chcesz zadbać o jakość swoich malin, warto wesprzeć się naturalnymi środkami ochrony roślin.
Pierwiastki mineralne pobierane są z gleby za pomocą systemu korzeniowego, a następnie transportowane do części naziemnej wiązkami przewodzącymi. Wapń należy do makroelementów czyli występuje w ilości powyżej 0,02% suchej masy rośliny i jest niezbędnym pierwiastkiem dla życia rośliny.
Transport wapnia w roślinie Sam fakt pobierania i występowania w roślinie określonej ilości danego pierwiastka niekoniecznie świadczy o jego istotnej roli fizjologicznej. Pierwiastki niezbędne są to pierwiastki, bez których roślina nie może przejść całego cyklu rozwojowego od nasienia do nasienia. Skład chemiczny rośliny nie odzwierciedla zatem jej zapotrzebowania na niezbędne pierwiastki odżywcze. Składniki mineralne pobierane są z gleby przez korzenie w sposób bierny (zgodnie z gradientem stężeń) oraz aktywny (z udziałem energii metabolicznej, wbrew gradientowi stężeń). Bierne wnikanie składników mineralnych do rośliny to wstępna faza pobierania, następnie jony muszą zostać włączone do metabolizmu. Aby tak się zadziało muszą zostać przetransportowane w drodze transportu aktywnego do wnętrza komórek. Dzieje się to przy udziale białek nośnikowych funkcjonujących jako pompy przenoszące jony przez błony komórkowe ze znaczną szybkością. Dla większości składników mineralnych są to pompy protonowe jednak jony wapnia są tu wyjątkiem i ich transport jest regulowany przez specjalne aktywne pompy wapniowe. Aby proces zachodził niezbędne jest aby w komórkach znajdowały się auksyny. Pompa wapniowa, w dużym skrócie, wtłacza do komórki jony wapnia, które zastępują w niej auksyny inicjujące cały proces.
Auksyny Auksyny są wytwarzane w młodych częściach roślin: w wierzchołku pędu, rozwijających się liściach i młodych owocach. Pobudzają wzrost wydłużeniowy łodyg a także biorą udział w ustawianiu się liści ku światłu
Rola wapnia Rola wapnia w roślinie jest wielostronna. Przede wszystkim jest budulcem ścian komórkowych. Powoduje silne powiązanie sąsiadujących ścian komórkowych przez co większa sprężystość rośliny i jej odporność na wyleganie. Stabilizuje błony komórkowe i wpływa na ich selektywną przepuszczalność. Wapń wpływa na na przebieg reakcji biochemicznych, np. przemianę cukrów. Tworzy związek zapasowy – fitynę, która gromadzi się w nasionach zbóż i roślin oleistych. Deficyt wapnia w roślinie prowadzi do zaburzeń rozwoju liści i owoców. Należy on do grupy pierwiastków mało ruchliwych. Odłożony w starych liściach nie jest przemieszczany do liści młodych. Dlatego objawy niedoboru występują w pierwszej kolejności na liściach młodych.
Dlaczego BioCal? BioCal to innowacyjny nawóz, który precyzyjnie dostarcza wapń do rośliny poprzez pobudzenie występujących naturalnie w roślinie mechanizmów. Jednak dzięki niemu transport wapnia zostanie skierowany do organów, które są pożądane przez producentów rolnych, np. w uprawie rzepaku można pobudzić transport wapnia do kwiatów i łuszczyn. Naturalnie odbywa się on gdy ta część rośliny jest młoda i maleje w toku rozwoju. Jednakże zastosowanie nawozu BioCal w trakcie kwitnienia spowoduje nagromadzenie auksyn w zawiązujących się łuszczynach, które dzięki temu przez dłuższy okres czasu będą mogły aktywnie przyciągać wapń i wykorzystywać w podziałach komórkowych. Istotny jest fakt, że dzięki BioCal proces transporty wapnia odbywa się bez zakłóceń również w warunkach stresu (stres termiczny, wodny). Odczyn nawozu BioCal to 2-3 dlatego jest świetnym kompanem do mieszanin
zbiornikowych i można go łączyć z większością dostępnych na rynku agrochemikaliów. Należy uważać jedynie na nawozy zawierające fosfor – nie powinno się ich łączyć! Optymalna temperatura stosowania to 12 – 25OC.
Wpływ BioCal na plon rzepaku W przeprowadzonym doświadczeniu w różnych wariantach wykazano, że największy wpływ na wielkość plonu miało dwukrotne zastosowanie BioCal w fazie BBCH 59 i 65 (żółty pąk i pełnia kwitnienia). Zwiększyła się ilość łuszczyn na roślinie oraz jej wypełnienie. BioCal zwiększa zawartość tłuszczu w nasionach. Uzyskano ponad 400 kg większy plon z hektara, co przy obecnych cenach rzepaku oraz dopłatach za zaolejenie przekłada się na bardzo wymierne korzyści dla producenta.
Ciekawym efektem zaobserwowanym po stosowaniu BioCal w rzepaku jest intensywny rozwój łuszczyn na pędach bocznych. Roślina generalnie inwestuje w rozwój pędu głównego a gdy ma większe zasoby dopiero rozwija pędy boczne. Najwyraźniej wapń jest istotnym czynnikiem plonotwórczym w rzepaku.
Zalecenia
Rzepak ozimy
Faza BBCH 59-62 (żółty pąk/początek kwitnienia) 0,5l/ha (łącznie z zabiegiem insektycydowim) + powtórzyć w BBCH 65 w dawcę 0,5l/ha
Nie stosować ze środkami zwilżającymi! Nie łączyć z nawozami zawierającymi fosfor! Dostępne opakowania: 1l i 5l
Literatura: Lewak S., Kopcewicz J., Fizjologia roślin. Wprowadzenie. Wydawnictwo Naukowe PWN, 2009 Jankiewicz L.S. red. Regulatory wzrostu i rozwoju roślin. Wydawnictwo Naukowe PWN, 1997
Nu Film Max jest preparatem naturalnym o roślinnym pochodzeniu. Stosowany jest głównie w uprawie rzepaku oraz grochu. Do jego głównych zastosowań należy ograniczenie pękania łuszczyn i osypywania się nasion przed zbiorami oraz w celu obniżenia wilgotności nasion rzepaku. Jest to środek z grupy adiuwantów do stosowania z desykantami w okresie przedzbiorczym. Zastosowanie środka Nu Film Max w uprawie rzepaku ozimego i jarego oraz grochu ogranicza pękanie łuszczyn i strąków oraz osypywanie się nasion przed zbiorem. Oferowany przez nas preparat Nu Film MAX tworzy elastyczną, cienką błonkę, której głównym zadaniem jest zabezpieczenie rośliny przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych przez okres około 4-5 tygodni. Dodatkowo preparat ogranicza dostawanie się wody do wewnątrz łuszczyny. Nu Film Max pod wpływem promieni słonecznych polimeryzuje dlatego wymagane jest, aby po zastosowaniu był co najmniej 1 godzinę poddany działaniu światła dziennego.
Stosowanie środka:
Rzepak ozimy i jary Zalecane dawkowanie: 0,5-0,6 l/ha. Stosować: podczas zbioru jednoetapowego, gdy większość łuszczyn ma kolor zielonkawożółty. Zalecana ilość wody: 300-600 l/ha. W przypadku stosowania z desykantami (np glifosatem) dawkę można zmniejszyć do 0,3 l/ha
Groch jadalny i pastewny ( na suche nasiona ) Zalecane dawkowanie: 0,5 l/ha. Stosować: w momencie, gdy większość strąków straciła intensywny zielony kolor i zaczyna żółknąć. Zalecana ilość wody: 300-600 l/ha.
Pamiętajcie, aby nie dodawać Nu Film Max bezpośrednio do opryskiwacza. Przed użyciem wstępnie wymieszać produkt w oddzielnym naczyniu (wiadrze) z niewielką ilością letniej wody.
Jest to choroba powodowana przez grzyb Botrytis cinarea. Występuje we wszystkich strefach klimatycznych: w uprawach polowych, pod osłonami, a także w przechowalniach. Zakres roślin gospodarzy tego grzyba jest szeroki. Poraża warzywa (m.in. pomidory, ogórki, sałatę, fasolę, brokuły), roślin sadowniczych (głównie truskawkę i malinę, ale także borówkę) oraz wiele roślin ozdobnych (m.in. begonię, dalie, róże, gerberę, astra chińskiego, pelargonię).
Jako, że obecnie startuje sezon truskawkowy to na tym gatunku będzie się skupiać dalszy opis. Objawy porażenia szarą pleśnią występują najwyraźniej w okresie owocowania, gdy zaczynają masowo gnić dojrzewające owoce. Wytwarza się na nich charakterystyczny szary „kożuch”. Grzyb rozwija się podczas ciepłej i wilgotnej pogody.
Zakażenie
Zakażeniu ulegają już rozwijające się pąki kwiatowe i kwiaty. Infekcja słupków, pręcików i płatków powoduje zamieranie kwiatów (infekcja pierwotna), następnie grzyb przerasta do działek kielicha i dna kwiatowego, co nie hamuje rozwoju owocu, który jednak ulega infekcji w fazie dojrzewania. Przy pogodzie mniej sprzyjającej rozwojowi patogenu (poniżej 15OC lub powyżej 25OC) choroba pozostaje w formie bezobjawowej (infekcja ukryta). Po zmianie pogody na bardziej sprzyjającą grzyb szybko się rozwija na będących w różnej fazie wzrostu zawiązkach a także dojrzewających owocach. Zarodniki łatwo rozprzestrzeniają się z wodą i wiatrem. Infekcja zachodzi w obecności wody.
Zapobieganie i ochrona
Infekcji sprzyja zbytnie zagęszczenie roślin, a co za tym idzie nadmierna wilgotność oraz słaby przepływ powietrza. Wczesną wiosną trzeba dokładnie wygrabić, usunąć zeszłoroczne chwasty i liście truskawek, a także gnijące resztki ściółki, na których rozrastać może się grzyb. Na początku kwitnienia należy wyściółkować plantację świeżą słomą, a po zbiorze owoców bardzo ważne jest wygrabienie gnijącej już ściółki, a także skoszenie i wygrabienie starych liści. Takie zabiegi skutecznie zmniejszają porażenie tą chorobą.
Uprawy truskawek przeciwko szarej pleśni zaleca się opryskiwać od początku kwitnienia co 5-7 dni w zależności od warunków atmosferycznych fungicydami z różnych grup chemicznych. Jednakże o ile takie działanie jest niezbędne przy uprawie towarowej o tyle, uprawiając truskawki na własne potrzeby możemy ograniczyć się do stosowania biopreparatów, np. Polyversum WP zawierający pasożytniczego do szarej pleśni grzyba, który jest obojętny dla zdrowia człowieka. Nie zostawia w owocach żadnych groźnych dla dzieci i dorosłych pozostałości oraz jest bezpieczny dla środowiska. Posiada 0 dni karencji co oznacza, że nie trzeba czekać po zrobieniu oprysku aby móc spożywać owoce. Warto także zwrócić uwagę na fakt, że aby zabieg tradycyjnym środkiem chemicznym był skuteczny to należy dokładnie pokryć cieczą użytkową całą roślinę. Polyversum przez to, że jest żywym organizmem, który rozmnaża się na roślinie może „nieco wybaczyć” niedoskonałości podczas aplikacji.
Znając biologię grzyba Botrytis cinarea, można w odpowiednim momencie zareagować aby skutecznie ochronić plon. Dlatego też najlepiej zacząć z zabiegami w kwitnienie a nie kiedy widać już szary nalot na owocach. Nie należy się bać robić oprysku Polyversum WP w trakcie kwitnienia, ponieważ jest on bezpieczny dla pszczół. Oczywiście zabieg należy przeprowadzić w czasie gdy nie ma ich na roślinach (wcześnie rano przed rozpoczęciem oblotu, wieczorem po zakończonym oblocie, w dni pochmurne), ponieważ pszczoła potraktowana bezpośrednio cieczą roboczą nie zostanie już wpuszczona do ula (zmienia zapach, który jest przepustką).
Gdy jednak zdarzy się, że na owocach widzimy objawy infekcji to również nie należy odpuszczać oprysku. Polyversum WP działa także interwencyjnie. Szara pleśń zostanie „zjedzona” przez grzyba znajdującego się w Polyversum WP przez co nie dopuści do dalszego rozwoju choroby.
Objawy na innych gatunkach
Na warzywach są to: zgorzele siewek i rozsady, później zgorzele kwiatów, zgnilizny pędów i owoców, na przykład u pomidora szarobrunatna zgnilizna pędu pokryta szarym, pylącym zarodnikami patogeny czy miękka, mokra zgnilizna na owocach pomidora, ogórka, fasoli. Objawy mogą rozwijać się na warzywach w przechowalni. U borówki wysokiej objawy szarej pleśni mogą wystąpić na pędach (najczęściej najmłodszych, wierzchołkowych częściach), kwiatach (zgorzel), liściach (brunatne, nekrotyczne plamy), a czasem także na owocach. Może być przyczyną znacznych strat w przechowalniach, głównie jabłek i gruszek. Na roślinach ozdobnych, na przykład na liściach dalii, piwonii, chryzantem powoduje ciemnobrunatne, duże, nekrotyczne plamy, na których może się pojawić nalot. W warunkach wilgotnej pogody pąki kwiatów brunatnieją i zamierają.
Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zapoznaj się z zagrożeniami i postępuj zgodnie ze środkami ostrożności wymienionymi na etykiecie.
Literatura: Pieniążek S.A., Sadownictwo, PWRiL, 1981r. Masny A., Żurawica E., Uprawa truskawek z uwzględnieniem integrowanej ochrony, Plantpress, 2013 Kryszyński S., Weber Z., pod red. Fitopatologia, PWRiL, 2011
Wiosenna pielęgnacja trawnika jest procesem czasochłonnym i wymagającym, jednak jeśli dobrze się do niego przyłożysz odwdzięczy Ci się spektakularnym efektem i będzie dumą twojego ogrodu.
Wraz z nastaniem wiosny twój trawnik potrzebuje intensywnej pielęgnacji, która przywróci mu estetyczny wygląd. Należy przede wszystkim przeprowadzić wertykulację, dzięki której:
pozbędziesz się nagromadzonego mchu i filcu, czyli resztek martwej darni, która często jest przyczyną chorób grzybowych oraz utrudnia wzrost,
zapewnisz lepszy dostęp powietrza, wody i składników pokarmowych,
pobudzisz trawnik do wzrostu,
zwiększysz rozkrzewienie roślin,
zapewnisz optymalne warunki do rozwoju.
Przed wertykulacją należy nisko skosić trawnik, dzięki czemu noże wertykulatora będą mogły pracować na większej głębokości. Zabieg przeprowadza się w suchy dzień na lekko wilgotnej glebie. Gdy będzie zbyt mokro urządzenie będzie wyrywać kępy trawy i uszkadzać darń. Najlepszą porą na tę czynność jest czas kwitnienia forsycji. Trawnik zwykle wtedy już wznawia wegetację po zimie. Należy też sprawdzić prognozę pogody aby nie było w najbliższym czasie dużych ujemnych temperatur, które mogą nie być łaskawe dla świeżo zwertykulowanego trawnika. Aby uzyskać lepszy efekt powinno się zrobić dwa przejazdy. Jeden na mniejszej głębokości oraz drugi, w kierunku prostopadłym do pierwszego na większej głębokości. Wertykulację wykonuje się na trawnikach co najmniej dwuletnich. W przypadku młodszych muraw zabieg może przynieść więcej szkody niż pożytku, ponieważ nie są one jeszcze wystarczająco mocno ukorzenione.
Kolejnym zabiegiem jest aeracja, czyli napowietrzenie gleby. Zwykle wykonuje się ją przy użyciu tej samej maszyny z wałkiem wymienionym na „drucikowy” (ale również wideł, nakładek na buty z kolcami lub specjalnych wałów z rurkami), które nakłuwają powierzchnię ziemi zapewniając dopływ powietrza do korzeni. Jeśli posiadasz ciężką ziemię jest to dobry moment na piaskowanie, czyli rozsianie cienkiej warstwy piasku (np. rozsiewaczem do nawozów), który wypełni powstałe otwory rozluźniając strukturę gleby i zapewniając większy dostęp powietrza w okolicach korzeni.
Po zimie mogą pojawić się puste, wygniłe place. Wtedy wykonuje się dosiewkę, najlepiej tą samą mieszanką nasion lub specjalną do tego celu mieszanką regeneracyjną, którą po wierzchu należy posypać cienką warstwą ziemi ogrodowej lub kompostu.
Pierwsze nawożenie wiosenne wykonuje się nawozem wieloskładnikowym z dużą zawartością azotu, ponieważ jest to w tym momencie najważniejszy dla trawy składnik pokarmowy. Nawozy należy rozsiewać równomiernie, ponieważ wszelkie błędy dosyć szybko staną się widoczne (w jednym miejscy trawa może być wybujała a w innym niska i żółta z głodu). Źdźbła powinny być suche w momencie aplikacji aby nawóz się nie przykleił i ich nie poparzył). Najefektywniej jest go rozsypywać przed spodziewanym deszczem. Jeśli dysponujesz nawodnieniem to należy je uruchomić, aby nawóz się jak najszybciej rozpuścił i dotarł do korzeni.
Zwieńczeniem pielęgnacji powinno być zlikwidowanie chorób grzybowych oraz profilaktyka przeciwgrzybowa. Przed przystąpieniem do prac na trawniku najpierw trzeba mu się dobrze przyjrzeć.
1. Pleśń śniegowa – jest związana z zaleganiem pokrywy śnieżnej na murawie, która tworzy sprzyjające warunki do rozwoju grzyba (chłodno i wilgotno). Występowaniu sprzyja zbyt duże nawożenie azotem na jesieni a także pozostawienie na zimę wysokiego, nieskoszonego trawnika. Pierwszym objawem jest żółknięcie trawy i pojawienie się wodnistej wydzieliny, trawa wygląda jakby gniła. Następnie pojawia się biała siateczka grzybni. Z czasem trawa obumiera tworząc dość duże place. Aby zapobiegać występowaniu tej choroby należy uważać z jesiennym nawożeniem azotem, nisko skosić trawnik jesienią, zwłaszcza jeśli jest ona długa. Należy unikać chodzenia i jeżdżenia po trawniku przykrytym śniegiem a także podczas odśnieżania zrzucania odgarnianego śniegu na murawę.
2. Czerwona nitkowatość i różowa plamistość traw – obie te choroby często występują razem. Ich powstaniu sprzyja chłodna i wilgotna pogoda oraz niewłaściwe nawożenie (głównie azotem). Uszkodzony trawnik posiada plamy w darni, które mają lekko różowe lub czerwone zabarwienie widoczne wyraźniej przy dużej wilgotności powietrza. Plamy mają nierówne krawędzie i są różnej wielkości. Aby zapobiegać występowaniu tych chorób należy utrzymać odpowiedni do zastosowanych odmian traw poziom nawożenia azotowego w równowadze z potasowym i fosforowym, zmniejszyć zacienienie trawnika np. przez podcięcie konarów drzew, utrzymywać przepływ powietrza nad trawnikiem. Ta choroba często występuje latem.
Jeśli zauważyłeś już u siebie objawy wymienionych chorób możesz zastosować oprysk z preparatu Polyversum WP. Jest to biologiczny środek ochrony roślin, który działa zapobiegawczo i interwencyjnie jednocześnie będąc bezpiecznym dla zdrowia. Polyversum WP oprócz działania grzybobójczego działa biostymulująco na rośliny. Należy go zastosować w dawce 2g na 100 m2. Aby uzyskać jak najlepsze efekty warto zastosować program składający się z 3-4 zabiegów (w zależności od warunków pogodowych). Wtedy drugi zabieg wykonuje się pod koniec czerwca, trzeci około dwa tygodnie przez zakończeniem wegetacji (nadejściem przymrozków). Przy dużej presji chorób można wykonać dodatkowy zabieg latem.
Widok jaki zastaniesz po powyższych zabiegach może być na pierwszy rzut oka nieco niepokojący, ale nie należy się tym martwić. Ciepło, woda i nawozy szybko przywrócą mu estetyczny wygląd.
• Pierwszy zabieg wykonać w fazie 3 – 4 liści (BBCH 13-14). dawka 200 g/ha
• Zalecana ilość wody: 600 – 800 l/ha. • Zalecane opryskiwanie: grubokropliste. • Zabieg wykonywać w dzień pochmurny, w nocy, najlepiej podczas lekkiej mżawki.
Unikalna forma azotu dla roślin • Azot bardzo szybko dostępny dla roślin • Zwiększa masę korzeni • Nie powoduje nadmiernego wzrostu wegetatywnego • Bardzo dobrze miesza się ze środkami ochrony roślin oraz nawozami • Powoduje ograniczenie zawartości azotanów
• Unikalna zawiesina leonardytu • Powoduje szybkie zbudowanie masy korzeniowej • Niskie ph 4 – 5 • Bardzo dobrze miesza się ze środkami ochrony roślin oraz nawozami
Zwalczanie antraknozy i szarej pleśni • Zmniejsza porażenie do ok 30% wg. badań Instytutu Ogrodnictwa 2012 na odmianie Blue Crop.
Zwiększenie skuteczności ochrony • Poprawia przyczepność środków ochrony roślin i nawozów do listnych, chroni je przed zmywaniem. • Niezbędny przy stosowaniu Polyversum, ponieważ chroni zawarty szczepu grzyba przed szkodliwym wpływem promieniowania UV. Przyspieszenie zbiorów. • Przyspiesza regeneracje korzeni po zimie i po okresie trudnych warunków pogodowych. • Stymuluje rozwój korzeni, co ma wpływ na wczesność plonu.
Zwiększenie jędrności owoców • Zwiększa zawartość cukrów (badania w Gospodarstwie Jerzego Wilczewskiego). • Poprawia jędrność owoców (badania w Gospodarstwie Jerzego Wilczewskiego). • Zwiększa pH soku komórkowego.
To mikroelementowy nawóz przeznaczony do spowolnienia procesów PRZEJRZEWANIA owoców.
Daje każdej komórce sygnał i energię „drugiej młodości”, dzięki czemu roślina zaczyna produkować kwas benzoesowy hamujący syntezę etylenu, ogranicza również inne procesy powodujące przejrzewanie. Stosowany bezpośrednio przed zbiorem, wydłuża okres optymalnej dojrzałości zbiorczej, co ułatwia planowanie zbioru w trudnych warunkach pogodowych (wysoka temperatura, obfite deszcze), bądź przy braku siły roboczej. Ogranicza procesy oddychania po zbiorze, dzięki czemu owoc charakteryzuje się większą odpornością w transporcie oraz większą trwałością handlową w obrocie.
Zalecenia
MALINA W POLU 1,5 l/ha 3–4 dni przed pierwszym zbiorem, zabieg powtarzać co 7 dni w przypadku wystąpienia niekorzystnych warunków (gorąco, obfite deszcze) dawkę należy powiększyć: do 2 l/ha
MALINA POD OSŁONAMI 1 l/ha 3–4 dni przed pierwszym zbiorem, zabieg powtarzać co 7 dni TRUSKAWKA 1 l/ha 5–7 dni przed planowanym zbiorem, zabieg powtarzać co 7–10 dni BORÓWKA 1 l/ha 3–4 dni przed każdym zbiorem w przypadku wystąpienia niekorzystnych warunków (gorąco, obfite deszcze) dawkę należy powiększyć do 1,5 l/ha
NATURALNY POLIMER ZAPOBIEGAJĄCY OSYPYWANIU SIĘ ŁUSZCZYN RZEPAKU
Ograniczenie osypywania wpływa na wzrost zaolejenia rzepaku, gdyż jako pierwsze osypują się łuszczyny z pędu głównego o największej zawartości oleju
W ciągu ostatnich 10 dni powstaje 10–15% plonu, czyli ok. 30–40 kg ziarna dziennie
NU FILM MAX, można stosować również w zbożach w celu ograniczenia porastania ziarniaków w dawce 0,8 l/ha
UWAGI: • preparat jedynie ogranicza porastanie, a nie całkowicie mu zapobiega • jest skuteczny w okresie do 7 dni od zabiegu
Od czego zależy ilość osypanych nasion?
Termin zbioru Optymalny termin zbioru to okres ok. 51 dni od kwitnienia, straty spowodowane osypywaniem w tym momencie wynoszą ok. 10%. Opóźnienie zbioru tylko o tydzień może spowodować zwiększenie strat nawet do 25%. Przyspieszenie zbioru zmniejsza osypywanie, ale bardzo wpływa na obniżkę wytworzonego plonu.
Zdrowotność roślin Im większe porażenie roślin przez choroby, tym nasiona łatwiej się osypują.
Cecha odmianowa Odmiany rzepaku mają różną podatność na osypywanie.
JAK DZIAŁA NU FILM MAX Tworzy na powierzchni łuszczyny elastyczną powłokę zapobiegającą naturalnemu osypywaniu się nasion, spowodowanego pękaniem łuszczyn. Dzięki naturalnemu pochodzeniu powłoka ta umożliwia oddychanie łuszczyn, a znajdujące się wewnątrz nasiona nie pleśnieją, tak jak to może mieć miejsce przy użyciu syntetycznych polimerów.
KIEDY STOSOWAĆ NU FILM MAX Należy stosować, gdy barwa łuszczyn przechodzi z barwy zielonej w żółtozieloną. Lepiej zastosować wcześniej, niż zbyt późno!
ZALECANE DAWKI NU FILM MAX 0,5 – 0,6 l/ha 300 l wody
Bo najważniejszy jest korzeń 25 -procentowa zawiesina leonardytu z Północnej Dakoty (USA), która dzięki unikalnej technologii uzyskiwania zawiera wszystkie niezbędne składniki: HUMINY KWASY ULMOWE KWASY HUMUSOWE KWASY FULWOWE POZOSTAŁE SKŁADNIKI MINERALNE
Dzięki niskiemu pH (4–5) może być mieszany z większością nawozów dolistnych i środków ochrony roślin.
Co to są huminy? Kompleks peptydów, polisacharydów, lignin, węglowodanów i innych związków organicznych. Nie rozpuszczają się w wodzie, kwasach i zasadach. Chronią korzenie przed wpływem toksycznych substancji zawartych w glebie, takich jak: sole, pozostałości środków ochrony roślin, metale ciężkie.
Jak działają kwasy ulmowe? Chelatują metale w strefie przykorzeniowej, stymulują wzrost korzeni.
BlackJak: stymuluje kiełkowanie nasion, wzmacnia energię kiełkowania, stymuluje wytwarzanie, wzrost i ilość korzeni, ułatwia pobieranie mikroelementów przez korzenie (szczególnie P, Fe, B, Mn i Zn), ogranicza stres związany z przesadzeniem roślin, ułatwia powrót roślin do normalnej wegatacji po okresie zimy, poprawia działanie giberelin
Uprawa Dawki i terminy Ziemniaki Pierwszy zabieg wykonać, gdy rośliny osiągną 15–20 cm, kolejny zabieg powtórzyć po 2–3 tygodniach. Sadzeniaki: namoczyć na 24 h przed sadzeniem, używając 250 ml/100 l wody i 2 l/ha
Marchew, Pietruszka Pierwszy zabieg wykonać gdy nać osiągnie 10–15 cm, drugi zabieg powtórzyć po 2-3 tygodniach. 2 l/ha
Warzywa z rozsady Moczyć lub podlać rozsadę przed wysadzeniem używając 250 ml BlackJak – ilość na rozsadę przewidzianą na powierzchnię 1ha. Ilość wody dopasować do potrzeb tzn. wielkości multiplatów. Zastosować około 14 dni po wysadzeniu rozsady w pole. W przypadku stosowania przez nawadnianie zabieg można powtórzyć po ok. 14 dniach. 250 ml na wody 2 l/ha 300–500 ml na wody 4-5 l/ha
Sady – Nowe nasadzenia Przed wysadzeniem należy moczyć korzenie drzewek. Drzewka moczymy około 24 h przed sadzeniem w wodzie, preparat BlackJak można dodać do wody 30 minut przed wyjazdem na pole. Mieszanina wody i preparatu BlackJak może być używana wielokrotnie. Po ruszeniu wegetacji zalecane podlewanie poprzez nawadnianie kropelkowe. Zabieg powtórzyć po ok. 14 dniach. Stosowanie dolistnie wraz z nawozami i środkami ochrony roślin. Łączne stosowanie z giberelinami pozwala ograniczyć dawkę giberelin do 30% w zależności od pogody. 250 ml 4–5 l/ha 50 ml/100 l wody 1 l/ha
Truskawki – nowe nasadzenia Moczyć sadzonki przed wysadzeniem. Ilość na sadzonkę przewidzianą na powierzchnię 1ha. Ilość wody dopasować do potrzeb. 2 tygodnie po wysadzeniu. Najlepiej z dodatkiem TERRA SORB COMPLEX. W drugim lub trzecim roku uprawy zabieg wykonać po ruszeniu wegetacji. Ułatwia powrót roślin do normalnej wegetacji po okresie zimy. Najlepiej z dodatkiem TERRA SORB COMPLEX. 250 ml 2 l/ha, 1– 1,5 l/ha, 2 l/ha, kolejny zabieg powtórzyć po ok. 2 tygodniach 1–1,5 l/ha
Jagodniki Nowe nasadzenia moczyć sadzonki przed wysadzeniem. NIE NALEŻY MOCZYĆ CZĘŚCI NADZIEMNYCH ROŚLIN! Po ruszeniu wegetacji podlewanie poprzez nawadnianie kropelkowe. Zabieg powtórzyć po ok. 4 tygodniach. 250 ml 4–5 l/ha
Rośliny ozdobne Szkółki Moczyć sadzonki. 250 ml/100 l wody Zakładanie ogrodów. Moczyć rośliny przed przesadzeniem. Podlewać rośliny po ok. 2 tygodniach od wysadzenia. 250 ml/100 l wody 25 ml/10 l wody
Trawniki Bezpośrednio po ruszeniu wegetacji. Zabieg można powtarzać w razie jakiegokolwiek stresu dla wzrostu trawy. 200 ml/100 m2 Mieszanina wody i preparatu BlackJak może być używana wielokrotnie. Preparat BlackJak wlewamy jako pierwszy do opryskiwacza.
POZOSTAŁE ZALECENIA
Wyrównanie i przyspieszenie wschodów nasion. Podlać bezpośrednio po siewie, używając 250 ml na 30–40 tys. szt. Ilość wody dopasować do wielkości multiplatów.
Stosowania poprzez nawadnianie kroplowe: Bezpośrednio po wysadzeniu 4–5 l/ha. Zabieg powtarzać po 3–4 tygodniach.
Dodatek do nawozów dolistnych. 50 ml/100 l wody (lepsze wykorzystanie nawozów).
Buforowanie cieczy opryskowej w celu obniżenia pH. 50 ml/100 l wody.
Jest to najnowszej generacji nawóz zapobiegający problemom z prawidłową dystrybucją wapnia w roślinach. Działa na zupełnie innej zasadzie niż nawozy tradycyjne. Ułatwia optymalną dystrybucję wapnia do wszystkich organów nawet w warunkach stresowych. Dzięki precyzyjnej dystrybucji wapnia pozwala rośliniena optymalne wykorzystanie potencjału.
Skład preparatu: 5% CaO, 3,5% Zn
Technologia Calfl ux zapobiega między innymi:
• gorzkiej plamistości podskórnej jabłek • suchej zgniliźnie wierzchołkowej pomidora i papryki • tipburnowi w kapuście pekińskiej • chorobom fi zjologicznym w innych roślinach
ABY KOMÓRKA POBRAŁA WAPŃ MUSZĄ W NIEJ BYĆ AUKSYNY !!!
BioCal zastępuje naturalne auksyny w transporcie wapnia i dzięki temu uniezależnia roślinę od naturalnego cyklu hormonalnego
Dodatkowe efekty: • poprawa wybarwiania owoców • większa zawartość ekstraktu w owocach i warzywach (Brix) • lepsze właściwości przechowalnicze owoców i warzyw • lepsze właściwości transportowe owoców miękkich • większa odporność roślin na choroby
Uwagi: Mieszanie: BioCal można mieszać z większością znanych nawozów dolistnych i agrochemikaliów. Nie mieszać z nawozami zawierającymi fosfor, chyba że konkretna mieszanina znana jest jako kompatybilna. Stosować rekomendowaną dawkę BioCal w minimum 100 l/ha wody. Jednoczesne stosowanie BioCal i nawozów zawierających saletrę wapniową może wpłynąć na pogorszenie efektu wybarwienia owoców i spowodować opóźnienie dojrzewania.
Jabłonie: w celu ograniczenia chorób fizjologicznych i polepszeniu zdolności przechowalniczej owoców, poprawy wybarwiania owoców. Dawka 1l/ha Minimum 4 zabiegi w fazach: 1. 20–30% kwiatów otwartych 2. Bezpośrednio po kwitnieniu (jeżeli pierwszy zabieg był niemożliwy do wykonania, należy użyć podwójną dawkę preparatu) 3. 4 tygodnie po kwitnieniu 4. 4 tygodnie przed planowanym zbiorem
Kapusta pekińska, Kapusta głowiasta: w celu ograniczeniu występowania chorób fizjologicznych (wewnętrzne zbrunatnienie główek „tipburn”, plamistość pieprzowa) i poprawy jakości plonu. Dawka 1–1,5 l/ha Minimum 3 zabiegi w fazach:
Podlewanie rozsady
Przed zamknięciem główek
2 tygodnie po zamknięciu główek
Sałata: w celu ograniczenia występowania chorób fizjologicznych oraz poprawy jakości plonu
Dawka 1–1,5 l/ha
Minimum 3 zabiegi:
Podlewanie rozsady
10–14 dni po wysadzeniu
Tuż przed zamknięciem główki
Czereśnie i Wiśnie: w celu poprawy jakości planu i redukcji pękania owoców
Dawka 1 l/ha
Minimum 4 zabiegi:
W fazie białego pąka
W czasie opadania płatków
W fazie wzrostu zawiązków
3 tygodnie przed zbiorem
Truskawki i rośliny jagodowe: w celu ograniczenia chorób fizjologicznych i poprawy jakości plonu
Dawka 1 l/ha Zabiegi rozpocząć tuż po rozpoczęciu kwitnienia i powtarzać co 10–14 dni (częstsze zabiegi wykonywać w warunkach stresu)
Pomidor, Papryka, Ogórek: w celu ograniczenia wystąpienia chorób fizjologicznych (tj. sucha zgnilizna) i zwiększenia zawartości ekstraktu (BRIX) oraz poprawy jakości plonu (większa jędrność).
Dawka 1 l/ha Pierwszy zabieg wykonać w początku kwitnienia następne w odstępach co 3 tygodnie
Zawiesina Leonardytu z północnej Dakoty. Dzięki zawartości humin i kwasów ulmowych, bardzo silnie stymuluje rozwój systemu korzeniowego. Stosować przy wysadzaniu nowych nasadzeń oraz wiosną w celu szybszego wzrostu korzeni po zimie i wzmocnienia roślin.
Naturalna mieszanina podwójnych i poczwórnych łańcuchów polimerowych pochodzących z żywicy sosny amerykańskiej. Tworzy na powierzchni roślin elastyczną warstwę ograniczającą parowanie o ok. 20%, sadzonki dzięki zmniejszonemu stresowi wodnemu, szybciej zaczynają wytwarzać nowe korzenie i lepiej się przyjmują.
Nawóz zawierający wapń, cynk oraz molekuły technologii Calflux. Uaktywnia pompę wapniową w komórkach owoców, wspomaga transport wapnia, dzięki czemu są one optymalnie zaopatrzone w wapń. · Większa jędrność · Większa odporność na choroby · Większa zawartość cukrów · Większa wytrzymałość w transporcie
Naturalny preparat grzybobójczy zawierający pożyteczny grzyb Pythium oligandrum. Skutecznie chroni przed szarą pleśnią i skórzastą zgnilizną, ogranicza Verticiliozę. Oddziałuje na grzyby chorobotwórcze wielokierunkowo: · Pasożytuje na strzępkach grzybni · Wzmacnia system odpornościowy rośliny Doskonale sprawdza się w integrowanych programach ochrony. Nie pozostawia jakichkolwiek pozostałości. Może być stosowany bezpośrednio przed zbiorem. Naturalna mieszanina pojedynczych i podwójnych łańcuchów polimerowych pochodzących z żywicy sosny amerykańskiej. Naturalny adiuwant poprawiający skuteczność fungicydów, insektycydów oraz nawozów dolistnych. · Zwiększa przyczepność stosowanych preparatów (do 30% więcej substancji aktywnej na liściu) · Poprawia wchłanianie substancji aktywnej · Chroni substancje aktywna przed zmywaniem (do 25 mm deszczu dziennie przez 7 dni) · Jedyny adiuwant do stosowania z preparatem Polyversum WP i innymi preparatami biologicznymi.
Sadzonki po zastosowaniu Blackjak, VaporGard i TerraSorb Complex
DLACZEGO TRUSKAWKI PO POLYVERSUM LEPIEJ SIĘ PRZECHOWUJĄ? Przy stosowaniu standardowego programu na porażonych owocach wytwarzają się nowe zarodniki porażające sąsiednie Polyversum nie dopuszcza do powstawania nowej grzybni na porażonych owocach, przez co nie zarażają one sąsiednich.
CZY OCHRONA BIOLOGICZNA JEST MNIEJ SKUTECZNA ? BioCal poprawia jędrność, smak oraz właściwości przechowalnicze truskawek
Przykładowy program BioAgris Doświadczenie wykonane przez Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu, w gospodarstwie pana Daniela Bondeckiego w 2012 roku. Odmiana Polka.
05.07 TerrasorbComplex 0,5 l/ha Signum jest zarejestrowanym znakiem towarowym firmy BASF Teldor jest zarejestrowanym znakiem towarowym firmy Bayer Cropscience Asahi jest zarejestrowanym znakiem towarowym firmy Arysta Lifescience
ZALECENIA
PREPARAT DAWKA SPOSÓB STOSOWANIA Sadzonki BlackJak 250 ml/100 l wody Moczyć sadzonki przed wysadzeniem 2 l/ha opryskiwać 2 tyg. po wysadzeniu, najlepiej w mieszaninie z 1 l TerraSorb Complex VaporGard 1 l/100 l wody Opryskiwać lub moczyć części zielone sadzonki bezpośrednio przed wysadzeniem Po ruszeniu wegetacji BlackJak 2 l/ha opryskiwać bezpośrednio po ruszeniu wegetacji. Zabieg można powtórzyć po upływie 2 tygodni. Najlepiej połączyć z TerraSorb Complex 1,5 l/ha Polyversum 150 g/ha Opryskiwać w celu zbudowania odporności rośliny
Kwitnienie Polyversum + Protector 150 g/ha + 300 ml/ha Zabiegi wykonywać od początku kwitnienia co 7-10 dni w zależności od potrzeb BioCal 1 l/ha Dwu-, trzykrotnie co 14 dni (zabieg można łączyć z zabiegiem Polyversum)
Zbiory Polyversum + Protector 150 g/ha Stosować w razie potrzeby nawet bezpośrednio przed zbiorem
Blackjak. Zawiesina Leonardytu z północnej Dakoty. Dzięki zawartości humin i kwasów ulmowych, przyspiesza i wyrównuje wschody. Bardzo silnie stymuluje rozwój systemu korzeniowego. Przyspiesza wytwarzanie nowych korzeni po wysadzeniu rozsady w pole.
Vapor Gard. NATURALNA MIESZANINA PODWÓJNYCH I POCZWÓRNYCH ŁAŃCUCHÓW POLIMEROWYCH POCHODZĄCYCH Z ŻYWICY SOSNY AMERYKAŃSKIEJ Tworzy na powierzchni roślin elastyczną warstwę ograniczającą parowanie o ok. 20%. Rozsada dzięki ograniczeniu stresu wodnego, szybciej zaczyna wytwarzać nowe korzenie i lepiej się przyjmuje.
Biocal. Nawóz zawierający wapń, cynk oraz molekuły technologii Calflux. Uaktywnia pompę wapniową w komórkach owoców, wspomaga transport wapnia, dzięki czemu rozsada jest sztywniejsza i bardziej odporna na stres związany z przesadzeniem. W przypadku roślin kapustnych zapobiega występowaniu tipburnu.
Polyversum. Naturalny preparat grzybobójczy zawierający pożyteczny grzyb Pythium oligandrum. Skutecznie chroni przed zgorzelami siewek wywoływanymi przez patogeny odglebowe. Stymuluje naturalną odporność roślin, dzięki czemu w trakcie późniejszej wegetacji rośliny są bardziej odporne na porażenie chorobami. Pobudza pobieranie fosforu przez korzenie, co wzmacnia rozwój systemu korzeniowego.
PRODUKCJA ROZSADY
BlackJak 250 ml/100 l wody. Podlewać bezpośrednio po wysianiu. Przyspiesza i wyrównuje wschody Podlewać po upływie ok. 14 dni Stymuluje rozwój systemu korzeniowego Polyversum 50 g/100 l wody Podlewać bezpośrednio po wysiewie Chroni przed chorobami odglebowymi Dla rozsad wymagających przepikowania powtórzyć po przepikowaniu Stymuluje odporność rośliny
Rozsada traktowana BlackJak w porównaniu do kontroli
PRZYGOTOWANIE ROZSADY DO WYSADZENIA BlackJak 250 ml/100 l wody Moczenie lub podlewanie multiplatów przed wysadzeniem (może być wykonane równocześnie z zaprawianiem insektycydem) Stymuluje wzrost sytemu korzeniowego po wysadzeniu, skraca czas od wysadzenia do wytworzenia nowych korzeni w polu BioCal 250 ml/100 l wody Wzmacnia sztywność rozsady. W przypadku kapustnych pierwszy etap zapobiegania występowaniu tipburnu Vapor Gard 100 ml/10 l wody Ostatni oprysk przed wysadzeniem (preparat potrzebuje 1 h światła dziennego do polimeryzacji na powierzchni liścia) Ogranicza stres wodny powstający na skutek nadmiernego parowania. Przyśpiesza wytworzenie nowych korzeni
Rząd po prawej stronie niezabezpieczony Vaporgardem
Dużo więcej niż zwilżacz Nie pozwól spłynąć Twoim pieniądzom
Dużo więcej niż zwilżacz
NATURALNY ADIUWANT DO FUNGICYDÓW INSEKTYCYDÓW I NAWOZÓW DOLISTNYCH Na powierzchni roślin łączy się z naturalnymi woskami tworząc z nimi jednorodną warstwę zawierającą w sobie substancje aktywne zastosowanych preparatów. • OGRANICZENIE STRAT SUBSTANCJI AKTYWNEJ PODCZAS ZABIEGU • LEPSZE WCHŁANIANIE ŚRODKÓW OCHRONY ROŚLIN • LEPSZE WYKORZYSTANIE NAWOZÓW DOLISTNYCH • OCHRONĘ ZASTOSOWANYCH PREPARATÓW PRZED ZMYWANIEM • REDUKCJĘ FITOTOKSYCZNOŚCI NIEKTÓRYCH ŚRODKÓW CHEMICZNYCH • WZMOCNIENIE NATURALNEJ WOSKOWEJ BARIERY OCHRONNEJ ROŚLIN • OGRANICZENIE CHORÓB BAKTERYJNYCH PROTECTOR ZWIĘKSZA O OK. 30% ILOŚĆ SUBSTANCJI AKTYWNEJ POZOSTAŁEJ PO ZABIEGU NA ROŚLINIE PROTECTOR OGRANICZA STRATY SUBSTANCJI AKTYWNEJ PODCZAS ZABIEGU Liście papryki po oprysku mancozebem Liść cebuli po zabiegu fungicydowym Pokrycie liścia substancja aktywną po zabiegu mancozebem
PROTECTOR UTRZYMUJE SUBSTANCJĘ AKTYWNĄ NA LIŚCIU PRZEZ 7-10 DNI. POZWALA OGRANICZYĆ LICZBĘ ZABIEGÓW! POPRAWA SKUTECZNOŚCI FUNGICYDÓW
SKUTECZNOŚĆ PROGRAMU FUNGICYDOWEGO Pokrycie liścia substancja aktywną po zabiegu mancozebem i 50 mm opadzie atmosferycznym. Pozostałość mancozebu po 50 mm opadzie deszczu.
W PRZYPADKU ROŚLIN POKRYTYCH GRUBĄ WARSTWĄ WOSKU (CEBULA, KAPUSTA) UŁATWIA WNIKANIE PREPARATÓW NIE NISZCZĄC JEDNOCZEŚNIE OCHRONNEJ WARSTWY WOSKOWEJ, JAK TO MOŻE MIEĆ MIEJSCE PRZY UŻYCIU SILNYCH ZWILŻACZY.
REDUKCJA FITOTOKSYCZNOŚC HERBICYDÓW POWSCHODOWYCH W CEBULI, PORZE I BURAKU ĆWIKŁOWYM. Zastosowanie Protectora jako zabieg poprzedzający stosowanie herbicydów powoduje wytworzenie woskowej warstwy ochronnej zapobiegającej fitotoksyczności powodowanej przez herbicydy.
POPRAWA EFEKTYWNOŚCI NAWOZÓW DOLISTNYCH Stosując nawozy dolistne wraz z Protectorem uzyskujemy efekt analogiczny do nawożenia kroplowego, gdyż substancje odżywcze są systematycznie uwalniane od tkanek. Uzyskujemy ok. 30% lepsze wykorzystanie nawozów!
UWAGA: Preparat wymaga 1-2 godzin światła dziennego do stworzenia błony polimerowej. Błona ulega biodegradacji po 7-10 dniach w zależności od warunków pogodowych, szybsza biodegradacja następuje przy silniejszej operacji słonecznej. UWAGA: W przypadku konieczności wykonania zabiegu preparatem systemicznym po upływie krótszego czasu niż 3 dni od poprzedniego zabiegu z użyciem Protectora, należy koniecznie zastosować dodatek 200ml Protectora który połączy się z poprzednio wytworzoną woskową powłoką.
Zapobieganie chorobom przechowalniczym warzyw Biologiczny preparat POLYVERSUM WP zapobiega rozwojowi chorób przechowalniczych warzyw, takich jak szara pleśń czy zgnilizna twardzikowa. Zawiera grzyb Phytium oligandrum.
Nie dopuszcza do rozwoju patogenów w przechowalni, dzięki czemu nawet uszkodzone warzywa nie gniją i nie zarażają sąsiadujących
Nie ma jakiejkolwiek karencji, dlatego może być stosowany nawet bezpośrednio przed zbiorem
ZALECENIA STOSOWANIA* Uprawa Optymalny czas przed zbiorem Zalecana dawka Kapusta głowiasta i pekińska 3–5 dni 150 g/ha z dodatkiem adjuwanta Protector Warzywa korzeniowe 7–14 dni zabieg najlepiej wykonać podczas mżawki, stosując dużą ilość wody – 800 l tak, aby ciecz spłynęła po liściach do korzeni.
W fazie 2–3 liści (zabieg zwalcza również zgorzele siewek) POLYVERSUM WP 100 g/ha ilość wody 300–400 l/ha Głowa korzenia ma długość 6–7 mm POLYVERSUM WP 100 g/ha ilość wody 400–500 l/ha Głowa korzenia ma długość 15 mm POLYVERSUM WP 150 g/ha ilość wody 600–800 l/ha Kolejny zabieg po upływie 3 tygodni POLYVERSUM WP 150 g/ha ilość wody 600–800 l/ha
W przypadku wystąpienia warunków silnie sprzyjających porażeniu, zabieg należy powtórzyć na 2 tygodnie przed zbiorem (zabieg polepsza również zdolności przechowalnicze)
POLYVERSUM WP 150–200 g/ha ilość wody 600–800 l/ha
Zabiegi służące zapobieganiu ordzawienia korzeni ograniczają również choroby naci.
PROGRAM INTERWENCYJNY Skuteczny efekt można uzyskać, o ile ordzawienie w górnej części korzenia nie przekracza 5-10% POLYVERSUM WP 200 g/ha ilość wody 300–400 l/ha Zabieg powtórzyć po 2 tygodniach POLYVERSUM WP 200 g/ha ilość wody 400–500 l/ha
UWAGA ●● JEŻELI NA PLANTACJI STOSOWANA JEST OCHRONA CHEMICZNA DO ZABEZPIECZENIA NACI PRZED CHOROBAMI, NALEŻY KONIECZNIE PAMIĘTAĆ O ZACHOWANIU WŁAŚCIWEGO ODSTĘPU POMIĘDZY ZABIEGIEM CHEMICZNYM A ZASTOSOWANIEM POLYVERSUM WP: — PREPARATY ZAWIERAJĄCE CHLOROTALONIL (GWARANT 500 SC*, BRAVO 500 SC) – MINIMUM 10 DNI — PREPARATY OPARTE NA STROBILURYNACH (AMISTAR 250 SC) – 5–7 DNI ZALECENIA: ●● ZABIEGI WYKONYWAĆ W DZIEŃ POCHMURNY, W NOCY, NAJLEPIEJ PODCZAS LEKKIEJ MŻAWKI!!! ●● WSKAZANE OPRYSKIWANIE GRUBOKROPLISTE. ●● PREPARAT PODCZAS ZABIEGU MA SPŁYWAĆ PO NACI DO KORZENI!!! ●● CIECZ ROBOCZĄ PRZYGOTOWAĆ ZGODNIE Z INSTRUKCJĄ ZNAJDUJĄCĄ SIĘ W OPAKOWANIU PREPARATU. ●● PRZED ZABIEGIEM DOKŁADNIE UMYĆ OPRYSKIWACZ, NAJLEPIEJ Z DODATKIEM PREPARATU DO MYCIA OPRYSKIWACZY „CZYSTY OPRYSKIWACZ”.
– znak zastrzeżony firmy Arysta LifeScience ** – znak zastrzeżony firmy Syngenta Crop Protection
Przyczyny ordzawień • Uszkodzenia epidermy skórki zawiązków podczas fazy silnego wzrostu • Uszkodzenia powodowane przez przymrozki • Uszkodzenia na skutek stosowania środków ochrony roślin i nawozów dolistnych • Uszkodzenia mechaniczne
ORDZAWIENIA WE WCZESNEJ FAZIE WZROSTU
Skórka młodych zawiązków pokryta jest złożoną substancją woskową, zwana kutykulą. Warstwa ta ma chronić epidermę skórki przed nadmiernym parowaniem i wpływem środowiska zewnętrznego. Grubość tej warstwy jest uzależniona od odmiany oraz czynników zewnętrznych środowiska. Im grubsza i bardziej elastyczna kutykula, tym podatność zawiązków na ordzawianie jest mniejsza. Rozerwana w czasie wzrostu kutykula przestaje chronić komórki znajdujące się pod spodem, w wyniku czego wytwarzana jest tkanka korkowa zabliźniająca powstałą ranę. Szczególnie korzystne warunki do powstawania ordzawień występują podczas dużych wahań temperatury w czasie najintensywniejszych podziałów komórkowych (pierwsze sześć tygodni).
JAK MOŻNA OGRANICZYĆ ZJAWISKO PĘKANIA KUTYKULI
Wzmacnianie warstwy woskowej W USA od wielu lat stosowany jest skutecznie preparat VaporGard oparty na naturalnych żywicach sosny. Substancja czynna jest bardzo zbliżona chemicznie do naturalnych wosków roślinnych, dzięki czemu łączy się z nimi tworząc jednolitą warstwę. Tak powstaje swego rodzaju super kutykula o znacznie większej wytrzymałości na rozrywanie niż naturalna. VaporGard ogranicza również utratę wody, przez to skórka staje się bardziej elastyczna.
ZALECANY PROGRAM STOSOWANIA VaporGard: • Pierwszy zabieg należy wykonać, gdy zawiązki mają po 4 – 6 mm • Zabieg powtórzyć po upływie 7 – 10 dni • W przypadku utrzymujących się deszczy i zimnej pogody, należy wykonać trzeci zabieg po upływie ok 10 – 14 dni • Stosować stężenie 0,25% (250 ml na 100 l wody) • Należy dokładnie pokryć zawiązki
PO ZASTOSOWANIU VAPORGARD NALEŻY DO ŚRODKÓW OCHRONY ROŚLIN DODAWAĆ ADIUWANT PROTECTOR, ABY MOGŁY ONE SPENETROWAC GRUBSZĄ WARSTWĘ WOSKU!
Poprawa skuteczności giberelin Opryskiwanie drzew przy pomocy GA4+7 poprawia elastyczność skórki oraz zwiększa wielkość komórek epidermy. Dlatego też staje się ona mniej podatna na uszkodzenia. Znanym problemem pojawiającym się przy stosowaniu giberelin jest ich wrażliwość na temperaturę. Gdy spada ona poniżej 200C opryskiwanie GA staje się mało skuteczne. Jest to związane z metabolizmem drzew – im silniejszy metabolizm, tym efekty działania GA są lepsze. Jednym ze sposobów poprawy skuteczności giberelin jest dodawanie do zabiegu preparatu BlackJak. Jest to zawiesina leonardytu aktywująca metabolizm rośliny. Jednocześnie dzięki kwaśnemu ph 4,5–5 zakwasza roztwór, co poprawia absorbcję GA . W roku 2013 wykonano w IPSAD pod nadzorem prof. A. Bielenin doświadczenia na odmianach Golden Delicious oraz Gala Must. Doświadczenia nad wpływem BlackJak na skuteczność giberylin w ograniczaniu ordzawień owoców.
ZALECENIA STOSOWANIA BLACKJAK: • Dodawać 1 l BlackJak do każdego zabiegu gibereliną
OGRANICZANIE ORDZAWIEŃ POWODOWANYCH PRZEZ ŚRODKI OCHRONY ROŚLIN
Regularne stosowanie adiuwanta Protector powoduje zwiększenie kutykuli pokrywającej owoce również w późniejszych fazach wzrostu, co ogranicza oparzenia powodowane przez różne środki ochrony roślin, jak również ogranicza mikropęknięcia kutykuli występujące podczas całego wzrostu owoców
B E Z K A R E N C J I B E Z P O Z O S T A Ł O Ś C I NATURALNY FUNGICYD BIOLOGICZNY ZAWIERAJĄCY GRZYB Phytium oligandrum
PROGRAM POLYVERSUM
malina letnia dawka: 0,15–0,2 kg/ha wskazania: zamieranie pędów moment aplikacji: wiosną, po ruszeniu wegetacji w dawce 0,2 kg/ha Zabieg powtórzyć po 14 dniach Zalecana ilość wody: 700 l/ha
wskazania: zamieranie pędów; szara pleśń moment aplikacji: początek kwitnienia – do dojrzałości owoców dawka: 0,15–0,2 kg z dodatkiem adiuwantu Protector w dawce 0,3 l/ha Zalecana ilość wody: 400–500 l/ha
wskazania: zamieranie pędów moment aplikacji: po zbiorach w celu ochrony jednorocznych nowych pędów dawka: 0,2 kg z dodatkiem adiuwantu Protector w dawce 0,3 l/ha Zalecana ilość cieczy roboczej: 400–500 l/ha malina jesienna
dawka: 0,15–0,2 kg/ha wskazania: zamieranie pędów moment aplikacji: gdy młode pędy osiągną wysokość 15–20 cm w dawce 0,2 kg Zabieg powtórzyć po 14 dniach Zalecana ilość wody: 600–700 l/ha
wskazania: zamieranie pędów; szara pleśń moment aplikacji: początek kwitnienia do zbiorów i w trakcie zbiorów dawka: 0,15–0,2 kg z dodatkiem adiuwantu Protector w dawce 0,3 l/ha Zabiegi powtarzać co 7–10 dni Zalecana ilość wody: 400–500 l/ha
poprawa jakości owoców Od początku kwitnienia stosować BioCal w dawce 1 l/ha, 2–3 razy, co 14 dni
SKUTECZNOŚĆ FUNGICYDÓW W ZWALCZANIU SZAREJ PLEŚNI MALIN
WZROST MASY 100 OWOCÓW, W ZALEŻNOŚCI O TERMINU ZBIORU UNIWERSYTET PRZYRODNICZY POZNAŃ 2010 r. (ODMIANA POLKA) ZAWARTOŚĆ EKSTRAKTU W 100 OWOCACH, W ZALEŻNOŚCI OD TERMINU ZBIORU UNIWERSYTET PRZYRODNICZY POZNAŃ 2010 r. (ODMIANA POLKA)
jak poprawić efektywność giberelin przyciąga gładką skórką
EFEKTYWNOŚĆ GIBERELIN A BLACKJAK Efektywność działania giberelin jest w bardzo dużym stopniu uzależniona od warunków pogodowych. Aby były one skuteczne temperatura otoczenia nie może być niższa niż 180C. Dodatek preparatu BlackJak do giberelin może pozwolić je stosować w niższych temperaturach z pełną skutecznością. WPŁYW BLACKJAK NA SKUTECZNOŚĆ GIBERELIN W UPRAWIE GRUSZY W 2013 przeprowadzono doświadczenie nad możliwością ograniczenia dawki giberelin poprzez dodatek BlackJak. Rezultaty zdecydowanie pokazują, że mimo ograniczenia dawki giberelin o 30%, dodatek BlackJak spowodował zdecydowany wzrost liczby owoców na drzewach w porównaniu do standardowej dawki giberelin, co przy zachowaniu średniej wagi owocu wpłynęło bardzo wyraźnie na wzrost plonu. 20
WPŁYW BLACKJAK NA SKUTECZNOŚĆ GIBERELIN W OGRANICZENIU ORDZAWIENIA JABŁEK Giberyliny sa powszechnie stosowanie do ograniczenia ordzawień owoców. O efektywnym działaniu mówimy, gdy ogranicza ordzawienie o ok 20%. W 2013 roku przeprowadzone były doświadczenia w Instytucie Praktycznego Sadownictwa przez prof. Annę Bielenin, nad wpływem BlackJak na skuteczność giberelin w ograniczaniu ordzawienia jabłek. Warunki pogodowe wyjątkowo sprzyjały ordzawieniom, a jednocześnie były wyjątkowo niekorzystne dla giberelin. Rezultaty pokazały że dodatek BlackJak zdecydowanie wspomógł skuteczność zastosowanych giberelin.
Co to jest BLACKJAK? BlackJak to zawiesina leonardytu pochodzącego z kopalń położonych w Północnej Dakocie – USA. Stosowanie go bardzo silnie zwiększa wzrost masy korzeniowej, szczególnie korzeni bocznych. Stosowany w mieszaninach poprawia efektywność innych nawozów dolistnych, hormonów roślinnych i środków ochrony roślin. Co to jest Leonardyt? Złoża leonardytów powstały w piątym okresie ery paleozoicznej w Karbonie z rozkładu resztek roślinnych obumarłych bez dostępu do powietrza. Kopalina ta jest formą pośrednią między torfem a węglem brunatnym. Pokłady leonardytów znajdują się bezpośrednio nad złożami węgla brunatnego. Zawierają one szereg substancji organicznych, miedzy innymi pełne spektrum substancji humusowych:
CZYM RÓŻNI SIĘ BLACKJAK OD INNYCH PREPARATÓW POCHODZĄCYCH Z LEONARDYTU? Klasyczne preparaty humusowe są efektem ekstrakcji leonardytu przy użyciu silnej zasady, w wyniku tego do roztworu przechodzą jedynie substancje rozpuszczalne w zasadach: kwasy fulwowe i humusowe, tracone są natomiast kwasy ulmowe i huminy oraz szereg dotychczas niepoznanych substancji. Dodatkowym skutkiem ekstrakcji jest zasadowe pH wynoszące w zależności od preparatu od 9 do nawet 10,5.
Co to jest BLACKJAK? BlackJak zawiera wszystkie składniki leonardytu (ponieważ jest jego zawiesiną). pH ok. 5,5 umożliwiające mieszanie BlackJak praktycznie z wszystkimi substancjami chemicznymi.
Większość naukowców uważa, że główną przyczyną pękania czereśni jest wnikanie wody przez skórkę owocu na drodze osmozy. „Owoce rosną głównie dzięki wodzie i składnikom mineralnym w niej rozpuszczonym, które są transportowane przez szypułkę. Pomiary wykazały, że owoce czereśni powiększają swoje rozmiary średnio o 3,5–4,5% dziennie. Tak duży przyrost jest możliwy dzięki wysokiemu turgorowi w komórkach owoców, który może być jednocześnie – przynajmniej w części – odpowiedzialny za kierowanie siłami powodującymi pękanie czereśni. Prawdopodobny jest także związek pomiędzy budową kutykuli a pękaniem czereśni. Kutykula jest zewnętrzną, tłuszczowo-woskową warstwą pokrywającą części nadziemne roślin – w tym owoce. Jej obecność nadaje owocom czereśni charakterystyczny połysk. Skórka pełni swoje ochronne funkcje właśnie głównie dzięki kutykuli, która jest słabo przepuszczalna dla wody oraz powietrza i stanowi barierę dla przenikania wody oraz związków mineralnych zarówno do wnętrza owocu, jak i w kierunku przeciwnym. Głównym składnikiem kutykuli jest kutyna (90–99%), ale jej rola w pękaniu czereśni nie jest tak ważna, jak wosków występujących w ilości 1–10%. Duża rozpiętość zawartości wosków w kutykuli istotnie wpływa na jej właściwości. Wszelkie rysy i mikropęknięcia kutykuli, które są niewidoczne gołym okiem, ułatwiają wnikanie wody do owocu i zwiększają jego podatność na uszkodzenia. Pomiary wykazały, że przez skórkę owoc pobiera znacznie więcej wody i dużo szybciej niż przez szypułkę. Tłumaczy to między innymi fakt, iż nawet niewielki deszcz, podczas którego czas zwilżenia owoców jest krótki, powoduje pękanie czereśni. W przypadku uszkodzenia kutykuli przenikanie wody do owocu jest większe niż, gdy jej struktura jest nienaruszona. Pęknięcia kutykuli na owocach mogą powstawać w warunkach naturalnych, na przykład w okresie suszy. Udowodniono także związek pomiędzy liczbą mikropęknięć kutykuli a gniciem owoców. Czereśnie z kutykulą silnie spękaną są bardziej podatne na infekcje grzyba Botrytis cinerea niż owoce z nieuszkodzoną kutykulą. W konsekwencji tego, od nasilenia występowania uszkodzeń kutykuli zależy również trwałość po zbiorcza owoców.” Dr Mirosław Sitarek Hasło Ogrodnicze 05/2005
W sadzie ryzyko wystąpienia spękań jest o wiele większe, gdy deszcz spadnie w czasie upałów na przykład po burzy niż, gdy opady – nawet dłużej trwające – wystąpią w czasie chłodów. Dużą rolę odgrywa także temperatura powietrza w okresie opadów. Nasilenie spękań wzrasta liniowo wraz ze wzrostem temperatury w przedziale od 10°C do 40°C. Liczba uszkodzonych owoców jest większa, gdy deszcz spadnie w nocy, ponieważ wówczas owoce mają większy turgor i wolniej wysychają, a tym samym wchłaniają więcej wody niż w ciągu dnia. Wiatr podczas opadów przyczynia się do zmniejszenia strat, gdyż powoduje szybkie osuszanie owoców i skraca czas ich nawilżenia. Przyczyną pękania czereśni może być także rosa. Silne spękania mogą wystąpić w sadach zlokalizowanych w pobliżu dużych zbiorników wodnych lub łąk, gdzie w pochmurne dni następująca po ciepłych nocach rosa długo utrzymuje się na owocach. Uprawa czereśni na takich stanowiskach jest ryzykowna.
JAK DZIAŁA: Łączy się z woskami występującymi w kutykuli, tworząc spójną elastyczną powłokę chroniącą owoc przed nadmiernym pobieraniem wody, jednakże nie blokuje jej całkowicie, gdyż miałoby to niekorzystny wpływ na wzrost owoców. – wzmacnia naturalną powłokę – eliminuje pęknięcia w kutykuli
KIEDY STOSOWAĆ
Zabieg należy wykonać w momencie, gdy czereśnie zaczynają intensywnie pobierać wodę, zbiega się to z chwilą, gdy na owocach pojawiają się pierwsze przebarwienia. Dlatego też, jeżeli zabieg wykonamy zbyt późno przy bardzo dużym nasyceniu owoców wodą, nawet niewielka ilość przepuszczona przez powłokę może spowodować pęknięcia. Powłoka ulega całkowitej biodegradacji po ok. 40 dniach, jednakże pierwsze pęknięcia przez które woda może dostawać się do owoców powstają już po upływie ok. 15–18 dni. Dlatego w warunkach długotrwałych deszczów należy powtórzyć zabieg w mniejszym stężeniu aby odbudować jednorodność powłoki. Należy tu zaznaczyć, że pierwsze pęknięcia powłoki dla dwóch innych pinolenów występujących na rynku pojawiają się odpowiednio : – Protector po 2 dniach – NuFilm 96 po 7 dniach dlatego też nie nadają się one do stosowania w celu zapobiegania pękaniu owoców.
JAK STOSOWAĆ ok 3 tygodnie przed spodziewanym zbiorem, gdy pierwsze owoce zaczynają się przebarwiać 7,5 l/ha w 1000 l wody. W warunkach długotrwałych deszczów należy wykonać dodatkowy zabieg ok. 5–7 dni przed zbiorem 3,5 l/ha w 1000 l wody
UWAGA: VAPOR GARD NIE ZABEZPIECZA OWOCÓW PRZED PĘKANIEM W 100% A JEDYNIE W ZNACZNYM STOPNIU TO OGRANICZA. DLATEGO TEŻ, ABY WSPOMÓC JEGO DZIAŁANIE NALEŻY RÓWNIEŻ STOSOWAĆ INNE ZABIEGI OGRANICZAJĄCE PEKANIE, PRZEDE WSZYSTKIM ZAPEWNIĆ OWOCOM DOBRE ZAOPATRZENIE W WAPŃ!
ZAPOBIEGANIE STRATOM POWODOWANYM PRZEZ SZARĄ PLEŚŃ Szara pleśń szczególnie w latach wilgotnych, może powodować bardzo duże straty w plonach. Grzyb wnika do owoców poprzez uszkodzoną skórkę. Uszkodzenia te mogą być powodowane przez naturalne pęknięcia lub przez owady. Jeden porażony owoc może powodować porażenie wszystkich sąsiadujących tworząc tzw. „koty”.
NATURALNY PREPARAT ZAWIERAJĄCY GRZYB Pythium oligandrum – bez karencji – bez pozostałości
Polyversum WP zabezpiecza przed infekcją, a w przypadku owoców już zainfekowanych nie dopuszcza do zarodnikowania szarej pleśni, co zapobiega porażaniu sąsiadujących owoców.
JAK STOSOWAĆ? Dawka 150 g/ha + PROTECTOR 400 ml/ha – pierwszy zabieg wykonać ok. 18 dni przed zbiorem (zanim pojawią się pierwsze objawy), kolejne zabiegi wykonywać w zależności od potrzeb co 7–10 dni – w warunkach ciągłych bardzo silnych deszczów w okresie dojrzewania częstotliwość zabiegów należy zwiększyć i stosować co 5 dni.
UWAGA! PRZED ZASTOSOWANIEM POLYVERSUM WP NALEŻY ZACHOWAĆ 10-DNIOWA PRZERWĘ OD STOSOWANIA FUNGICYDÓW CHEMICZNYCH!
WAPŃ W OWOCU ODPOWIADA ZA: • Kształt i wielkość • Kolor • Smak • Jędrność • Odporność na choroby • Zawartość innych składników pokarmowych
W 50 000 kg jabłek jest jedynie ok. 2 kg wapnia Objawy gorzkiej plamistości występują jedynie w pojedynczych komórkach, więc rzeczywisty niedobór to jedynie gramy jeżeli nie miligramy.
PROBLEMEM WIĘC JEST NIE ILOŚĆ, ALE TO GDZIE WAPŃ TRAFIA W ROŚLINIE! Dystrybucja wapnia w roślinie jest uzależniona od obecności auksyn w komórkach poszczególnych organów.
ABY KOMÓRKA MOGŁA POBRAĆ WAPŃ MUSI ZAWIERAĆ AUKSYNY! Auksyn jest zawsze więcej tam gdzie zachodzą procesy wzrostu (pędy, liście).
KAŻDY STRES POWODUJE ZMNIEJSZENIE POZIOMU AUKSYN! BIOCAL UAKTYWNIA POMPĘ WAPNIOWO-AUKSYNOWĄ ZASTĘPUJĄC NATURALNE AUKSYNY. Zacznij od kwitnienia!!!
Poziom auksyn w różnych fazach rozwoju rośliny
Wraz z dojrzewaniem owoców spada w nich poziom auksyn i przegrywają rywalizację o wapń z liśćmi i pędami
95% komórek jabłka powstaje do 20 dnia po kwitnieniu, musimy więc zadbać aby w każdej z nich zalazła się cząsteczka Biocalu umożliwiając w przyszłości pobieranie wapnia przez owoce, nawet przy niedoborze naturalnych auksyn.
WAPŃ W TEMPERATURZE POWYŻEJ 260C NIE JEST POBIERANY PRZEZ SKÓRKĘ !!!! PROGRAM ZABIEGÓW:
Początek kwitnienia
Opadanie płatków
Ok. 30 dni po kwitnieniu
Ok. 30 dni przed zbiorem
ORDZAWIENIE OWOCÓW Zastosowanie Biocalu na początku kwitnienia i w okresie opadania płatków powoduje zdecydowane ograniczenie podatności zawiązków na ordzawianie.
Procent ordzawionych owoców Golden Delicious Inst.Praktycznego Sadownictwa 2014
KOLOR Kolor determinowany jest zawartością trzech grup barwników: ANTOCYJANÓW – pożądane. Odpowiedzialne za kolor czerwony i purpurowy. W komórkach roślinnych odpowiedzialne są za redukcje stresu oksydacyjnego. Chronią skórkę owoców przed szkodliwym wpływem promieni UV. Wrażliwe na azot w formie NO3 (saletry) – nadmiar tych jonów powoduje zmniejszenie ich zawartości. Zawartość antocyjanów w skórce jabłka
KAROTENOIDÓW – niepożądane Barwniki żółto-pomarańczowe. Bardzo często związane ze stresem. Występując w dużych ilościach maskują kolor antocyjanów.
Jony NO3 powodują wzrost zawartości karotenoidów
CHLOROFILU Odpowiada za zielony kolor owoców W dojrzałym owocu przekształca się w pochodną niefluorescencyjną NCC. Przekształcenie chlorofilu do NCC poprawia wybarwienie owocu. Jony azotu w formie NO3 opóźniają rozkład chlorofilu. Zawartość chlorofilu w skórce jabłka
BEZPIECZNE ZWALCZANIE CHWASTÓW W UPRAWACH CEBULI I PORA
Herbicydy stosowane po wschodach często powodują uszkodzenia roślin cebuli i pora. Uszkodzenia powstają najczęściej, gdy warstwa woskowa na powierzchni liści jest słabo wykształcona (np. gdy w okresie optymalnym dla zwalczania chwastów panuje wysoka wilgotność powietrza, zachmurzenie lub opady deszczu). Osłabienie odporności cebuli i pora na herbicydy może również powodować stosowanie zwilżaczy mających na celu poprawę skuteczności herbicydów, jak również zabiegi herbicydowe wykonywane bezpośrednio po zabiegach fungicydowych lub insektycydowych z dodatkiem zwilżaczy, gdyż rozpuszczają one warstwę woskową na liściach roślin chronionych.
OGRANICZA USZKODZENIA POWODOWANE PRZEZ HERBICYDY STOSOWANE POWSCHODOWO (OKSYFLUOROFEN, BROMOKSYNIL, PIRYDAT)
Jak działa Protector? Protector przylepia się do powierzchni liści, a następnie, pod wpływem promieniowania UV, łączy się z woskami pokrywającymi cebulę i wzmacnia naturalną warstwę ochronną. Dzięki temu herbicyd nie ma kontaktu z otwartą tkanką i szybciej spływa po roślinie.
Dlaczego Protector chroni cebulę, a nie chroni chwastów? Liście cebuli są rurkowate, ustawione pionowo i bardziej wypukłe od strony zewnętrznej, przez co substancja aktywna łatwo spływa i nie zatrzymuje się na liściach. Cebula ma również grubą warstwę woskową, chroniącą przed bezpośrednim kontaktem tkanki z herbicydem. Liście większości chwastów są ułożone poziomo oraz nie mają lub mają bardzo słabą warstwę woskową. Na przykład komosa biała, mimo że wydaje się silnie nawoskowana, nie wytwarza wosku w fazie siewek i pierwszych liści.
Zalecenia: Protector 600 ml/ha przed wykonaniem zabiegu herbicydowego Dawka herbicydu Czas od zabiegu Protectorem do zabiegu herbicydowego Zalecane dawki dzielone 24-48 h Wyższe dawki herbicydów 18-24 h
*nie dodawać Protectora do stosowanego herbicydu
PROTECTOR STOSOWANY ŁĄCZNIE Z FUNGICYDAMI, INSEKTYCYDAMI I NAWOZAMI DOLISTNYMI, ZDECYDOWANIE POPRAWIA ICH SKUTECZNOŚĆ
WYBARWIENIE BEZ OBAW!!! Preparat przeznaczony do wybarwiania owoców papryki i pomidora, nie pozostawiający niedozwolonych pozostałości.
Działa tylko na owoce, na których pojawiają się pierwsze oznaki przebarwień! Nie hamuje rozwoju pozostałych owoców i rośliny
Papryka i pomidor w polu: W celu osiągnięcia szybszego wybarwienia owoców, stosować 1 do 1,5 l/ha, gdy na owocach pojawią się pierwsze przebarwienia. Zabieg powtarzać w miarę dojrzewania kolejnych owoców. Zabieg przedzbiorczy: oprysk wykonać tuż przed zbiorem, a następnie owoce złożyć w wentylowanej przechowalni, utrzymywać temp. ok 18o C. W celu uniknięcia porażenia szarą pleśnią wykonać zabieg preparatem Polyversum 150 g/ha z dodatkiem adiuwanta Protector 300 ml/ha.
Pomidory i papryka pod osłonami: W celu przyśpieszenia i ujednolicenia wybarwienia owoców stosować 100 do 200 ml/100 l wody, gdy na owocach pojawią się pierwsze przebarwienia. Zabiegi powtarzać w miarę dojrzewania kolejnych owoców.
Na większości plantacji truskawek okres zbioru owoców dobiega już końca. W drugiej części sezonu powinniśmy zadbać o stan zdrowotny roślin, mając na uwadze plony w przyszłym sezonie. Jednym z ważniejszych szkodników występującym na plantacjach w ciągu całego sezonu wegetacyjnego jest przędziorek chmielowiec. Liczebność populacji tego szkodnika w sprzyjających warunkach pogodowych może bardzo szybko się odbudować i negatywnie wpłynąć na ich kondycję, przezimowanie i przyszłoroczny plon. Prognozy na nadchodzące dni będą sprzyjały rozwojowi tej grupy szkodników, preferujących wysokie temperatury i niską wilgotność powietrza. W związku z tym również w okresie pozbiorczym należy prowadzić systematyczne lustracje roślin.
Przędziorki wysysają soki, ogładzając rośliny. Liście zmieniają zabarwienie, najczęściej na kolor jasnożółty lub lekko fioletowy (Fot. 1).
Fot. 1. Objawy żerowania przędziorków na liściu (fot. E. Górska-Drabik)
Przy bardzo dużym nasileniu szkodnika możemy dostrzec pajęczynkę na roślinach. Do końca sierpnia na spodniej stronie liści występują wszystkie stadia rozwojowe szkodnika – jaja, sześcionożne larwy i dorosłe roztocze (Fot. 2).
Fot. 2. Przędziorek chmielowiec – wszystkie stadia rozwojowe (fot. K. Golan)
Lustracja i zwalczanie
Kontrolę roślin należy przeprowadzać co 2 tygodnie, natomiast zwalczanie szkodników po przekroczeniu progu zagrożenia, który wynosi 5 osobników na jednym listku liścia złożonego. Wówczas należy zaplanować zwalczanie chemiczne stosując środki ochrony roślin, których substancją czynną jest abamektyna. Preparaty zwalczające oba gatunki roztoczy (przędziorek chmielowiec i roztocz truskawkowiec) zostały przedstawione w kwietniowym komunikacie. Do zabiegu środkami ochrony roślin można dodać nawóz Barrier Si-Ca w dawce 2-3 l/ha. Nawóz ten wspomaga ochronę truskawek przed przędziorkiem chmielowcem.
Jedną z metod ograniczenia liczebności przędziorków w uprawie truskawki jest również koszenie i usuwanie liści z plantacji. Zabieg ten ogranicza także roztocza truskawkowca.
Dr hab. Edyta Górska-Drabik, dr hab. Katarzyna Golan,
Nawożenie i biostymulacja truskawek po zbiorach owoców.
Kwestia koszenia liści
Stałym dylematem po zbiorach owoców jest kwestia pozostawiania bądź koszenia liści. Należy pamiętać, iż koszenie liści jest tylko i wyłącznie zabiegiem fitosanitarnym. Jeżeli rośliny są zdrowe i nie ma problemu ze szkodnikami nie należy kosić części nadziemnych. Bezwzględnie nie należy również kosić liści na roślinach młodych (fot. 1).
Fot. 1. Należy bezwzględnie unikać koszenia liści na plantacjach pozostających w dobrej kondycji fitosanitarnej oraz w nowych nasadzeniach
Koszenie należy wykonywać tylko wtedy, gdy na plantacji istnieje duża presja infekcyjna ze strony chorób grzybowych oraz wysokie zagrożenie rozwojem groźnych szkodników (np. przędziorka, roztocza truskawkowego) i gdy pozostawienie liści na roślinach będzie ograniczało efektywność zabiegów ochrony (fot.2).
Fot. 2. Koszenie liści jest pomocne w opanowaniu wysokiej presji chorób lub przy problemach ze szkodnikami
Nawożenie dokorzeniowe.
Odpowiednie nawożenie truskawki po zbiorach oraz optymalna stymulacja roślin są zabiegami niezbędnymi do prawidłowej inicjacji pąków kwiatowych na przyszły sezon. Harmonogram nawożenia należy dopasować do indywidualnych potrzeb: rodzaju i zasobności gleby, uprawianej odmiany, stosowanej technologii itp. Należy pamiętać, iż plantacje po skoszeniu liści wymagają intensywniejszego nawożenia (głownie azotem) w celu jak najszybszego odbudowania usuniętej masy nadziemnej.
W celu uzupełnienia składników pokarmowych w glebie należy zastosować jedno z zaproponowanych rozwiązań:
1 ) NA PLANTACJACH NIE KOSZONYCH PO ZBIORZE NALEŻY WYSIAĆ:
Yara Mila Complex w dawce 150 kg/ha– na glebach zasobnych w próchnicę oraz w uprawie odmian o mniejszych wymaganiach względem azotu (np. Alba, Asia, Roksana)
lub
– Yara Mila Complex w dawce 200 kg/ha – na glebach ubogich w próchnicę oraz w uprawie odmian o dużych wymaganiach pokarmowych (np Flair, Elegant, Marmolada-Onebor)
2) NA PLANTACJACH KOSZONYCH PO ZBIORZENALEŻY WYSIAĆ:
– Yara Mila Complex w dawce 250 kg/ha- na glebach zasobnych w próchnicę oraz w uprawie odmian o mniejszych wymaganiach względem azotu (np. Alba, Asia, Roksana)
lub
– Yara Mila Complex w dawce 300 kg/ha – na glebach ubogich w próchnicę oraz w uprawie odmian o dużych wymaganiach pokarmowych (np Flair, Elegant, Marmolada-Onebor)
Nawozy uzupełniające składniki pokarmowe należy wysiać jak najszybciej po zakończeniu zbiorów aby w okresie inicjacji pąków kwiatowych (sierpień-wrzesień) rośliny były optymalnie odżywione. Opóźnienie wysiewu nawozów azotowych zwiększa również ryzyko spadku mrozoodporności roślin.
Istotną kwestią decydującą o wielkości dawek azotu w pozbiorczym nawożeniu truskawki jest ilość ściółki ze słomy pozostającej na plantacji. Słoma jest materiałem ubogim w azot. Aby mikroorganizmy rozkładające słomę nie konkurowały z roślinami o azot dawkę tego składnika należy zwiększyć.
Dawki nawozów azotowych należy zwiększyć o ok. 10-20% jeżeli plantacja była ściółkowana słomą, która po zbiorach będzie zmieszana z glebą. Dawkę dodatkowego nawożenia azotowego należy uzależnić od grubości słomianej ściółki pozostającej na polu.
III. Dokarmianie pozakorzeniowe i biostymulacja
Odpowiednia stymulacja truskawki po zbiorach decyduje o procesie inicjacji pąków kwiatowych na przyszły rok oraz o prawidłowym przezimowaniu roślin. Szczególnie ważna jest odpowiednia biostymulacja po skoszeniu liści gdyż niweluje stres związany z utratą masy nadziemnej oraz pomaga roślinie powrócić do prawidłowego funkcjonowania i szybkiej odbudowy ulistnienia.
NA PLANTACJACH NIE KOSZONYCH NALEŻY WYKONAĆ:
– 2-krotny zabieg nawozem Maxi-Grow w dawce 0,5 – 0,75 litr na ha w odstępach 10-14 dni celem intensyfikacji fotosyntezy oraz stymulacji inicjacji pąków kwiatowych,
NA PLANTACJACH KOSZONYCH NALEŻY WYKONAĆ:
– zabieg nawozem TerraSorb Complex w dawce 1,5 litra na ha, począwszy od momentu pojawienia się nowego ulistnienia celem stymulacji roślin oraz minimalizacji stresu związanego z usunięciem liści.
następnie po ok. 10 dniach:
– 2-krotny zabieg nawozem Maxi-Grow w dawce 0,5 – 0,75 litr na ha w odstępach 10-14 dni celem intensyfikacji fotosyntezy oraz stymulacji inicjacji pąków kwiatowych,
Wymienione nawozy można mieszać ze środkami ochrony roślin zgodnie z obowiązującymi zaleceniami
Fot. 3. Po skoszeniu liści zabiegi dokarmiania pozakorzeniowego i biostymulacji należy rozpocząć po pojawieniu się nowego ulistnienia gwarantującego skuteczne pobranie nawozu
Szkodnikami, które stają się poważnym problemem, szczególnie na odmianach truskawek powtarzających owocowanie i uprawianych pod osłonami są wciornastki. Te małe owady (wielkość ciała około 2 mm), niezauważone w porę, mogą całkowicie zniszczyć owoce. Mają one kilka, niekiedy kilkanaście pokoleń w roku, dlatego występują w ciągu całego sezonu wegetacyjnego. Największe szkody wyrządzają jednak latem.
Najczęściej spotykanym na truskawkach gatunkiem jest wciornastek tytoniowiec (Thrips tabaci). Nieco rzadziej notowany i trudny do zwalczenia jest wciornastek zachodni (Frankliniella occidentalis) i wciornastek różówek (Thrips fuscipennis). Są to gatunki bardzo podobne, głównie różniące się barwą ciała (Fot. 1). Samice wciornastka różówka mają jednolicie brunatne zabarwienie z ciemnymi skrzydłami i odnóżami, natomiast samce są w różnych odcieniach koloru żółtego. Larwy są białe lub jasnożółte. Zabarwienie ciała wciornastka zachodniego jest zróżnicowane, od żółtego do jasnobrązowego.
Fot. 1. Wciornastek żerujący na liściu (fot. E. Górska-Drabik)
Szkodliwość
Wciornastki żerują już w pąkach kwiatowych i w kwiatach, a uszkodzenia widoczne są później na dojrzewających owocach. Larwy i osobniki dorosłe wysysają soki komórkowe, co często prowadzi do ogłodzenia roślin. Objawem żerowania mogą być drobne, jasne plamki na liściach, które z czasem mogą obejmować znaczną część blaszki liściowej. Uszkodzenia te są podobne do tych powodowanych przez przędziorki. Jednak w miejscu występowania wciornastków można zauważyć czarne, drobne odchody tych owadów. Przy licznym występowaniu wciornastki mogą stać się przyczyną hamowania wzrostu roślin, zasychania pąków kwiatowych, ograniczenia zawiązywania owoców lub ich deformacji.
Fot. 2. Uszkodzenia liści spowodowane żerowaniem wciornastków (fot. K. Golan)
Monitoring
Owady te zasiedlają głównie młode części roślin. Licznie występują na kwiatach, najmłodszych liściach, pąkach i zawiązkach owocowych truskawek uprawianych „tradycyjnie”, jak i owocujących późnym latem. Najbardziej zagrożone są plantacje truskawek znajdujące się w pobliżu uprawianych pod osłonami innych roślin np. warzyw, czy roślin ozdobnych, z których szkodniki mogą nalatywać.
Aby odpowiednio wcześnie „dostrzec” wciornastki na roślinach ważny jest monitoring plantacji. Należy go prowadzić wywieszając na plantacji niebieskie tablice lepowe, w ilości 1 szt. na 2500 m2 uprawy, umiejscawiając je jak najbliżej powierzchni liści. Szczególną uwagę należy zwrócić na rośliny na brzegach plantacji, które najwcześniej są zasiedlane przez nalatujące szkodniki, a także miejsca występowania szkodników w roku poprzednim. Kontrolę tablic należy prowadzić systematycznie, mniej więcej co 5 dni, aż do zbioru owoców, licząc odłowione osobniki. Aby przywabić jak największą liczbę wciornastków do tablic lepowych, które przy okazji monitorowania spełniają również funkcję ograniczania liczebności tych szkodników, można dodatkowo zastosować atraktant wabiący wciornastka zachodniego. Zawiesza się go blisko barwnej tablicy lepowej.
Obecność kilkunastu odłowionych osobników wciornastka różówka i zaledwie dwóch osobników wciornastka zachodniego na jednej tablicy wymaga przeprowadzenia zabiegów ograniczających populacje tych owadów.
W uprawie truskawek pod osłonami do zwalczania wciornastków można wykorzystać metodę biologiczną opartą na organizmach pożytecznych takich jak: dobroczynek wielożerny (Neoseiulus cucumeris) oraz drapieżny pluskawiak – dziubałeczek wielożerny (Orius laevigatus). Gatunki te można zastosować do zwalczania jednocześnie wciornastków i przędziorków. Dobroczynek wielożerny żywi się głównie jajami i pierwszymi stadiami larwalnymi wciornastków. Jest to bardzo aktywny roztocz, który dziennie zjada od 4 do 6 larw wciornastków. Drapieżnik ten może żywić się także roztoczem truskawkowcem.
Zwalczanie
Aktualnie do zwalczania wciornastków w uprawie truskawki zarejestrowany jest Mospilan 20 SP (acetamipiryd 20%), w dawce 0,12 -0,3 kg/ha. Jednak zastosowanie tego preparatu nie zawsze jest możliwe ze względu na 14 dniowy okres karencji. Innym zalecanym preparatem, o znacznie krótszym okresie karencji wynoszącym 3 dni jest SpinTor 240 SC. Środek otrzymywany jest w wyniku fermentacji bakterii Saccharopolyspora spinosa. Zabiegi tym preparatem można wykonywać od fazy pąków kwiatowych do końca dojrzewania owoców w dawce 0,32 – 0,4 l/ha. W razie konieczności zabieg należy powtórzyć po 7 dniach. Na roślinie preparat działa powierzchniowo oraz na młodych liściach wgłębnie. Jest niebezpieczny dla pszczół, z tego względu jego stosowanie w uprawie pod osłonami jest możliwe, gdy nie są obecne owady zapylające. Środek działa najskuteczniej w temperaturze od 8° do 25°C.
dr hab. Katarzyna Golan, dr hab. Edyta Górska-Drabik
Komunikat nr. 25. Ochrona truskawek, i koszenie liści po zbiorze owoców.
Faza rozwoju: po zbiorze owców.
Choroby:
W tym momencie trwa intensywny wzrost korzeni truskawki oraz wzrost rozłogów. Po tym okresie wraz ze skracaniem się długości dnia nastąpi powolne przejście roślin w fazę generatywną (ierpień-wrzesień). Warto aby w czasie tworzenia się pąków kwiatowych rośliny znajdowały się w dobrej kondycji pod względem zdrowotnym. Dlatego należy teraz ocenić stan plantacji pod kątem porażenia roślin przez choroby grzybowe, szkodniki oraz stan zachwaszczenia. Zwłaszcza na plantacjach odmian wrażliwych na szarą pleśń należy ocenić skuteczność wykonanego programu. Na wielu plantacjach odmiany Senga Sengana występowały problemy w skutecznym zwalczaniu grzyba powodującego tę chorobę. Po zbiorze pozostanie na takich plantacjach dużo porażonych owoców. Dodatkowo należy wykonać lustracje plantacji pod kątem występowania chorób liści (biała i czerwona plamistości liści, mączniak)
W przypadku stwierdzenia występowania chorób liści w dużym nasileniu, dużych strat z powodu szarej pleśni, silnego wzrostu roślin uniemożliwiającego skuteczną ochronę pozbiorczą, występowania roztocza truskawkowego lub silnego zachwaszczenia plantacji warto wykonać zabieg koszenia liści. W przypadku dobrej kondycji plantacji z koszenia liści można zrezygnować.
Fot.1. Zabieg koszenia liści truskawki po zbiorach, jest zabiegiem fitosanitarnym.
Zabiegi agrotechniczne do wykonania po zbiorach:
1) Koszenie liści
Zalety koszenia liści po zbiorach:
– zwiększenie skuteczności zabiegów przeciwko roztoczowi truskawkowemu
– zniszczenie źródeł infekcji chorób grzybowych w kolejnym roku
– ułatwienie wygrabiania ściółki
– ułatwienie w zwalczaniu chwastów
– łatwiejsze niszczenie chwastów oraz rozłogów
Zasady wykonywania koszenia liści:
– po raz pierwszy podczas eksploatacji plantacji koszenie liści wykonuje się po pierwszej pełni owocowania, na roślinach dobrze rozrośniętych, silnie rozkrzewionych
– nie należy kosić roślin słabo rosnących
– nie należy kosić liści na plantacjach starszych niż 3 letnie
– liście należy skosić nie później niż 2 tygodnie po zbiorze
– podczas koszenia nie uszkadzać wierzchołków wzrostu
– na plantacjach jednorocznych wysokość koszenia – 3-5 cm
– na plantacjach starszych – 5-7 cm
– po skoszeniu liście należy usunąć z plantacji
2) Zniszczenie rozłogów
– zabieg wykonać 1-2 razy w zależności od potrzeb
– rozłogi można usunąć mechanicznie za pomocą glebogryzarek lub za pomocą herbicydu Basta 150 SL (stosować w międzyrzędziach wykonując zabieg z osłonami) w dawce 4 L/ha. W celu zwiększenia skuteczności zabiegu, zwłaszcza gdy występują chwasty jednoliścienne stosować łącznie z siarczanem amonowym w dawce: Basta 150 SL 3,2-4 l/ha + siarczan amonowy 10 kg/ha Zalecana ilość wody: 400 l/ha
Fot. 6. Całe rośliny porażone przez mączniaka prawdziwego- odmiana ‘Vibrant’
Fot. 7. Intensywny wzrost odmiany ‘Senga Sengana’ utrudniający ochronę pozbiorczą
Fot. 8. Szara pleśń- porażone zawiązki odmiany ‘Senga Sengana’ – w tym sezonie występowały duże problemy w skutecznej ochronie przeciwko szarej pleśni na tej odmianie
Tym razem chciałbym się z Wami podzielić wynikami doświadczenia przeprowadzonego na truskawkach odmiany Alba® uprawianych w tunelach foliowych. Owoce zbierałem trzykrotnie w trakcie sezonu. Jak pokazują wykresy, zastosowanie preparatu XSTRESS poprawiło każdy z ocenianych parametrów. Już podczas zbioru można było zauważyć większą odporność owoców na uszkodzenia mechaniczne.
Prognozy pogody na nadchodzący tydzień wskazują na możliwość wystąpienia w wielu rejonach kraju temperatur przekraczających 300C. Taka pogoda będzie sprzyjać powstawaniu oparzeń słonecznych na owocach (fot. 1)
Fot. 1. W temperaturze przekraczającej 300C owoce narażone są na poparzenia słoneczne
Zabiegi wzmacniające mechanicznie owoce:
Jednym z najskuteczniejszych sposobów poprawy odporności mechanicznej owoców, w tym poprawy odporności na oparzenia słoneczne, jest wykonanie oprysku nawozem krzemowym:
– Barier Si+Ca w dawce 2,5-3,0 litr na ha.
Po oprysku roślin nawozem wapniowo krzemowym Barrier Si –Ca na liściach tworzy się ochronna warstwa, widoczna gołym okiem jako delikatny jasnoszary nalot, który z czasem wbudowuje się w warstwę woskową.
Stosując nawóz Barrier Si-Ca w mieszance z innymi agrochemikaliami należy zawsze upewnić sie co do możliwości sporządzenia takiej mieszanki.
Poprawa odżywienia wapniem
W okresie upałów należy pamiętać o optymalizacji żywienia roślin wapniem, będącym pierwiastkiem wzmacniającym mechanicznie ścianę komórkową roślin oraz łagodzącym wewnątrzkomórkowy stres oksydacyjny.
Przed nastaniem upałów warto jest wkomponować w harmonogram zabiegów dokarmiania pozakorzeniowego oprysk nawozem:
Biocal w dawce 1,0 litr na ha (w przypadku, gdy rośliny nie potrzebują jednoczesnego pobudzenia wzrostu wegetatywnego)
lub
AminoQuelant Ca w dawce 2,0-2,5 litr na ha (na roślinach wymagających stymulacji i pobudzenia wzrostu wegetatywnego)
Nawadnianie i fertygacja:
W okresie upałów i intensywnego nasłonecznienia należy zapewnić roślinom optymalną wilgotność środowiska korzeniowego, co zmniejszy poziom stresu związany z niekorzystnymi warunkami pogodowymi.
Podczas fertygacji należy zmniejszyć koncentrację pożywki (EC) podając maksymalnie 0,25-0,75 kg nawozu na metr sześcienny wody wprowadzonej pod rośliny oraz regularnie suplementować wapń przy użyciu saletry wapniowej YaraLiva Calcinit.
W okresie intensywnego nawadniana plantacji należy wprowadzić do ryzosfery kolejną dawkę preparatu humusowego H 850WG (2 kg na hektar z 15000-20000 litrów wody). Kwasy humusowe poprawiają właściwości sorpcyjne gleby oraz jej zdolność retencji wody a zatem pozwolą roślinom lepiej przetrwać okresy upałów.
Bieżące zabiegi agrotechniczne dla odmian średniopóźnych i późnych.
Deformacje owoców u odmian średniopóźnych
Niestety wcześniejsze opinie niektórych Plantatorów, iż odmiany średniopóźne przetrwały falę kwietniowych i majowych przymrozków bez szwanku, nie sprawdziły się. Pomimo, iż w okresie silnych przymrozków odmiany te nie wybiły jeszcze kwiatostanów na wielu plantacjach widać typowe uszkodzenia przymrozkowe na owocach (fot. 1-2). Deformacje te, do złudzenia przypominające fitotoksyczne uszkodzenie kwiatu lub żerowanie zmiennika, są najlepszym dowodem, iż tak silne przymrozki jakie były notowane pod koniec kwietnia i początkiem maja mogą uszkodzić nawet nieuformowane pąki kwiatowe.
Ponadto wielu Plantatorów uskarża się na bardzo słabe kwitnienie odmian średniopóźnych i późnych, które również jest efektem wiosennej fali przymrozków.
fot. 2. Uszkodzenia poprzymrozkowe na odmianach późnych przypominają fitotoksyczne uszkodzenia kwiatów w fazie kwitnienia lub żerowanie zmiennika
Regeneracja systemu korzeniowego uszkodzonego w wyniku zalania
Z wielu rejonów nadchodzą informacje o uszkodzeniach systemu korzeniowego, które objawia się zahamowaniem wzrostu owoców, nietypowym przebarwieniem na liściach oraz obumarciem włośników korzeniowych (fot. 3-4). Jest to efekt wiosennego podtopienia roślin.
fot. 3. Nietypowe przebarwienia liści, wskazujące na problemy żywieniowe, mogą być efektem uszkodzenia systemu korzeniowego
fot. 4. Ciemne i gnijące korzenie to efekt wiosennego zalania plantacji
W celu poprawy parametrów ryzosfery i stymulacji odbudowy uszkodzonego systemu korzeniowego należy wprowadzić do ryzosfery:
– poprzez podlewanie: preparat humusowy H-850 WG w dawce 0,5 kg na 1000 litr wody + TerraSorb Radicular w dawce 2,0 litr na 1000 litr wody (sumaryczna dawka cieczy na hektar to ok. 5000 litrów)
lub
– poprzez fertygację kroplową: preparat humusowy H-850 WG w dawce 3,0 kg na ha + TerraSorb Radicular 10 litrów na ha (dawkę polewową od 10000 do 20000 litr na ha, należy dopasować do aktualnej wilgotności gleby)
Znajdujące się w preparacie H-850 WG kwasy fulwowe mają korzystne właściwości stymulujące system korzeniowy natomiast pozostałe komponenty preparatu H-850 WG poprawiają parametry fizykochemiczne gleby. Preparat aminokwasowy TerraSorb Radicular stymuluje rozwój życia glebowego, co również ma duże znaczenie w przypadku uszkodzeń system mu korzeniowego.
W celu zahamowania rozwoju ewentualnych patogenów odglebowych z rodzaju Phytophtora sp. rośliny można podlać roztworem fosforynu potasu Fosfi Actiw PK 51-9 (Arkop) stosując 3,0-5,0 litr nawozu na ha z minimum 5000 litr wody na ha lub roztworem preparatu Huwa Sun TR 50 (1,0-3,0 litr na 1000 litr wody na ha)
Stosując nawóz Fosfi Actiw PK 51-9 należy liczyć się z późniejszą obecnością fosforynów w roślinach i owocach
4. Nawożenie dokorzeniowe odmian średniopóźnych
Aby utrzymać prawidłową produktywność odmian średniopóźnych, charakteryzujących się olbrzymim potencjałem plonotwórczym (np odm. Onebor-Marmolada) w trakcie zbiorów należy uzupełnić dwa podstawowe składniki pokarmowe decydujące o wielkości i jakości owoców tj. azot i potas. Uzupełnienie składników pokarmowych w ryzosferze w trakcie zbiorów najlepiej jest wykonać poprzez wysiew:
– Unika Calcium (saletra potasowo-wapniowa) w dawce 75-100 kg na ha
Po wystąpieniu intensywnych opadów wypłukujących składniki pokarmowe poza zasięg korzeni lub w przypadku przedłużającego się owocowania nawożenie dokorzeniowe można powtórzyć. W takim wypadku należy jednak zachować rozwagę aby nie przenawozić roślin, co ujemnie wpłynie na jakość owoców.
fot. 5. Aby utrzymać optymalne wyrastanie owoców nalejlepiej jest uzupełnić składniki
Poprawa produktywności odmian owocujących poprzez dokarmianie do listne
W celu poprawy produktywności odmian średniopóźnych w trakcie zbiorów należy wykonać dokarmianie pozakorzeniowe w jednym z proponowanych wariantów:
– TerraSorb Compleks 1,5 litr na ha + siarczan magnezu siedmiowodny (16% MgO) 0,5% roztwór (5 kg nawozu na 1000 litr wody)
lub
– AminoQuelant Mg 2,0 litr na ha + mocznik 0,5% roztwór (5 kg na 1000 litr wody)
Oba proponowane zabiegi dostarczą roślinom łatwo przyswajalny azot (w postaci aminokwasów lub mocznika), pierwiastki biorące udział w powstawaniu chlorofilu (np. magnez) oraz siarkę niezbędną w procesie przemian azotu. Proponowane zabiegi można powtarzać, jednak nie częściej niż co 7-10 dni. Zabieg dokarmiania pozakorzeniowego należy wykonywać na liście suche, w temperaturze poniżej 25°C oraz unikając pełni nasłonecznienia.
Kwitnienie odmian późnych
Aby poprawić zawiązywanie owoców u odmian późnych, będących obecnie w fazie kwitnienia, należy wykonać zabieg nawozem:
– Biocal w dawce 1,0 litr na ha
Nawóz ten można łączyć z zabiegami ochrony roślin według obowiązujących zaleceń.
Pod koniec kwitnienia oraz w okresie wyrastania owoców do harmonogramu zabiegów warto jest wkomponować nawóz:
– Maxi- Grow w dawce 0,5-0,75 litr na ha
Nawóz Maxi-Grow posiada dodatki uruchamiające biosyntezę auksyn i giberelin, które korzystnie wpływają na równomierne wyrastanie owoców. Po wcześniejszym sprawdzeniu zgodności nawóz ten można łączyć z zabiegami ochrony zgodnie z zaleceniami
Pierwsze pokolenie zmieników pojawia się na plantacjach truskawek.
Zmieniki to pluskwiaki różnoskrzydłe, o charakterystycznej budowie skrzydeł (Fot.1). Ta cecha morfologiczna umożliwia łatwą identyfikację owadów i pozwala prawidłowo prowadzić kontrolę występowania tej grupy szkodników na plantacji. Skrzydła zmieników od nasady są twardsze i ciemniejsze, natomiast ich szczytowa część jest delikatna, błoniasta. Owady te posiadają narząd gębowy kłująco-ssący, za pomocą którego wysysają soki roślinne. Najczęściej występującym w uprawie truskawki gatunkiem jest zmienik lucernowiec. Pierwsze pokolenie szkodnika pojawia się zwykle w drugiej połowie maja, ale ze względu na specyficzne warunki pogodowe w tym sezonie ten okres pojawu nieco się opóźnił. Drugie pokolenie zmiennika pojawia się w lipcu, a owady możemy obserwować do września.
Fot. 1. Larwa i osobnik dorosły zmienika (Fot. E. Górska-Drabik)
Szkodliwość
Uszkodzenia powodują osobniki dorosłe i larwy. Wysysają soki roślinne, wprowadzając jednocześnie substancje toksyczne do tkanek roślinnych. Żerują na nadziemnych częściach roślin, preferując organy generatywne (pąki kwiatowe, kwiaty oraz zawiązki owocowe truskawki). Ich żerowanie pozbawia roślinę substancji pokarmowych oraz przyczynia się do zahamowania jej wzrostu. Przy licznym żerowaniu szkodnika dochodzić może do obniżenia jakości i ilości plonu truskawki. Widocznym skutkiem żerowania zmieników są zniekształcenia owoców, które pozostają drobne i spłaszczone. Ponadto mają twardy i ciemnozielono wierzchołek, na którym widoczne są zagęszczone zielone orzeszki (Fot 2).
Fot. 2. Uszkodzenia owoców powodowane przez zmieniki (Fot. K. Golan)
Część z owoców zasycha i opada. Rzadko pierwsze pokolenie zmieników (aktualnie występujące) powoduje duże szkody. Uszkodzenia owoców zwykle nie przekraczają kilku procent. Natomiast drugie pokolenie zmieników może spowodować straty sięgające 70-80% w uprawach truskawki, która owocuje w drugiej połowie lipca, w sierpniu i we wrześniu.
Sąsiedztwo upraw konwencjonalnych i sterowanych oraz duże zachwaszczenie plantacji może przyczynić się do zagrożenia plantacji owocujących w późniejszym czasie. Z tego względu obecnie należy wyłącznie monitorować występowanie zmieników na plantacjach, a rozpoczęcie zbiorów uniemożliwia zastosowanie preparatów chemicznych. Należy pamiętać, że systematyczna kontrola plantacji jest ważnym elementem profilaktycznym. Plantacje, które chętnie zasiedlane są przez zmieniki, możemy częściowo chronić w kolejnych latach. Rozwiązaniem, które pomoże plantatorom zredukować liczebność szkodnika jest zasianie w pobliżu roślin atrakcyjnych dla zmieników np. lucerny, która w pierwszej kolejności będzie je wabiła i tam można je skutecznie zwalczać.
Próg zagrożenia:
w sterowanej uprawie lustracje prowadzone powinny być przez cały okres kwitnienia co 10-14 dni – 1 osobnik na 25 kwiatostanów (strząsać larwy i dorosłe zmieniki z losowo wybranych kwiatostanów na podstawioną płytkę).
dr hab. Edyta Górska-Drabik, dr hab. Katarzyna Golan
Bieżące zabiegi agrotechniczne dla odmian wczesnych i średnio wczesnych.
Deformacje owoców wczesnych odmian truskawki
Długotrwały okres przebywania pod osłonami w trakcie przymrozków jak i silne spadki temperatury poniżej zera spowodowały, iż dojrzewające owoce wczesnych odmian truskawki w wielu rejonach są mocno zdeformowane (fot. 1-2).
Fot. 1. Deformacja owoców odm. Asia z powodu zbyt długiego przebywania pod osłoną z włókniny polipropylenowej
Wzmacnianie odporności mechanicznej owoców w trakcie zbiorów
Aktualny przebieg pogody, obfitujący w gwałtowne i głębokie zmiany temperatury, sprawia iż owoce wczesnych odmian truskawki wymagają wzmocnienia mechanicznego. Wzmocnienie takie będzie przydatne zwłaszcza w kontekście zapowiadanych nawałnic, które w najbliższych dniach mają przejść nad Polską. Pierwiastkami wzmacniającymi odporność mechaniczną owoców są głównie wapń i krzem.
Dokarmianie wapniem. Wapń łączy struktury ligninowe w ścianie komórkowej dzięki czemu ściana komórkowa jest grubsza, twardsza oraz bardziej elastyczna. Owoce prawidłowo zaopatrzone w wapń są odporniejsze na transport i przechowywanie.
Dokarmianie pozakorzeniowe wapniem w trakcie zbiorów:
– Biocal w dawce 1,0 litr na haco 5-7 dni – gdy rośliny są prawidłowo odżywione azotem i nie wymagają jednoczesnego stymulowania wzrostu,
lub
– AminoQuelant Ca w dawce 2,0 litr na haco 7-10 dni– w przypadku koniczności uzupełnienia wapnia oraz jednoczesnego zasymulowania rozwoju wegetatywnego
Dokarmianie krzemem. Krzem wzmacnia odporność mechaniczną owoców oraz odporność na czynniki stresowe, choroby i szkodniki. Po zastosowaniu w formie oprysku na roślinie wytwarza na powierzchni roślin warstwę krzemionki która mechanicznie wzmacnia ścianę komórkową owoców i liści.
Dokarmianie pozakorzeniowe krzemem w trakcie zbiorów:
– Barier Ca w dawce 1,5-2,5 litr na ha co 5-7 dni– gdy owoce mają słabą odporność mechaniczną i wymagają natychmiastowego wzmocnienia skórki
Zabiegi wzmacniające odporność mechaniczną owoców nawozami wnoszącymi wapń i krzem najlepiej jest prowadzić regularnie w okresie całych zbiorów co 5-7 dni dobierając nawóz do aktualnych potrzeb na plantacji. Nawozów wapniowych i krzemowych najlepiej jest nie mieszać z innymi nawozami (zwłaszcza siarczanowymi). Przed zmieszaniem nawozu wapniowego lub zawierającego krzem ze środkiem ochrony roślin zawsze należy sprawdzić u producenta lub dystrybutora możliwość wykonania takiego połączenia.
Aby utrzymać prawidłową produktywność roślin, decydującą o optymalnym wyrastaniu owoców, w trakcie zbiorów należy uzupełnić dwa podstawowe składniki pokarmowe tj. azot i potas. Uzupełnienie składników pokarmowych w ryzosferze w trakcie zbiorów najlepiej jest wykonać poprzez wysiew:
– Unika Calcium (saletra potasowo-wapniowa) w dawce 75-100 kg na ha
fot. 3. Aby utrzymać optymalne wyrastanie owoców nalejlepje je uzupełnić składniki
Poprawa produktywności roślin poprzez dokarmianie pozakorzeniowe
W celu poprawy produktywności odmian wczesnych w trakcie zbiorów należy wykonać dokarmianie pozakorzeniowe w jednym z proponowanych wariantów:
– TerraSorb Compleks 1,5 litr na ha + siarczan magnezu siedmiowodny (16% MgO) 0,5% roztwór (5 kg nawozu na 1000 litr wody)
lub
– AminoQuelant Mg 2,0 litr na ha + mocznik 0,5% roztwór (5 kg na 1000 litr wody)
Oba proponowane zabiegi dostarczą roślinom łatwo przyswajalny azot (w postaci aminokwasów lub mocznika), pierwiastki biorące udział w powstawaniu chlorofilu (np. magnez) oraz siarkę niezbędną w procesie przemian azotu. Proponowane zabiegi można powtarzać, jednak nie częściej niż co 7-10 dni. Zabieg dokarmiania pozakorzeniowego należy wykonywać na liście suche, w temperaturze poniżej 25°C oraz unikając pełni nasłonecznienia.
Informacjie od partnera Grupy Truskawkowej firmy Bayer.
Na kwitnących plantacjach nadal stwierdzamy obecność chrząszcza kwieciaka malinowca. W uzasadnionych przypadkach należy wykonać zabieg zwalczający dorosłe osobniki. W przypadku zastosowania DECIS MEGA 50 EW należy przestrzegać okresu prewencji (przy dawce równej lub wyższej niż 0,2 l/ha prewencja wynosi 24 godziny). Do ochrony można również zastosować jeden z zarejestrowanych w uprawie truskawki środek zawierający acetamipryd. Zaleca się, by wszystkie zabiegi wykonywane były po oblocie pszczół.
Fot.1 Objawy żerowania przędziorków
Fot.2 Przędziorek chmielowiec
Bardzo wzrosło zagrożenie ze strony przędziorka chmielowca (fot.1). Obserwuję dużą populację młodych postaci larwalnych (fot.2). Dla większości plantacji zbliża się jednak okres zbiorów, więc należy podjąć decyzję co do potrzeby wykonania zabiegu. Do ochrony można wykorzystać środki o działaniu mechanicznym np. EMULPAR’ 940 EC, które nie posiadają okresu karencji. Poza tym można zastosować środki zawierające fenpiroksymat, heksytiazoksym oraz abamektynę. Proszę przestrzegać zaleceń zawartych na etykietach poszczególnych produktów. Ważne dla skuteczności jest opryskanie liście z obu stron!
Okres kwitnienia to czas ochrony przed szarą pleśnią. W przypadku występowania gnicia lub pleśnienia wykonać zabieg preparatami kontaktowymi. Ochrona powinna być prowadzona w oparciu o kilka grup chemicznych ś.o.r. Warto stosować środki o szerokim spektrum działania jak np. LUNA SENSATION 500 SC w dawce 0,8 l/ha. Należy zwrócić uwagę na nasadę ogonków liściowych oraz pędów kwiatostanowych (fot.3).
Zapobiegawczo warto sięgnąć po preparaty biologiczne jak Serenade ASO w dawce 8 l/ha lub 5 l/ha + zwilżacz.
Fot.3 Szara pleśń na pędzie truskawki
Fot.4 Biała plamistość liści
Na poszczególnych odmianach pojawiają się już choroby liści. Do infekcji i zagrożenia ze strony białej plamistości liści (fot.4) dochodzi przez cały okres wegetacji, jednak szczególne nasilenie choroby obserwowane jest w drugiej połowie lata. Objawy to różnej wielkości plamy występujące na górnej stronie liści. W początkowej fazie są brunatne, okrągłe i drobne (1,5- 2,5 mm). Potem powiększają się nawet do 10 mm i stają się owalne, jasnoszare otoczone brunatno-czerwoną obwódką. Plamy mogą także występować na działkach kielicha, szypułkach, rozłogach i owocach. Ciepła i wilgotna pogoda może przyczynić się do powstawania na liściach nietypowych objawów. Plamy na silnie porażonych roślinach łączą się i zajmują coraz większą powierzchnię liścia, prowadząc do zamierania jego brzegów, a nawet całego liścia. Silnie porażone rośliny są osłabione, ich wzrost zahamowany, a owoce nie osiągają odpowiednich rozmiarów. Duża wilgotność powietrza w okresie kwitnienia może przyczynić się również do infekcji słupków, skąd grzyb może przerastać do rozwijających się nasion i tkanki owocu. Objawem infekcji owocu są czarne nasiona, wokół których powstają suche, brązowo-czarne, nekrotyczne, pojedyncze lub liczne plamy. Do podstawowej ochrony powinno się wdrożyć zarówno ZATO 50 WG jak również LUNA SENSATION 500 SC i ś.o.r. zawierające tatrakonazol, tiofanat metylowy.
Na niektórych odmianach m.in. ‘Elsanta’, ‘Elegance’ obserwuje się pierwsze objawy mączniaka (fot.5) w postaci łódkowato zawijających się liści. W późniejszym czasie pojawia się mączysty, białoszary nalot na dolnej stronie liści (pod osłonami również na górnej). Należy systematycznie wykonywać lustracje plantacji i przeprowadzić zabieg zwalczający po zauważeniu objawów.
Fot.5 Mączniak – łódkowato wygięte liście
Fot.6 Czerwona plamistość na Malvinie
Czerwona plamistość liści (fot.6) – wzrasta nasilenie. Charakterystyczne objawy to drobne, nieregularne, brunatno-purpurowe plamy. Występują na starszych zewnętrznych liściach, dobrze rozwiniętych, które w późniejszym stadium będą żółknąć, czerwienieć i obumierać. POMARSOL FORTE 80 WG stosowany w ochronie przed szarą pleśnią ogranicza tą chorobę.
Na plantacjach można zaobserwować różnie wyglądające zdeformowane owoce. Może to być spowodowane żerowaniem larw zmiennika (fot. 9 odm. ‘Azja’ w uprawie pod włókniną) lub może być efektem uszkodzenia podczas przymrozków (fot.10 – ‘Roxana’).
Po kilku upalnych dniach na wielu plantacjach zaczęły pojawiać sie niepokojące objawy więdnięcia roślin (fot. 1) lub niespecyficznych uszkodzeń liści (fot. 2).
Fot. 1. Więdnięcie roślin to objaw niewydolności systemu korzeniowego
Fot. 2. Nietypowe uszkodzenia liści to objaw niewydolności systemu korzeniowego
Zarówno więdnięcie roślin podczas upałów jak i pojawianie się nietypowych uszkodzeń na ulistnieniu jest objawem niewydolności systemu korzeniowego. System korzeniowy roślin jest najczęściej obumarły (fot. 3), co łatwo można stwierdzić wykopując roślinę.
Fot. 3. Sczerniałe korzenie i brak włośników świadczą o uszkodzeniu sytemu korzeniowego
Powodów niewydolności systemu korzeniowego może być kilka:
– uszkodzenie mrozowe szyjki korzeniowej,
– zalanie systemu korzeniowego przez nadmierne opady lub niewłaściwe podlewanie,
– uszkodzenie systemu korzeniowego przez grzyby chorobotwórcze z rodzaju Verticillium dahliae lub organizmu Phytophtora spp.
– błędy nawożeniowe powodujące skokowy wzrost EC ryzosfery.
– niewłaściwe zastosowanie herbicydów.
Po zaistnieniu problemów z wydolnością systemu korzeniowego należy podjąć kilkuetapową próbę odbudowy uszkodzeń i regeneracji roślin:
Etap I:
Zahamowanie rozwoju grzybów chorobotwórczych z rodzaju Phytophtora sp.
W celu zahamowania rozwoju patogenów odglebowych z rodzaju Phytophtora sp. rośliny należy podlać roztworem fosforynu potasu Fosfi Actiw PK 51-9 (Arkop) stosując 3,0-5,0 litr nawozu na ha z minimum 5000 litr wody na ha lub roztworem preparatu Huwa Sun TR 50 (1,0-3,0 litr na 1000 litr wody na ha)
Stosując nawóz Fosfi Actiw PK 51-9 należy liczyć się z późniejszą obecnością fosforynów w roślinach i owocach.
Etap II:
Poprawa parametrów ryzosfery i regeneracja systemu korzeniowego
W celu poprawy parametrów ryzosfery i stymulacji odbudowy uszkodzonego systemu korzeniowego należy wprowadzić do ryzosfery:
– poprzez podlewanie: preparat humusowy H-850 WG w dawce 0,5 kg na 1000 litr wody + TerraSorb Radicular w dawce 2,0 litr na 1000 litr wody (sumaryczna dawka cieczy na hektar to ok. 5000 litrów)
lub
– poprzez fertygację kroplową: preparat humusowy H-850 WG w dawce 3,0 kg na ha + TerraSorb Radicular 10 litrów na ha (dawkę polewową od 10000 do 20000 litr na ha, należy dopasować do aktualnej wilgotności gleby)
Znajdujące się w preparacie H-850 WG kwasy fulwowe mają korzystne właściwości stymulujące system korzeniowy natomiast pozostałe komponenty preparatu H-850 WG poprawiają parametry fizykochemiczne gleby. Preparat aminokwasowy TerraSorb Radicular stymuluje rozwój życia glebowego, co również ma duże znaczenie w przypadku uszkodzeń system mu korzeniowego.
Etap III:
Ograniczenie transpiracji i poprawa gospodarki wodnej roślin
W celu ograniczenia transpiracji a tym samym poprawy równowagi wodnej należy wykonać oprysk:
Barier Si+Ca w dawce 2,0-2,5 litr na ha.
Po oprysku nawozem Barrier Si –Ca na liściach tworzy się ochronna warstwa krzemowo- wapniowa widoczna gołym okiem jako delikatny jasnoszary nalot, który z czasem wbudowuje się w warstwę woskową. Zabiegi nawozem Barier Si-Ca najlepiej jest wykonywać regularnie co 6-7 dni aby pokryć nowo wyrastające liście.
Stosując nawóz Barrier Si-Ca w mieszance z innymi agrochemikaliami należy zawsze upewnić sie co do możliwości sporządzenia takiej mieszanki.
Aktualna sytuacja na plantacjach truskawek i zagrożenie ze strony chorób.
Faza rozwoju:
Truskawki pod osłonami płaskimi:
– odmiany wczesne – koniec kwitnienia, zawiązki
– odmiany średnio wczesne – pełnia kwitnienia
Truskawki w gruncie:
– odmiany średnio wczesne – pełnia kwitnienia
– odmiany późne – tworzenie liści
W związku z wysoką wilgotnością oraz wysokimi temperaturami należy zwrócić uwagę na zabiegi przeciwko szarej pleśni (zwrócić uwagę na gnicie u podstawy kwiatostanów) oraz mączniaka prawdziwego (na niektórych plantacjach widoczne są nowe objawy mączniaka). Na wielu plantacjach stwierdza się w coraz większym nasileniu występowanie białej i czerwonej plamistości liści truskawki. Wiele pierwszych zawiązków jest zdeformowanych w wyniku uszkodzeń przymrozkowych kwiatów.
Fot 1. Niewłaściwe prowadzone zabiegi ochrony truskawki, w konsekwencji mogą doprowadzić do wystąpienia chorób, w tym szarej pleśni na owocach. Odmiana Alba.
Choroby:
Szara pleśń – okres kwitnienia to czas ochrony przed infekcjami szarą pleśnią. W przypadku występowania gnicia lub pleśnienia wykonać zabieg preparatami o działaniu interwencyjnym. Należy zwrócić uwagę na nasady ogonków liściowych oraz kwiatostanowych. Zapobiegawczo warto sięgnąć po preparaty biologiczne: Serenade ASO, Polyversum WP, Prestop lub Vaxiplant SL, którymi można uzupełnić standardowy program ochrony przeciwko. Wykonanie dodatkowego zabiegu preparatem biologicznym będzie elementem strategii antyodpornościowej przeciwko szarej pleśni. Zabiegi takie warto wprowadzać zwłaszcza na plantacjach, na których w latach poprzednich obserwowało się słabszą niż zazwyczaj skuteczność standardowych fungicydów jednostronnie wykorzystywanych.
Mączniak prawdziwy – na niektórych odmianach m.in. ‘Senga Sengana’ i innych, obserwuje się nowe objawy w postaci łódkowato zawijających się liści, następnie pojawia się mączysty, białoszary nalot na dolnej stronie liści, pod osłonami również na górnej. Należy systematycznie wykonywać lustracje plantacji i przeprowadzić zabieg zwalczający po zauważeniu objawów.
Czerwona plamistość liści(wzrasta nasilenie) – drobne, nieregularne, brunatno-purpurowe plamy. Występują na starszych zewnętrznych liściach, dobrze rozwiniętych, które w późniejszym stadium będą żółknąć, czerwienieć i obumierać
Biała plamistość liści (wzrasta nasilenie) – do infekcji dochodzi przez cały okres wegetacji, jednak szczególne nasilenie choroby obserwowane jest w drugiej połowie lata. Objawy to różnej wielkości plamy występujące na górnej stronie liści. W początkowej fazie są brunatne, okrągłe i drobne (1,5-2,5 mm). Potem powiększają się nawet do 10 mm i stają się owalne, jasnoszare otoczone brunatno-czerwoną obwódką. Plamy mogą także występować na działkach kielicha, szypułkach, rozłogach i owocach. Ciepła i wilgotna pogoda może przyczynić się do powstawania na liściach nietypowych objawów. Plamy na silnie porażonych roślinach łączą się i zajmują coraz większą powierzchnię liścia, prowadząc do zamierania jego brzegów, a nawet całego liścia. Silnie porażone rośliny są osłabione, ich wzrost zahamowany, a owoce nie osiągają odpowiednich rozmiarów. Duża wilgotność powietrza w okresie kwitnienia może przyczynić się również do infekcji słupków, skąd grzyb może przerastać do rozwijających się nasion i tkanki owocu. Objawem infekcji owocu są czarne nasiona, wokół których powstają suche, brązowo-czarne, nekrotyczne, pojedyncze lub liczne plamy.
Propozycja zabiegów przeciwko szarej pleśni, mączniakowi prawdziwemu oraz plamistościom liści w okresie kwitnienia/końca kwitnienia (zabiegi co 7 dni)
Signum 33 WG (piraklostrobina + boskalid) w dawce 1,8 kg/ha (cel zabiegu: szara pleśń, mączniak prawdziwy, antraknoza truskawki, czerwona i biała plamistość liści truskawki)
Luna Sensation 500 SC – zawiera fluopyram+trifloksystrobinę, od końca fazy rozwoju kwiatostanu do fazy dojrzewania owoców. Dawka 0,8 l/ha na 500-1500 l wody/ha. Maksymalnie 2 zabiegi w sezonie co najmniej w 7- dniowym odstępie (cel zabiegu: szara pleśń, mączniak prawdziwy, biała plamistość, skórzasta zgnilizna)
Switch 62,5 WG (cyprodinil + fludioksonil), w dawce 0,8 kg/ha (cel zabiegu: szara pleśń, antraknoza truskawki)
Teldor 500 SC (fenheksamid), w dawce 1,5l/ha lub Prolectus 50 WG (fenpyrazamina), w dawce 1,2kg/ha (cel zabiegu: zabiegi poprawiające trwałość owoców w obrocie, 1 dzień karencji, do zastosowania przeciwko szarej pleśni w końcu kwitnienia/na początku zbiorów) + nawóz wapniowo krzemowy Barrier Si-Ca w dawce 2 l/ha
Preparaty biologiczne – Serenade ASO w dawce 8l/ha (cel zabiegu: szara pleśń, mączniak prawdziwy) lub Polyversum WP w dawce 0,2 kg/ha (cel zabiegu: szara pleśń, mączniak prawdziwy, skórzasta zgnilizna owoców, biała i czerwona plamistość liści), brak okresu karencji, do stosowania podczas budowania strategii antyodpornościowej w programach przeciwko szarej pleśni, stosować w warunkach niskiej presji na przemian z fungicydami chemicznymi lub zamiast któregoś z nich.
Fot. 2. Pąk kwiatostanowy uszkodzony przez kwieciaka, 26.05.2017.
Fot. 3. Wygryzienia na liściach przez opuchlaka truskawkowca.
Aktualnie panuje ładna słoneczna pogoda, która, sprzyja rozwojowi truskawki. Wydawać by się mogło, że po okresie, chłodów i przymrozków. Problemy na plantacji truskawki, się zakończyły wraz z nastaniem sprzyjającej dla roślin pogody. Ale tak nie jest, problemów na plantacjach truskawek, i nie tylko jest bardzo wiele. O czym świadczą liczne telefony, e-mile i wiadomości, nadsyłane od Państwa codziennie. Zwracacie się Państwo z prośbą, o poradę i zalecenia celem niwelacji występujących problemów. O niektórych zjawiskach, aktualnie zaobserwowanych na plantacjach, piszę i zdjęcia pokazuję poniżej.
W razie pytań doradcy Grupy Truskawkowej są do Państwa dyspozycji.
Fot.1. W rejonie Grójca, odmiana Marmolada jest w pełni kwitnienia.
Fot.2. Po prawej odmiana Marmolada w pełni kwitnienia, po lewej odmiana Clery. Która kwitnie słabiej z powodu silnego stresu który oddziaływał na roślinę w okresie 15 kwietnia 10 maj.
Fot.3. Zniszczona grzybnia i zarodniki mączniaka prawdziwego na górnej stronie blaszki liściowej. Zabieg wykonany preparatem Luna Sensation 500 SC.
Fot.4. Co robią mrówki w kwiecie truskawki ?
Fot.5. Na plantacjach w czasie kwitnienia widać owady zapylające, pracę których wspiera nowy nawóz dolistny MaxiGrow. Poprawiający zawiązanie i wielkość owoców, niwelujący również skutki stresów.
Fot.6. Czerwony fragment szypułki, oraz zbrązowiała tkanka, świadczą o infekcji ze strony szarej pleśni. Rozwój choroby i dalsze jej rozprzestrzenianie powstrzymał fungicyd Luna Sensation 500 SC.
Fot.7. Wielkie żniwo naszych owoców, zbiera kwieciak malinowiec. Obok chorób liści truskawki, to aktualnie duży problem na plantacjach towarowych. Uszkodzenia powodowane przez kwieciaka malinowca, mogą silnie zredukować plony.
Fot.8. Biała plamistość liści, rozprzestrzenianie się choroby powstrzymała Luna Sensation 500 SC.
Fot.9. Czas na rozkładanie instalacji nawodnieniowej. Aby poprawić zatrzymywanie wody w strefie korzeniowej, do fertygacji można użyć H-850 WG.
Fot.10. Na plantacjach w czasie kwitnienia widać owady zapylające, pracę których wspiera nowy nawóz dolistny MaxiGrow. Poprawiający zawiązanie i wielkość owoców, niwelujący również skutki stresów.
Problemy z kwitnieniem odmian średnio-późnych i późnych.
Z informacji nadsyłanych od plantatorów truskawki wynika, iż kwitnienie odmian średnio-późnych oraz inicjacja pąków na odmianach późnych są zdecydowanie gorsze od ubiegłych lat.
Fot. 1. Kwitnienie odmian średnio-późnych jest zdecydowanie słabsze w porównaniu do poprzednich lat
Słaba inicjacja kwiatostanów u odmian średnio-późnych i późnych jest najprawdopodobniej efektem fali wiosennych chłodów oraz bardzo silnych przymrozków. W tak niekorzystnych warunkach rośliny przez kilka tygodni pozostawały w głębokim stresie termicznym a ich metabolizm był drastycznie spowolniony. W takich warunkach rośliny nie były w stanie wytworzyć odpowiedniej ilości fitohormonów niezbędnych do prawidłowego procesu inicjacji kwiatostanów
Aby zasymulować inicjację i wybijanie kwiatostanów na odmianach średnio-późnych i późnych należy wykonać oprysk nawozem:
-Maxi- Grow w dawce 0,5-0,75 litr na ha
Nawóz Maxi-Grow ma właściwości biostymulujące oraz niwelujące stres wewnątrzkomórkowy a ponadto posiada dodatki uruchamiające biosyntezę auksyn i giberelin, które są niezbędne do inicjacji wybijania kwiatostanów. Po wcześniejszym sprawdzeniu zgodności nawóz ten można łączyć z zabiegami ochrony zgodnie z zaleceniami.
– plantacje w gruncie – w roślinach truskawek na dnie rozety ukazują się pąki kwiatostanowe, początek kwitnienia
– plantacje pod osłonami płaskimi – pełnia kwitnienia/po pełni kwitnienia
Kondycja plantacji:
Ostatnie niskie temperatury nie sprzyjały rozwojowi mączniaka prawdziwego na plantacjach truskawki nie przykrywanych płaskimi osłonami. Jednak zmieniające się warunki – wzrost temperatur w ostatnich dniach powodują wzrost zagrożenia występowania tej choroby. Na niektórych plantacjach widoczne są już pierwsze objawy. W związku z tym należy wykonać zabiegi, zwłaszcza na plantacjach, w których choroba występowała w minionym sezonie oraz na plantacjach, które były przykryte płaskimi osłonami
Zalecenia przed kwitnieniem i w czasie kwitnienia:
Pierwszy zabieg przeciwko mączniakowi prawdziwemu należy wykonać przed kwitnieniem lub w czasie kwitnienia po ukazaniu się pierwszych objawów, czyli po porażeniu 5% liści. Kolejne 2 lub 3 zabiegi co 7-10 dni. Na plantacjach, w których choroba występuje w małym nasileniu często wystarczają zabiegi wykonywane przeciwko szarej pleśni.
Przed pojawieniem się objawów choroby stosuje się zapobiegawczo Vaxiplant SL w dawce 1 l na hektar oraz Polyversum WP w dawce 0,15 kg na hektar (preparaty nie mają okresu karencji, zwalczają również szarą pleśń).
Po wystąpieniu pierwszych objawów:
– strobiluryny: Zato 50 WG w dawce 0,25 kg na hektar, (7 dni karencji)
– strobiluryny z SDHI: Luna Sensation 500 SC (3 dni karencji, zwalcza też szarą pleśń) w dawce 0,8 l na hektar (stosować tylko 2 razy w sezonie). Signum 33 WG w dawce 1,8 kg na hektar
– triazole: Domark 100 EC (7 dni) w dawce 0,6 l na hektar oraz Topas 100 EC (3 dni) w dawce 0,5 l na hektar. Preparaty te należy stosować w temperaturze powyżej 12°C. Topas 100 EC (maksymalnie 2 razy w sezonie).
Preparaty takie jak Topsin M 500 SC (14 dni) – 1,5 l na hektar oraz Yamato 303 SE (7 dni) – 1,2-1,5 l na hektar można zastosować tylko raz w sezonie (ograniczają również szarą pleśń).
Do zwalczania mączniaka przed kwitnieniem można użyć Siarkol Extra 80 WP w dawce 3-5 kg na hektar.
Nawozy wapniowo-krzemowe Barrier Si-Ca w dawce 2-3 l/ha, wpływają na ograniczenie występowania mączniaka prawdziwego truskawki. Nawóz Barrier Si-Ca, można stosować co 7-14 dni, wraz niektórymi środkami ochrony roślin ( Zato 50 WG, Luna Sensation 500 SC, Signum 33 WG, Domark 10 EC, Topas 100 EC, Topsin M 500 SC, Yamato 303 EC )
Preparaty z różnych grup należy stosować naprzemiennie, aby uniknąć wytworzenia ras odpornych patogenów.
Zabiegi agrotechniczne
Grube i skórzaste liście niektórych odmian charakteryzują się dużą odpornością na infekcje, jednak wtedy bardziej wrażliwe na porażenie są owoce. Wiele odmian powszechnie uprawianych wykazuje dużą odporność na patogena, należą do nich m.in. ‘Senga Sengana’, ‘Kama’, ‘Kent’, ‘Filon’ i ‘Onda’. Z odmian wrażliwych można wyróżnić ‘Honeoye’, ‘Elsanta’, ‘Cireine’, ‘Darselect’, ‘Elegance’, ‘Nadina’, ‘Pegasus’, ‘Onebor’, ‘Vicoda’. Średnio wrażliwe są odmiany takie jak ”Dukat’, ‘Camarosa’, ‘Syriusz’, ‘Real’, ‘Cigaline’, ‘Sophie’, ‘Zanta’ i ‘Florence’. Uprawa odmian odpornych jest jedną z metod walki z chorobą. Aby uniknąć wystąpienia choroby na nowo założonej plantacji należy sięgać po kwalifikowany materiał szkółkarski wolny od patogenów. Nie należy dopuszczać do nadmiernego zachwaszczenia plantacji ani zbyt gęstego sadzenia roślin. Ważne jest również racjonalne nawożenie azotem, które trzeba dostosować do potrzeb roślin.
Informacje uzupełniające:
Sprawcą mączniaka prawdziwego truskawki jest Podospherea macularis. Choroba wyrządza duże szkody w matecznikach niszcząc młode sadzonki oraz na plantacjach towarowych porażając kwiaty, zawiązki i owoce. Na niechronionych plantacjach choroba występuje co roku w dużym nasileniu. Grzyb poraża wszystkie części nadziemne, ale najbardziej zielone zawiązki oraz liście. Pierwsze objawy choroby widoczne są w drugiej połowie maja w postaci mączystego, białoszarego nalotu, który składa się z grzybni oraz zarodników konidialnych. W warunkach polowych grzyb rozwija się głównie na spodniej stronie liści, natomiast w szklarniach również na stronie wierzchniej. Przy silnym porażeniu liście zwijają się charakterystycznie w łódkowaty kształt sprawiając, że mączysty nalot z dolnej strony liści staje się dobrze widoczny. Następnie pojawiają się przebarwienia na blaszkach liściowych. W zależności od odmiany mogą to być czerwieniejące brzegi lub poważne uszkodzenia liści w postaci chloroz zmieniających się w czerwonobrunatne plamy. Zazwyczaj tkanka roślinna w tym miejscu zamiera. Występujące na liściach objawy utrudniają asymilację przez co rośliny są osłabione i mają ograniczony wzrost. Efektem jest obniżenie plonu. Takie liście zazwyczaj nie osiągają normalnych rozmiarów i szybko zasychają. Porażone kwiaty zamierają, a zawiązki owoców stają się drobne, zdeformowane, mało wybarwione i finalnie zasychają. Porażenie owoców przed zbiorem nie wpływa na ich wybarwienie, ale obecność mączystego nalotu oddziałuje ujemnie na wartość handlową owoców.
Fot.1 Objawy mączniaka na odmianie ‘Senga Sengana’ 08.05.2017
Fot. 2 Objawy mączniaka prawdziwego truskawki na odmianie ‘Elsanta’ – charakterystycznie, zwijające się ku górze liście, w formie łódeczki
Fot. 3 Owoce porażone przez P. macularis – charakterystyczny szarobiały nalot trzonków i zarodników konidialnych
Fotografie zostały wykonane podczas targów MacFrut 2017 we Włoskiej RiminiFiera. Gdyż jak się okazuje propozycji jak zapakować i przedstawić owoce konsumentom jest bardzo dużo. Nie koniecznie muszą truskawki być sprzedawane w 2 kg lub 1 kg drewnianych opakowaniach. Wybór opakowania o tyle jest istotny że jak wiemy, klient kupuje co widzi.
Fot.1. Kartonowe opakowanie zbiorcze, w którym znajduje się 8 jednostkowych opakowań z róznymi odmianami truskawek.
Fot.2. Owoce w jednorazowe opakowania są pakowane podczas zbioru. Przed uszkodzeniami zewnętrznymi chroni je specjalna folia.
Fot.3. Propozycja zamknięcia jednej truskawki w plastikową kulę. Ciekawy pomysł na promocję owoców, lub kolorowe ozdobienie opakowania z odkazi walentynek, lub dnia babci.
Fot.4. Odmiana Candonga, zbierana w jednolite opakowania. By ujednolicić wizerunek odmiany i rozpoznawalność wśród klientów.
Fot.5. Umyte i pokrojone truskawki w towarzystwie innych owoców. Ciekawa propozycja dla owoców w szkole ?
Fot.6. Odpowiednio oznakowane logiem bio, i zapakowane truskawki pochodzące z plantacji ekologicznych.
Fot.7. Truskawki i borówki zapakowane w mały kubek. Pomysł na szybką owocową przekąskę.
Fot.8. Opakowania typu kubek, w kartoniku zbiorczym.
Fot.9. Plastikowe opakowanie idealnie, dopasowane do dłoni. Aby opakowanie nie wypadało z ręki.
Fot.10. Zbiorcze jednorazowe opakowanie, z truskawkami, malinami i borówkami.
Fot.11. Truskawki z oznaczeniem regionu z jakiego pochodzą.
Okres początku pojawiania się pąków kwiatowych truskawek to czas występowania i żerowania na roślinach ciemno zabarwionych, niewielkich chrząszczy – kwieciaków (Fot.).
Fot. Kwieciak na pąku kwiatowym truskawki (Fot. A. Zwierzyński)
Ich pojawianie się na plantacji uwarunkowane jest przebiegiem warunków pogodowych. Mimo swojego niepozornego wyglądu i niewielkich rozmiarów ciała należą one do groźnych szkodników, które występują na truskawkach corocznie i lokalnie mogą uszkadzać ponad 50% pąków kwiatowych. Główne żerowanie wiąże się z wygryzaniem pąków kwiatowych i składaniem jaj do ich wnętrza. Dodatkowo samice podgryzają szypułkę pąka, a uszkodzone w ten sposób pąki brązowieją i nie rozwijają się, zwisając ku dołowi.
Kolejnym objawem występowania kwieciaków na roślinach są wygryzione przez chrząszcze dziurki w liściach. Larwy kwieciaków rozwijają się wewnątrz paków przez około 3 tygodnie, a młode osobniki pojawiają się pod koniec czerwca, nie powodują jednak szkód na roślinach.
Do odmian chętnie zasiedlanych przez kwieciaki należą: Elkat, Elsanta, Kastor, Kent, Onebor, Polka, Pegasus, Seal, Tenira, Vega, dlatego odmiany te powinny być szczególnie skrupulatnie kontrolowane.
Zwalczanie
Zabiegi chemiczne należy przeprowadzić po przekroczeniu progu szkodliwości. W programie ochrony roślin do zwalczania kwieciaka w uprawie truskawki zalecane są preparaty (Tab).
Nazwa preparatu
Substancja aktywna
Działanie na roślinę
Działanie na szkodnika
Dawka/1ha
Decis Mega 50 EW
deltametryna
powierzchniowo
kontaktowe i żołądkowe
0,25 l
Delta 50 EW
deltametryna
powierzchniowo
kontaktowe i żołądkowe
0,25 l
Mospilan 20 SP
acetamipryd
Powierzchniowe, wgłębne i systemicznie
Kontaktowe i żołądkowe
0,2 kg
Pirinex 480 EC
chloropiryfos
powierzchniowe i wgłębne
kontaktowe, żołądkowe i gazowe
0,9 l
Dr hab. Katarzyna Golan, dr hab. Edyta Górska-Drabik
Wraz z wzrostem temperatury, rośnie ryzyko występowania Antraknozy
Faza rozwoju:
– plantacje w gruncie – w roślinach truskawek na dnie rozety ukazują się pąki kwiatostanowe, widoczne pierwsze kwiaty (BBCH 55-56)
– plantacje pod osłonami płaskimi – pełnia kwitnienia
W związku z rosnącą temperaturą powietrza i dużą wilgotnością gleby wzrasta zagrożenie porażenia roślin antraknozą truskawki.
Propozycja zabiegów przed kwitnieniem i w czasie kwitnienia przeciwko antraknozie:
– Luna Sensation 500 SC – zawiera fluopyram+trifloksystrobinę, od końca fazy rozwoju kwiatostanu do fazy dojrzewania owoców. Dawka 0,8 l na ha na 500-1500 l wody/ha. Maksymalnie 2 zabiegi w sezonie co najmniej w 7- dniowym odstępie.
– Kapelan 80 WP/Pastor 80 WG/Kapłan 80 WG/El Cappo 80 WG/Biszop 80 WG (kaptan) Dawka 1,9 kg na ha (500-1000 l wody/ha), od początku kwitnienia do początku dojrzewania owoców. Maksymalnie 6 zabiegów w sezonie w odstępnie minimum 7 dni.
– Scorpion 325 SC, zawierający azoksystrobinę+difenokonazol, dawka środka 1 litr/ha na 300-1200 l wody, maksymalnie 3 zabiegi w sezonie co 7- 10 dni. Preparat należy stosować w temperaturze powyżej 12C. Stosowanie tego preparatu niesie ze sobą wysokie ryzyko uodpornienia się grzyba na substancje czynne.
– Switch 62,5 SW, zawierający cyprodynil+fludioksonil, dawka 0,8 kg/ha. Maksymalna liczba zabiegów w sezonie wegetacyjnym: 3 co 10 dni.
Zabiegi agrotechniczne:
W celu uniknięcia infekcji należy zwracać uwagę na wybór stanowiska przy zakładaniu plantacji – należy unikać mokrych i ciężkich stanowisk. Warto sadzić rośliny na podwyższonych zagonach, aby zapobiegać zastoiskom wody podczas opadów deszczu. Ważnym elementem jest ściółkowanie plantacji oraz ograniczone nawożenie azotowe. Trzeba unikać nawadniania za pomocą deszczowni, ale jeżeli jest taka konieczność to takie zabiegi należy przeprowadzać rano, aby pozwolić roślinom jak najszybciej obeschnąć. Z plantacji usuwa się porażone rośliny i owoce. Przy zakładaniu plantacji trzeba zawracać uwagę na wybór sadzonek. Muszą być one zdrowe i wolne od patogenów, najlepiej pochodzące z kwalifikowanych szkółek. Uprawa odmian odpornych ogranicza infekcje. Poszczególne odmiany różnią się między sobą wrażliwością na porażenie. Wśród odmian najbardziej wrażliwych można wyróżnić: ‘Elsanta’, ‘Florence’, ‘Syriusz’ i ‘Pegasus’.
Informacje dodatkowe:
Antraknoza wywoływana jest przez grzyb Colletotrichum acutatum, który jest głównym patogenem roślin truskawki. Atakuje wszystkie nadziemne części rośliny. Często występuje w formie utajonej i przenosi się razem z sadzonkami. Rozwojowi grzyba sprzyja temperatura powyżej 20-25˚C, wysoka wilgotność gleby i powietrza oraz opady. Zainfekowane kwiaty oraz zawiązki owoców ciemnieją, a następnie zasychają. Na dojrzałych owocach objawy występują w postaci suchych, zagłębionych plam, na których mogą pojawić się zarodniki konidialne tworzące łososiowy nalot. Na owocach niedojrzałych objawy występują w postaci brązowych, suchych i zapadniętych plam. Na szypułkach owoców, ogonkach liściowych i rozłogach pojawiające się plamy są wydłużone, zapadnięte, ciemne i suche. Przy dużej wilgoci w centrum plam nekrotycznych występują zarodniki grzybów. Występujące rozległe nekrozy powodują zamieranie części rośliny nad nekrozą. Na liściach pojawiają się nekrotyczne plamy barwy czarnej lub ciemno brązowej. Grzyb może szybko rozrastać się wewnątrz rośliny i powodować poważne objawy w krótkim czasie lub być w stanie spoczynku wewnątrz tkanek gospodarza przez pewien czas, a wtedy objawy stają się widoczne dopiero po zbiorze. Zarodniki są przenoszone przez wodę. Mogą przez pewien czas przebywać uśpione w glebie.
Fot. 1 Objawy antraknozy truskawki na ogonkach – brązowe, nekrotyczne plamy z pomarańczową masą zarodników.
Fot. 2 Objawy antraknozy truskawki na rozłogach – brązowe, nekrotyczne plamy z pomarańczową masą zarodników.
Fot. 3 Objawy antraknozy na liściach – drobne, brunatne plamy.
Fot. 4 Objawy antraknozy na zawiązkach i zielonych owocach – zahamowanie wzrost, i deformacja owoców.
Fot. 5 Objawy antraknozy na dojrzałych owocach – okrągłe, brązowe, gnilne plamy z lepką, pomarańczową masą zarodników konidialnych
Fot. 6 Objawy porażenia C. acutatum widoczne na przekroju podłużnym skróconej łodygi truskawki – brunatnoczerwona zgnilizna
Nawozy wnoszące azot należy wysiać dopiero po pełnym ruszeniu wegetacji- zbyt wczesne wysianie azotu potęguje jego wypłukanie poza zasięg korzeni oraz pogarsza odporność roślin na wiosenne spadki temperatury
Fot. 1. Intensywne nawożenie azotem należy stosować po pełnym ruszeniu wegetacji- na zdjęciu odm. Asia, okolice Grójca, 06.04.2017.
Wiosenne dawki azotu należy zróżnicować w zależności od przewidywanej zasobności gleby oraz wymagań odmianowych:
– wyższe dawki nawozów należy wysiewać na glebach ubogich w składniki pokarmowe oraz w uprawie odmian o dużym potencjale plonotwórczym (np. Rumba, Vibrant, Marmolada-Onebor),
– niższe dawki należy wysiewać na glebach próchnicznych, gdyż stale zachodzący rozkład próchnicy jest źródłem składników mineralnych (głównie azotu) oraz w uprawie odmian o niskich wymaganiach pokarmowych (np. Honeoye).
Wariant I: Yara Mila Complex w dawce 100-200 kg na hektar w zależności od wymagań odmianowych oraz zasobności gleby. Szczególnie polecane na plantacjach, na których istnieje ryzyko niskiej zasobności w fosfor, potas i mikroelementy
Wariant II: Blaukorn Classic 12-8-16 w dawce 100-200 kg na ha w zależności od wymagań odmianowych oraz zasobności gleby. Wariant szczególnie polecany na plantacje, na których istnieje ryzyko niskiej zasobności w fosfor i mikroelementy.
Wariant III: Yaraliva Tropicote 100 – 175 kg na ha w zależności od wymagań odmianowych oraz zasobności gleby + siarczanu potasu KaliSOP 50 kg na ha lub Patentkali 100 kg na ha. Wariant szczególnie polecany na plantacjach na których istnieje ryzyko deficytowej zawartości wapnia w glebie przy jednoczesnej niskiej zawartości potasu (lub potasu i magnezu). Przy stosowaniu tego rozwiązania saletrę wapniową (Yaraliva Tropicote) należy wysiać oddzielnie z kilkudniowym odstępem przed siarczanem potasu lub Patentkali.
Ze względu na zapowiadane ochłodzenie rekomenduje umiarkowane nawożenie azotem: dawki nawozów azotowych najlepiej jest podzielić na dwie części wysiewając połowę w obecnej fazie i połowę na początku lub w pełni kwitnienia
Monitoring plantacji truskawek na obecność szkodników
Przędziorki
Warunki pogodowe panujące w okresie wiosennym mają duże znaczenie dla rozwoju roślin i uzyskania odpowiedniej jakości i ilości plonu owoców. Warunki termiczne wpływają również na aktywność szkodników roślin. Już od tygodnia w różnych rejonach Polski zauważyć można aktywność przędziorków. Na liściach pojawiły się żerujące samice przędziorka chmielowca o charakterystycznym czerwonym zabarwieniu ciała o długości do 0,6 mm (Fot. 1,2). Dotychczas nie obserwowano jaj ani młodych osobników tych roztoczy, ale sprzyjająca w ostatnich dniach aura może spowodować szybki rozwój populacji szkodnika. Jedna samica może złożyć nawet ponad 100 jaj, które łatwo zaobserwować na dolnej stronie blaszki liściowej. Są one żółtawe, kuliste o średnicy około 0,14 mm jaja (Fot. 3).
Fot. 1. Zimująca samica przędziorka chmielowca (Fot. E. Górska-Drabik)
Fot.2. Przędziorki na spodniej stronie blaszki liściowej (Fot. K. Golan)
Fot. 3. Jaja przędziorka chmielowca (Fot. E. Górska-Drabik)
Przeprowadzone w ostatnich dniach marca lustracje plantacji truskawek na Lubelszczyźnie i Mazowszu wykazały zróżnicowaną liczebność zimujących samic. Dlatego niezbędne jest indywidualne podejście do zagrożenia plantacji przez tę grupę szkodników. Szczególnie na początku sezonu należy systematycznie prowadzić monitoring aby nie przeoczyć zdarzającego się często nagłego wzrostu liczebności populacji przędziorków i w odpowiednim czasie przeprowadzić zabiegi zwalczające.
Lustracje plantacji należy przeprowadzać regularnie w odstępach 10-14 dniowych, w zależności od warunków pogodowych przeglądając liście. W tym celu należy zaopatrzyć się w lupkę ze względu na niewielkie rozmiary ciała roztoczy. Próg zagrożenia wynosi 2 stadia ruchome przędziorkana jednym listku liścia złożonego.
Do zwalczania przędziorków zarejestrowana jest szeroka gama akarycydów, na bazie abamektyny, acekwinocylu, bifenazatu, fenpiroksymatu, heksytiazoksu i spirodiklofenu. Szczegółowy wykaz aktualnie zarejestrowanych akarycydów jest przedstawiony w poniższej tabeli. Przy wyborze preparatu należy zwrócić uwagę na zalecany przez producenta termin stosowania i liczbę zabiegów w sezonie.
Nazwa preparatu
Dawka w l na ha
Nazwa substancji aktywnej
Działanie na roślinie
Zwalczane stadia rozwojowe przędziorka
Acaramic 018 EC
1,2 l
abamektyna
Powierzchniowe i wgłębne
Formy ruchome
Envidor 240 EC
0,4 l
spirodiklofen
Powierzchniowe
Formy ruchome (samice) i jaja
Floramite 240 SC
0,4-0,6 l
bifenazat
Powierzchniowo
Formy ruchome
Kanamite 150 SC
1,2 l
acekwinocyl
Powierzchniowo
Wszystkie stadia rozwojowe
Nissorun Strong 250 SC
0,4 l
heksytiazoks
Powierzchniowo
Jaja i larwy
Mszyce
Podczas prowadzonych wiosennych lustracji plantacji truskawek należy również zwrócić uwagę na obecność mszyc (mszyca truskawkowa zielona, mszyca truskawkowa większa). Aktualnie na roślinach można zauważyć zimujące jaja mszyc, z których niebawem wylęgną się młode osobniki. Jaja są wydłużone, kształtu owalnego, barwy czarnej (Fot. 4).
Fot. 4. Jajo mszycy na spodniej stronie blaszki liściowej (Fot. K. Golan)
Fot. 5. Mszyce wysysające sok komórkowy z pędu kwiatostanowego truskawki (fot. A. Zwierzyński )
Lokalnie mszyce stanowić mogą duże zagrożenie ze względu na możliwość przenoszenia cętkowanej plamistości liści truskawki (mszyca truskawkowa większa). Owady te zakładają często liczne kolonie preferując młode liście i ich ogonki. Wysysają soki roślinne powodując deformacje liści, zahamowanie kwitnienia i redukcję plonu owoców. Do zwalczania mszyc zalecane jest preparat Decis Mega 50 EW w dawce dla jednorazowego zastosowania: 0,25 l/ha.
Liczbę oraz częstotliwość zabiegów stymulujących uszkodzenia mrozowe truskawki należy dopasować do stopnia uszkodzeń zaistniałych na plantacji: im są większe tym większą uwagę należy poświęcić na ich regenerację
Zabiegi dokorzeniowe
Zabiegi dokorzeniowe stymulujące odbudowę uszkodzeń mrozowych należy rozpocząć dopiero gdy pojawią się nowe włośniki korzeniowe a temperatura gleby ustabilizuje się na poziomie umożliwiającym funkcjonowanie sytemu korzeniowego (ok. 6-8ºC) fot. 1
Fot. 1. Pojawienie sie nowych włośników korzeniowych wskazuje moment rozpoczęcia
zabiegów regeneracyjnych
W celu stymulacji regeneracji systemu korzeniowego należy wprowadzić do ryzosfery:
– poprzez podlewanie: preparat humusowy H-850 WG w dawce 0,6 kg na 1000 litr wody + fosforan amonu KRISTA MAP w dawce 2,0 kg na 1000 litr wody + TerraSorb Radicular 1,0 litr na 1000 litr wody (sumaryczna dawka cieczy na hektar to ok. 5000 litrów)
lub
– poprzez fertygację kroplową: preparat humusowy H-850 WG w dawce 3,0 kg na ha + fosforan amonu KRISTA MAP w dawce 10 kg na ha + TerraSorb Radicular 5 litrów na ha (dawkę polewową od 10000 do 20000 litr na ha, należy dopasować do aktualnej wilgotności gleby)
Zabiegi dolistne (pozakorzeniowe)
Zabiegi dolistne ułatwiające regenerację uszkodzeń mrozowych należy rozpocząć po pełnym ruszeniu wegetacji gdy rośliny wypuszczą liście w liczbie umożliwiającej efektywne pobranie naniesionej cieczy roboczej (fot. 2).
Fot.2 Odmiana ‘Flair’ okolice Lublina, uprawiana pod agrowłókniną (03 kwietnia 2017).
Pierwszy zabieg stymulujący uszkodzenia po pełnym ruszeniu wegetacji:
AminoQuelant Ca w dawce 1,0-2,0 litr na ha + Asahi SL 0,25-0,5 litr na ha (z dawką wody standardowo stosowaną w ochronie roślin)
Dawkowanie wymienionych preparatów należy dopasować do intensywności uszkodzeń, przy czym nie należy przekraczać ilości rekomendowanych powyżej aby nie doprowadzić do zachwiania równowagi wegetatywno-generatywnej u roślin.
Preparaty stymulujące odbudowę uszkodzeń mrozowych można łączyć z zabiegami ochrony roślin po wcześniejszym sprawdzeniu zgodności z aktualnie wykorzystywanym fungicydem lub insektycydem.
Nie należy łączyć rekomendowanego zabiegu z innymi preparatami stymulującymi wzrost i rozwój roślin gdyż może to prowadzić do przebiostumulowania.
Kolejne rekomendacje zabiegów stymulujących odbudowę uszkodzeń mrozowych będą zamieszczane sukcesywnie w zależności od przebiegu pogody na stronie Grupy Truskawkowej.
Stopień uszkodzeń mrozowych truskawki po zimie 2016/2017
Niekorzystny przebieg pogody
Zima 2016/2017 kolejny raz cechowała się bardzo niekorzystnym rozkładem temperatur dla spoczywających roślin. Po łagodnych temperaturach grudnia na przełomie roku wystąpiły kilkudniowe silne mrozy. Co gorsze, gwałtownym spadkom temperatur (lokalnie nawet do – 27°C) towarzyszył silny wiatr o prędkości dochodzącej do 50-60 km na godzinę, potęgujący niszczycielskie działanie chłodu. Na szczęście w wielu rejonach rośliny były okryte warstwą śniegu, co uchroniło je przed przemarznięciem (fot. 1). Zbawienna okrywa śnieżna, dochodząca do kilkunastu centymetrów grubości, była obecna we wschodnich, centralnych i północnych rejonach Polski (część Podkarpacia, Lubelskie, Podlaskie, część Mazowsza, Kaszuby). W pozostałych regionach można zaobserwować na truskawkach uszkodzenia mrozowe szyjki korzeniowej, których nasilenie jest ściśle uzależnione od kondycji roślin
Im gorsza zdrowotność plantacji oraz większe błędy w żywieniu roślin przed zimą, tym większych uszkodzeń mrozowych należy spodziewać się w bieżącym sezonie wegetacyjnym.
fot. 1. Okrywa śnieżna jest najlepszą ochroną przeciwmrozową dla truskawki
Reasumując: wystąpienie uszkodzeń mrozowych na plantacjach truskawki w bieżącym sezonie jest spowodowane głównie brakiem okrywy śnieżnej oraz słaba naturalną odpornością roślin na niskie temperatury, wnikającą z nieumiejętnego nawożenia lub zaniechań w ochronie plantacji jesienią.
Więcej szczegółów dotyczących uszkodzeń mrozowych, w krótkim materiale filmowym, już wkródce.
Zalecamy: Sprawdzenie przez Plantatorów stanu przezimowania roślin oraz, w przypadku jakichkolwiek niepokojących objawów, przesłanie zdjęć przekrojonych szyjek korzeniowych w raz z opisem na adres “Grupy truskawkowej” na stronie www.bioagris.pl/truskawki korzystając z narzędzia “DORADCA TRUSKAWKOWY”.
Rekomendacje zabiegów poprawiających funkcjonowanie uszkodzonych roślin oraz stymulujących odbudowę uszkodzeń będą zamieszczone w oddzielnym komunikacie
U progu nowego sezonu wegetacyjnego, serdecznie zapraszam Plantatorów truskawki do współpracy w ramach programu doradztwa agrotechnicznego, w którym odpowiadam za część uprawowo-nawożeniową. Skrajnie niekorzystny przebieg pogody w ubiegłym sezonie, obfitujący w najróżniejsze anomalia pogodowe, dał się we znaki zarówno początkującym jak i doświadczonym Plantatorom. Ten bardzo niekorzystny sezon wymagał nowatorskiego a zarazem nietypowego podejścia do kwestii nawożenia i nawadniania jak również istotnych modyfikacji w programach biostymulacji roślin.
Długoterminowe prognozy pogody na bieżący sezon wegetacyjny wskazują, iż nadchodzący czas może również obfitować w warunki utrudniające prawidłowy wzrost i rozwój roślin.
Podstawowym celem przygotowywanych komunikatów jest zasygnalizowanie ryzyka pojawienia się problemu agrotechnicznego oraz przedstawienie optymalnych i najbardziej racjonalnych rozwiązań zapobiegających lub niwelujących jego skutki.
Komunikaty są przygotowywane na podstawie danych spływających z różnych rejonów kraju i są w pewnym stopniu uśrednieniem sytuacji lub problemu występującego w danym okresie. Odbiorca komunikatów powinien zweryfikować czy opisywany w komunikacie problem dotyczy jego plantacji oraz powinien dopasować proponowane rozwiązanie do indywidualnych warunków. Analogiczna sytuacja dotyczy rekomendowanego nawożenia i dokarmiania pozakorzeniowego, które przygotowywane jest w formie kilku równoległych programów – do wyboru.
Zadaniem Plantatora jest tak dobrać i ukierunkować wykonywane zabiegi agrotechniczne aby w maksymalny możliwy sposób przygotować rośliny na ewentualne anomalia pogodowe. Jednocześnie Plantator musi być przygotowany na wykonanie zabiegów niwelujących skutki niekorzystnych warunków pogodowych.
Zalecenia pobierania próbek glebowych, do chemicznej analizy.
Wczesna wiosna to dobry czas na wykonanie analizy chemicznej gleby, która jest podstawą precyzyjnego nawożenia.
Stosowanie nawozów mineralnych na zasadzie orientacyjnej zawsze niesie ryzyko popełnienia błędu skutkującego niedożywieniem lub przenawożeniem roślin.
Zalecamy pobranie prób glebowych głębokości 20-25 cm i wykonanie analizy chemicznej. Jest to szczególnie wymagane gdy uprawa znajduje się na nowym stanowisku lub gdy analiza chemiczna na plantacji objętej doradztwem nie była wykonywana od dwu lat (lub dłużej). Zaleca się aby analizę chemiczną gleby wykonać metodą ogrodniczą (tzw. Uniwersalną), popularnie stosowaną przez Stacje Chemiczno-Rolnicze do oceny gleb i podłoży warzywnych (koszt analizy jednej próbki 55,50 zł brutto). Podczas składania zlecenia należy wyraźnie podkreślić konieczność oznaczenia w glebie obu form azotu (zarówno azotanowej NO3– jak i amonowej NH4+). Jako że forma azotanowa jest podatna na wypłukiwanie po zimie dominuje w glebie forma amonowa azotu. Uściślenie zlecenia jest ważne gdyż Laboratoria i Stacje Chemiczno-Rolnicze zajmujące się analizą gleb ogrodniczych mają różne pakiety analiz i nie we wszystkich pakietach uwzględnia się oznaczenie obu form azotu. Wyniki uzyskane tą metodą w sposób kompleksowy zobrazują rzeczywistą i aktualną zasobność w najważniejsze składniki pokarmowe.
Jeżeli Właściciel plantacji nie planuje wykupienia wczesnowiosennej wizyty lustracyjnej w celu zdiagnozowania rodzaju gleby i stanu odżywienia plantacji zaleca się również wykonanie oznaczenia zawartości próchnicy glebowej (koszt ok. 25 PLN ).
Dane dotyczące aktualnej zawartości próchnicy glebowej pozwolą w przybliżeniu ocenić tempo wypłukiwania składników pokarmowych w trakcie sezonu wegetacyjnego.
Aby wyniki analizy chemicznej były miarodajne i odzwierciedlały rzeczywistą zasobność ryzosfery próbki gleby do analiz muszą być pobrane z zachowaniem pewnych zasad:
Próbka musi być reprezentatywna dla danego obszaru lub plantacji: jedna próbka może charakteryzować maksymalnie powierzchnię 2 ha jeżeli jest to teren równy z glebą o zbliżonym składzie i stanie agrotechnicznym, jeżeli jest uprawiany ten sam gatunek i odmiana oraz jeżeli jest stosowana taka sama agrotechnika. Różnica w każdym wymienionym czynniku powoduje konieczność sporządzenia dodatkowej próby.
Z całego obszaru (lub plantacji) kwalifikującego się do objęcia jedną próbą należy pobrać do naczynia zbiorczego 10-15 niewielkich próbek pojedynczych, które po wymieszaniu będą stanowiły próbę analityczną (ok. 0,5 kg)
Próbki jednostkowe można pobierać szpadlem w następujący sposób: odkroić szpadlem na głębokość 20-25 cm pionowy płat gleby grubości 1-2 cm. Zebrać z całej wysokości szpadla, z jego części środkowej, wycinek gleby.
Na plantacji starszej niż 4-5 lat próby pobierać z rzędów roślin, z połowy odległości między roślinami
Po wymieszaniu gleby w naczyniu zbiorczym próbę analityczną (ok. 0,5 kg gleby) wsypuje się do torby papierowej lub gdy gleba jest wilgotna to woreczka plastikowego opisując dokładnie próbkę tak aby opis zachował czytelność (na torbie papierowej ołówkiem, na woreczku plastikowym niezmywalnym cienkopisem lub dołączając dodatkowy opis)
Próbki można pobierać na wyznaczonym obszarze lub plantacji zgodnie z rysunkami zamieszczonymi poniżej lub według własnego losowego schematu:
Próbek nie należy pobierać:
na obrzeżach pola do 5m
w miejscach po stogach i kopcach
w rowach, bruzdach, kretowiskach i żwirowiskach
w zagłębieniach i ostrych wzniesieniach terenu(w razie potrzeby z tych miejsc pobrać dodatkowe próbki).
Należy unikać pobierania próbek bezpośrednio po zastosowaniu nawozów mineralnych, po nawożeniu organicznym oraz w okresie nadmiernej suszy lub wilgotnej gleby.
Po pobraniu i oznaczeniu próbki jeszcze raz sprawdzić zgodność oznaczenia.
Opisane próbki należy dokładnie zapakować i dostarczyć bezpośrednio lub pocztą do Stacji Chemiczno-Rolniczej lub innego laboratorium wykonującego analizy.
Jeśli nie dysponujemy aktualnymi wynikami analiz wody używanej do nawadniania roślin, oraz do sporządzenia cieczy roboczej podczas wykonywania zabiegów ochrony i nawożenia dolistnego. Należy również pobrać w czystą butelkę około 1,5 l wody i zlecić jej analizę chemiczną ( koszt około 77 zł brutto).
Podczas wizyty w Laboratorium lub Stacji Chemiczno Rolniczej najlepiej jest poprosić aby wyniki analiz gleby i wody były wysłane na Państwa adres e-mail. Gdy otrzymają państwo wiadomość z załączonymi wynikami analiz gleby i wody prosimy je odesłać na adres grupatruskawkowa@osadkowski.pl
Przesyłając wyniki chemicznej analizy gleby w treści e-maila należy podać następujące dane:
Rodzaj gleby
Uprawiana odmiana
System uprawy ( na płask, zagonowy, ściółkowana plantacja, bez ściółki, rodzaj ściółki, nawodnienie, )
Czy jest fertygacja ?
Na podstawie przysłanych wyników analizy chemicznej gleby zostanie opracowany precyzyjny harmonogram nawożenia będący podstawą racjonalnego żywienia roślin na plantacjach objętych doradztwem.
dr inż. Zbigniew Jarosz
Katedra uprawy i Nawożenia Roślin Sadowniczych
Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie
Wybierz sklep partnerski, w którym chcesz zrobić zakupy
wPolu.pl
Sklep dlaroslin.pl
agro-farmer.pl
sklepchojnacki.pl
ogrodniczy.com
sklep.rolmat.pl
Informacja dla właścicieli sklepów internetowych z produktami agro i ogrodniczymi.
Jeśli chcesz, aby twój sklep znalazł się na powyższej liście wystarczy, że zgłosisz się po autoryzację do firmy Bioagris pisząc na email: info@bioagris.pl
Jeśli jesteś właścicielem sklepu z produktami agro ale nie masz jeszcze sklepu internetowego, zgłoś się do Nas. Pomożemy ci NIEODPŁATNIE założyć sklep w kilka dni. Warunkiem jest sprzedawania produktów Bioagris. Napisz na e-mail lub zadzwoń tutaj kontakt