ZAPRAWIANIE NASION
Uprawa cebuli w warunkach Polskich jest coraz bardziej uciążliwa. Z jednej strony brak preparatów do zaprawiania nasion, herbicydów czy insektycydów, a z drugiej strony są coraz bardziej uciążliwe kontrole pozostałości środków ochrony roślin. Co prawda nasiona mogą być kompleksowo zaprawione w kraju gdzie są dopuszczone zaprawy i mogą być przywiezione do kraju ostatecznego wysiewu, ale niestety firmy nasienne i tak przy drogich nasionach liczą sobie dość duże pieniądze za zaprawianie nasion przeciwko szkodnikom.
ZWALCZANIE CHWASTÓW
Inny problem jest z herbicydami. Ze względu na brak rejestracji w Polsce wielu preparatów nieodzownych w zwalczaniu chwastów w uprawie cebuli producenci są zmuszani do łamania prawa i stosowania preparatów widniejących w programach w Holandii czy też Niemczech. Powoduje to duże ryzyko fitotoksyczności, lub nawet zniszczenie plantacji. Niestety takiej uprawy nie da się odchwaszczać ręcznie. Stosowane są więc różne herbicydy, zwykle polecane przez przedstawicieli z dużych hurtowni środków ochrony roślin, lub zasłyszane od innych producentów. Na ten temat nie będę się wypowiadał, ponieważ już widziałem kilka plantacji z objawami fitotoksyczności lub częściowo zniszczonych. Tak naprawdę, ażeby poprowadzić na plantacji ochronę herbicydową należy kilka razy pojawić się na polu i przeprowadzić lustracje, a później zdecydować o zastosowaniu konkretnego rozwiązania.
Herbicydy doglebowe
Bardzo istotne przy ochronie herbicydowej jest głębokość siewu nasion. Nasiona powinny być umieszczone w glebie na głębokości około 2-2,5 cm pod jej powierzchnią. Wtedy to herbicydy doglebowe są najmniej fitotoksyczne dla siewek. Przy stosowaniu preparatów doglebowych typu Stomp nie używamy maksymalnych dawek nawet na glebach ciężkich. Do herbicydów doglebowych powinny być dodawane specjalne preparaty olejowe do stosowania na glebę typu Atpolan Soil czy Grounded. Są to oleje sformułowane do stosowania z herbicydami do glebowymi.
Herbicydy nalistne
Stosowanie herbicydów nalistnych, często powoduje rożnego rodzaju uszkodzenia cebuli, szczególnie gdy występują okresy niekorzystne dla wytworzenia się naturalnego wosku. Dlatego też w czasie stosowana takich herbicydów należy stosować preparat Protector w ilości 0,6 l/ha. Oprysk wykonujemy w okresie 24 – 36 godziny przed opryskiem herbicydowym. Takie postępowanie pozwala uniknąć fitotoksyczności na szczypiorze cebuli. Rośliny z lepszą okrywą woskową lepiej znoszą stres związany z zastosowaniem środka ochrony roślin, wskutek czego nie przestają rosnąć, a chwasty zwalczane są skuteczniej.
OCHRONA FUNGICYDOWA
Inny problem to ochrona przed chorobami grzybowymi. Pojawiają się nowe jednostki chorobowe, o których dowiadujemy się niestety od przedstawicieli z firm nasiennych czy też koncernów chemicznych, a nie z naszych jednostek badawczych. Myślę, że w przypadku uprawy cebuli producenci nie mają już problemu z ochroną swych plantacji przed mączniakiem rzekomym. Niestety coraz większy problem sprawiają choroby odglebowe typu różowienie korzeni czy też fuzarjum.
W ubiegłym już sezonie wiele zamieszania na plantacja wprowadziła nowa choroba powodowana przez grzyb z rodzaju Stemphylim, zdarzają się również porażenia przez Botrytis Sqomoza. Niestety producenci nie znają objawów jakie dają te choroby. Mylą je z niedoborami składników czy też z objawami jakie pozostawia lekkie gradobicie.